Gładzie gipsowe - jak je poprawnie układać na ścianach i sufitach? Najczęstsze błędy przy kładzeniu gładzi

2024-02-02 13:02

Nie po to decydujesz się na gładź, żeby po jej ułożeniu na ścianach widać było nierówności, smugi czy pęknięcia, a mogą się one pojawić, gdy przy układaniu gładzi zostaną popełnione błędy. Jak ich uniknąć?

Układanie gładzi
Autor: RAJSIL Otynkowane ściany przeważnie nie są idealnie gładkie. Dlatego potrzebna jest gładź – cieniutka warstwa gipsowej masy do ich ostatecznego wykończenia

Spis treści

  1. Przygotowanie do nanoszenia gładzi
  2. Ocena i przygotowanie podłoża
  3. Gruntowanie podłoża
  4. Przygotowanie masy
  5. Kolejność prac
  6. Uwaga na błędy
Murator Remontuje: Gładź szpachlowa od A do Z
Materiał sponsorowany

Przygotowanie do nanoszenia gładzi

W nowym domu niewiele masz do zabezpieczania, gdyż brak jeszcze posadzek, drzwi wewnętrznych, opraw oświetleniowych. Co innego w budynku remontowanym. Tu tekturą i grubą folią trzeba osłonić podłogi, a cieńszą folią i taśmą malarską to, co gładź może zachlapać. Przed gipsowaniem koniecznie też trzeba zabezpieczyć stalowe elementy, gdyż gips spowoduje ich korozję. Kończy się to później rdzawymi zaciekami na ścianie. Lepiej więc pomalować stal farbą antykorozyjną lub odizolować ją od gipsu innym materiałem.

Ocena i przygotowanie podłoża

Nie może ono być zbyt kruche, wilgotne, przemarznięte, pokryte skupiskami pleśni. Podłoże z tynku na bazie cementu lub podłoże betonowe powinno mieć wilgotność nie większą niż 4%, gipsowe – maksimum 1%.

Przed układaniem gładzi na starej ścianie należy ją oczyścić, odpylić. Gdy w podłożu są rysy, trzeba je poszerzyć, oczyścić szczotką i wypełnić elastyczną masą szpachlową, najlepiej taką, która ma w swym składzie mikrowłókna. Większe ubytki wypełnia się tynkiem lub zaprawą renowacyjną. Do zalepienia dziur po kołkach wystarczą zwykły gips budowlany lub masa szpachlowa.

Jeśli tynk słabo trzyma się muru, lepiej go usunąć. Dotyczy to również farb dyspersyjnych (emulsyjnych). Pozbyć trzeba się także tapet, farb klejowych, olejnych oraz tynków grubo fakturowanych.

Gdy na gładkim betonowym stropie są ślady po tłustym środku antyadhezyjnym, który stosuje się po to, aby deskowanie łatwiej odczepiało się od betonowej powierzchni, trzeba je zmyć rozpuszczalnikiem. W przeciwnym razie masa gipsowa nie będzie dobrze przywierać do takiej powierzchni.

Gładź lubi szorstkie powierzchnie – dlatego jeśli ma być ułożona na podłożu bardzo wygładzonym podczas użytkowania, dobrze będzie dodać mu chropowatości – na przykład przecierając papierem ściernym.

Gruntowanie podłoża

To zabieg konieczny przed nanoszeniem gładzi. Zanim do niego przejdziesz, trzeba jednak zbadać chłonność podłoża. Metoda jest prosta: zrasza się je (na przykład spryskiwaczem do kwiatów) i jeśli woda natychmiast wsiąka, to znak, że jest zbyt chłonne, a jeśli całkiem spływa po powierzchni, oznacza to, że nie jest chłonne.

W pierwszym przypadku musisz użyć gruntu uniwersalnego, który wyrównuje chłonność na całej powierzchni podłoża i wiąże drobinki pyłu, których nie zdołałeś usunąć szczotką lub odkurzaczem. To płyn przeznaczony do nanoszenia bez wstępnego rozwadniania. Nakładaj go tak jak farbę – wałkiem lub pędzlem.

Jeżeli chłonność podłoża jest zbyt mała, należy użyć preparatu gruntującego, który zwiększy przyczepność.  Wyróżnia go zawartość drobniutkiego kruszywa, nadającego pomalowanym płaszczyznom szorstkości. Przed nanoszeniem takiego gruntu trzeba go bardzo starannie wymieszać, inaczej kruszywo osiądzie na dnie i nie będzie z niego pożytku. Wykonywanie gładzi można rozpocząć dopiero po 24 godzinach od zagruntowania ścian.

Przygotowanie masy

Do wiadra z odmierzoną ilością wody należy wsypać porcję zaprawy wystarczającą mniej więcej na 40 min pracy (około ¼ pojemności worka 20-25 kg) – po upływie tego czasu gładź traci plastyczność. Zaprawę należy wsypywać powoli, partiami, równomiernie pokrywając nią lustro wody. Po 3-5 min od wsypania masę można wyrabiać, używając wiertarki z mieszadłem. Stosuj mieszadła do gipsu, czyli te z zaokrąglonymi krawędziami.

Każdą kolejną porcję należy przygotowywać w czystym wiaderku, gdyż zaschnięte resztki zaprawy mogą spowodować przyśpieszenie wiązania świeżo rozrobionej masy. Nie wolno dolewać wody do zaprawy, gdyż powstaną wówczas grudy. Dobrze wyrobiona masa powinna mieć konsystencję budyniu.

Gładź maszynowa
Autor: BAUMIT Wiele z gładzi gipsowych można nanosić agregatem tynkarskim, co przyspiesza i ułatwia prace

Kolejność prac

  • Układanie gładzi najlepiej zacząć od narożników wewnętrznych. Masę nanosi się pacą, a później wygładza specjalną kielnią kątową.
  • Później można rozpocząć nanoszenie gładzi na sufity i na ściany. Używa się do tego pacy ze stali nierdzewnej, a masę nakłada na nią kielnią.
  • Dobrzy specjaliści nanoszą gładź jedną warstwą. Czasem jednak trzeba układać dwie lub trzy warstwy, w odstępach 20-minutowych. Kolejne warstwy nanosi się zgodnie z regułą „mokre na mokre”, czyli zanim poprzednia warstwa zacznie wiązać. Pamiętaj, że każda następna warstwa musi być cieńsza od poprzedniej i zacierana w kierunku prostopadłym w stosunku do poprzedniej. Prace będą postępowały szybko, jeśli do przecierania gładzi gipsowej na ścianach używana będzie długa paca tynkarska.
  • Gładź jest mało odporna na uderzenia, dlatego narożniki zewnętrzne, na przykład narożniki wnęk okiennych i drzwiowych trzeba wzmocnić kątownikami aluminiowymi. Wtapia się je w świeżo naniesioną masę gipsową, a później szpachluje.
  • Gładź schnie w tempie około 1 mm na dobę. Jeśli po wyschnięciu okaże się, że nie jest idealnie równa, można ją przeszlifować. Wstępne szlifowanie wykonuj papierem o gradacji 120-160, a ostateczne – papierem gradacji 200-220.

Uwaga na błędy

  • Pamiętaj, że temperatura podczas prac tynkarskich ma ogromne znaczenie. Nie może być niższa niż 5oC, co dotyczy zarówno powietrza, jak i podłoża. Wilgotność powietrza nie może przekraczać 65%.
  • Aby gładź zbyt szybko nie wiązała, do jej rozrobienia nie wolno też używać wody zimniejszej niż 5oC. Trzeba też chronić pomieszczenia przed nadmiernym nasłonecznieniem oraz zbytnimi przeciągami.
  • Gdy zapomnisz o zagruntowaniu chłonnego podłoża, może ono odciągnąć część wody z masy. Ta straci przez to swoje właściwości fizyczne. Po wyschnięciu będzie się kruszyć i odspajać.
  • Brak gruntu to błąd, ale błędem jest też przegruntowanie, czyli zastosowanie zbyt mocnego preparatu (na przykład nierozcieńczonego, mimo że producent tego wymaga, albo ułożonego w zbyt dużej ilości). Wtedy na powierzchni warstwy finiszowej mogą pojawić się bąble.
  • Gdy masa będzie zbyt długo mieszana, zanadto się napowietrzy. Efektem będą pęcherze w jej strukturze. Te podczas wysychania popękają i chwilę później na ścianie lub suficie będzie widać mnóstwo drobnych kraterów. Można się ich pozbyć w trakcie prac: jak tylko zostaną zauważone, należy wygładzić płaszczyznę na mokro.
  • Jeśli dodasz zbyt dużo wody do wyrobienia mieszanki, gładź nie uzyska właściwej twardości. W efekcie utrudnione będzie jej szlifowanie. Gładź może też się osypywać po dotknięciu.
  • Do nanoszenia gładzi należy używać czystych narzędzi, ponieważ wszelkie znajdujące się na nich stwardniałe resztki masy powodują przyśpieszenie wiązania właśnie nanoszonych porcji.
  • Nie wolno też przesadzić z grubością gładzi. Jej maksymalna wartość jest podawana na opakowaniu i wynosi zazwyczaj 3 mm. Zbyt gruba powłoka może sprawić, że masa nie będzie schła równomiernie i jej powierzchnia stanie się pomarszczona.
  • Przyczyną odspajania się gładzi może być też nałożenie zbyt cienkiej jej warstwy. Dotyczy to zwłaszcza gładzi finiszowych.
  • Błędem bywa nakładanie kolejnej warstwy, zanim pierwsza osiągnie wymaganą wytrzymałość. Nie zawsze bowiem technika „mokre na mokre” jest zalecana. Trzeba więc wczytać się w instrukcję gładzi, gdzie jest podany minimalny i maksymalny czas, po którym można nakładać drugą warstwę. Zbagatelizowanie tych wymogów może spowodować rozwarstwianie się gładzi.
  • Jeśli między nałożeniem jednej i drugiej warstwy masy gipsowej nastąpiła zbyt duża przerwa (ponad dobę), wtedy ratunkiem jest gruntowanie międzywarstwowe.
  • Gdy do wzmacniania i wyrównywania narożników używa się profili ze stali ocynkowanej, nie skracaj ich szlifierką kątową. Tnie się je ręcznymi nożycami do blachy, aby nie uszkodzić cynkowej powłoki. Iskry wytwarzane przez tarczę szlifierki otwierają ogniska korozji, a jak wiesz, gips ją znacznie przyśpiesza. Później tak uszkodzone miejsca ujawniają się w formie rdzawych plam.
  • Nie zaleca się sztucznego dosuszania gładzi nagrzewnicami elektrycznymi. Może to spowodować szybsze wiązanie i nagły skurcz, skutkujący drobnymi spękaniami. Minimalne rysy mogą zniknąć po pomalowaniu ścian. Bezpieczniej jednak naprawić to przed malowaniem, szpachlując ścianę jeszcze jedną warstwą gładzi. 
  • Miejsca szczególnie narażone na powstawanie rys, czyli te, w których stykają się różne materiały konstrukcyjne, trzeba odpowiednio przygotować przed położeniem na nich gładzi. Należy je najpierw wzmocnić siatką zbrojącą z włókna szklanego i pokryć gipsem szpachlowym. 
  • Pierwszego dnia po wykonywaniu gładzi lepiej powstrzymać się od intensywnego wietrzenia pomieszczeń. Później można to robić już bez ograniczeń.