Co jest przyczyną nieprawidłowego działania wentylacji grawitacyjnej?
Czy to prawda, że wentylacja grawitacyjna w budynkach mieszkalnych powinna działać prawidłowo tylko przy otwartych lub uchylonych oknach? Zapewnia mnie o tym deweloper, który wybudował moje mieszkanie. U mnie kratki wentylacyjne (4 szt.) zwykle wdmuchują powietrze do pomieszczeń, zamiast je wyciągać. Również dotyczy to kanału wentylacyjnego przeznaczonego do podłączenia okapu kuchennego. Szczególnie jest to "niekomfortowe" w zimie. Wyziębia mi całe mieszkanie, a w szczególności łazienkę i kuchnię, w której są 2 ujścia kanałów wentylacyjnych. Na moją prośbę o zamontowanie nasad kominowych, np. typu turbowent, żeby prawidłowo ukierunkować przepływ powietrza w tych kanałach wentylacyjnych, deweloper powiedział, że wszystko jest w porządku i tylko trzeba otwierać lub uchylać okna (również w zimie), żeby prawidłowo działała wentylacja grawitacyjna. Nadmienię jeszcze, że mam zamontowane we wszystkich oknach higrosterowane nawiewniki okienne.
Wentylacja grawitacyjna w budynkach mieszkalnych powinna działać prawidłowo wtedy, gdy jest prawidłowo zaprojektowana (i wykonana zgodnie z tym projektem). Zdecydowanie nie znam zasady, że do prawidłowego jej działania niezbędne jest otwieranie, czy choćby uchylanie okien, natomiast jeżeli tylko przy takim eksperymencie zauważa się poprawę działania wentylacji wywiewnej może to oznaczać, że nieprawidłowo wybudowano (lub zaprojektowano) wentylację nawiewną. Wentylacja nawiewna w pana przypadku realizowana jest za pomocą nawiewników zamontowanych “we wszystkich oknach” w pana lokalu. Dużo wskazuje na to (ale nie ma takiej pewności), że są one niewystarczające (nie realizują nawiewu lub nie zapewniają nawiewu w wymaganej ilości strumienia powietrza). Częściową lub całkowitą poprawę mogłoby dać zamontowanie nasad na wylocie kanałów, proszę jednak pamiętać, że w niektórych przypadkach przepisy nie pozwalają na zastosowanie takich nasad. Nie jest też pewne, czy za nieprawidłowości odpowiada zbyt mało nawiewników (lub mają one zbyt małą wydajność) czy inne czynniki (np. nieprawidłowości w wykonaniu kominów ponad dachem lub tzw. niekorzystne “warunki lokalne”). Myślę, że bez zasięgnięcia opinii np. mistrza kominiarskiego lub innej doświadczonej osoby “z branży”, nie będzie pan miał pewności, co jest przyczyną nieprawidłowości.
