Czy regulacja dwustawna kotła jest lepsza niż regulacja ciągła?
Pierwszy sezon użytkuję kocioł Eco Tec 186 z zasobnikiem. Dom ma powierzchnię 120 m kw. Sterownik colormatic 360 mam zamontowany w najzimniejszym pomieszczeniu (sypialnia). Ustawiona jest temperatura pokojowa: 19 stopni, eco: 17 stopni. Instalator poinformował mnie, że najlepiej ustawić regulację ciągłą. Tak uczyniłem i cieszyłem się, że są to ustawienie najbardziej ekonomiczne. Zmieniłem jednak ustawienie na regulację dwustawną, na czas 1 tygodnia. Temperatura na zewnątrz była taka sama jak wcześniej. Okazało się, że zużycie gazu spadło o 20%. Co może mieć na to wpływ? Czy kocioł wymaga interwencji serwisanta?
Praca ciągła regulatora wymusza dynamiczną zmianę temperatury zasilania obiegów grzejnych w zależności od wielkości różnicy pomiędzy temperaturami zadaną i rzeczywistą w pomieszczeniu, jednak metoda ta wymaga określenia dosyć precyzyjnie współczynnika dopasowania (charakterystyka regulacji/adaptacja linii) zależnego od termiki budynku. Można to zrobić oczywiście doświadczalnie.
Praca dwustawna regulatora daje informacje do kotła tylko o potrzebie grzania, wtedy kocioł podgrzew instalację do temperatury ustawionej na termostacie kotła. Ten typ pracy powoduje szybsze uzyskiwanie temperatury zadanej w pomieszczeniach (czuć to szczególnie rano), jednak jest mniej efektywny, ale też nie wymaga od użytkownika szczegółowej parametryzacji regulatora.
Proszę pamiętać również że praca regulatora w trybie pracy ciągłej jest szczególnie polecana dla układów grzewczych o dużej bezwładności cieplnej czyli wykonanych w starych technologiach z rur i o dużych przekrojach.
Należy zatem wnioskować że w tym konkretnym przypadku błędnie został dobrany parametr dopasowania regulatora w trybie pracy ciągłej i stąd zwiększone zużycie gazu w stosunku do pracy w trybie dwustawnym - nie wymaga to oczywiście wizyty serwisanta.
