Meble modułowe do salonu. Zalety mebli wielofunkcyjnych
Wielofunkcyjne wyposażenie kojarzy się z rozkładaną sofą i małym M. To zrozumiałe. Niemniej jest warte rozważenia jeśli chcemy zaoszczędzić przestrzeń. Meble modułowe pozwalają na zmianę aranżacji, gdy wymaga tego sytuacja...
Najciekawszą grupą mebli, które potrafią przechodzić transformacje są systemy mebli modułowych obejmujących niemal całe wyposażenie domu. Elastyczne, składające się z wielu elementów systemy, które dowolnie zestawiamy, budując kombinacje dostosowane do naszego wnętrza i najbardziej wygórowanych potrzeb.
Zobacz galerię zdjęć: Meble modułowe do salonu inspiracje
Autor: Sits/NAP
Elementy można przestawiać – podnóżki pozwalają stworzyć wygodne szezlongi do wylegiwania się podczas długich rozmów. Z kolei narożnik jest przytulnym miejscem lektury, a gdy przestawimy go i połączymy z sofą, uzyskamy wygodną leżankę, by się zdrzemnąć. Głębokie sofy i mnóstwo poduszek to także wymarzone miejsce do beztroskiej zabawy dla dzieci (na zdjęciu sofa modułowa ALVA z możliwością indywidualnej aranżacji lub wyboru gotowego zestawu, SITS/NAP
Meble modułowe do salonu: sofy
Sofy modułowe doceni i dusza towarzystwa, i samotnik. Mogą stać się wyspą, wokół której toczyć się będą najlepsze imprezy, i oazą idealną, by się zaszyć sam na sam z książką czy z filmem. Takie sofy są nieco większe od tradycyjnych, często z modułami o głębszym siedzisku lub szezlongami. Aż proszą, żeby się na nich wyciągnąć, oglądając z dziećmi filmy czy czytając. Niektórzy upatrują genezy takiego rozwiązania w upowszechnieniu się telewizji – wybierając sofę, przymierzamy się do siedzenia przed ekranem. Na pewno odpowiadają współczesnemu trybowi życia.
Przeczytaj też:
Sala kinowa w domu: projekt. Jak urządzić pokój kinowy >>>
Jednak najważniejszą cechą mebli modułowych jest elastyczność, co oznacza możliwość zmiany aranżacji, gdy sytuacja tego wymaga. To tak jakbyśmy mieli więcej niż jeden mebel. Dobrym pomysłem jest umieszczenie dodatkowych modułów sofy w innym pokoju i przesuwanie ich do salonu, gdy ktoś nas odwiedzi. Może to być narożnik, który na co dzień stoi w pokoju dziecka, czy podnóżek stacjonujący w sypialni. Uwaga, przed zakupem sofy modułowej sprawdź, czy siedzisko uda się, bez rozkręcania na części, przenieść przez drzwi wewnętrzne, inaczej idea przestawiania go straci sens.
Meble wielofunkcyjne, czyli 2 w 1
Systemy mebli do przechowywania także zyskują na użyteczności, jeśli możemy sami zmienić ich konfigurację albo z czasem rozbudować je o kolejne segmenty. W meblach modułowych do salonu przoduje IKEA (sofy SÖDERHAMN, regały KALLAX i BILLY, szafy PLATSA, PAX, STUVA), ale też polscy producenci nie zasypiają gruszek w popiele. Liderem pomysłowości na meble wielofunkcyjne są Meble VOX (kolekcje młodzieżowe: 4YOU, STIGE, NEST).
Przeczytaj też:
10 pięknych aranżacji salonu: inspiracje i zdjęcia
Kolejna grupa to pełne inwencji, drobne meble wielofunkcyjne. Stoliki kawowe i pufy z miejscem do przechowywania, siedziska skrzynie, składane stoły konsole, zagłówki łóżek z półkami – można by długo wymieniać... I znów, tak jak w przypadku sof rozkładanych, najważniejsza jest łatwość obsługi. Im prostsze rozwiązanie, tym będzie praktyczniejsze. 2 w 1 wystarczy. Nie ma co gonić za trzema czy czterema funkcjami w jednym meblu. Przewodnikiem musi być zdrowy rozsądek.
Dlaczego warto wybrać meble modułowe? Kreatywni mieszkają lepiej
Wielofunkcyjność oznacza także kreatywne wykorzystanie sprzętów, które z pozoru mają tylko jedno przeznaczenie. Za przykład weźmy szezlong (od francuskiego chaise longue – długie krzesło). Doceniamy jego zalety, ale zajmuje sporo miejsca, a może się na nim wyciągnąć tylko jedna osoba. To prawda, jeden szezlong jest wygodny, ale dopiero para stwarza możliwości! Zobacz, na ile sposobów można wykorzystać szezlongi. Zaletą szezlongów jest nie tylko elastyczność, ale też mobilność. Są więc idealnymi meblami wielofunkcyjnymi. Podobnie jak fotele można je bez większego trudu przestawiać, dostosowując aranżację pokoju do potrzeb. Dwa szezlongi ustawione na wprost telewizora to część kina domowego. Szezlongi ustawione „na waleta” – zagłówek jednego w nogach drugiego. Idealny układ do intymnej rozmowy. A także wówczas, gdy jedno z was ma ochotę odpoczywać, czytając, drugie – grając w gry wideo. Teoretycznie, jedna osoba może nawet oglądać telewizję, a druga film rzucony na ekran. Co jednak z krzyżującymi się ścieżkami dźwiękowymi? Pozostają słuchawki. Inny sposób ustawienia szezlongów – rozsunięcie ich i zwolnienie miejsca na środku to przygotowanie pokoju na przyjęcie gości.
Polecany artykuł:
