Spis treści
- Uzbrojenie wiertarki. Jakie wiertła warto mieć?
- Wiertła do bloczków i pustaków
- Młotowiertarka do betonu, klinkieru i silikatów
- Jakie wiertło do betonu zbrojonego?
- Czym wiercić w metalu? Wybierz takie wiertło!
- Jakie powinno być wiertło do drewna?
- Wiertła łopatkowe do ceramiki i szkła
- Wiertła do bloczków, pustaków, cegieł i betonu: przegląd
- Wiertła do metalu: przegląd
- Wiertła do drewna: przegląd
- Wiertła do szkła i ceramiki: przegląd
Kupujemy lub dostajemy w prezencie wiertarkę i z miejsca świat staje przed nami... otworem. Sęk w tym, czym ten otwór wywiercić. Wystarczy zerknąć na regały w sklepie z narzędziami, wypełnione pod sufit wyposażeniem do wiertarek lub ich silniejszych wersji – młotowiertarek – aby dostać lekkiego zawrotu głowy. Żeby pomóc w wyborze, drążymy temat drążenia dziur i wyjaśniamy, które wiertła do czego się nadają i po czym poznać najlepsze z nich.
Uzbrojenie wiertarki. Jakie wiertła warto mieć?
Gdy kupujemy wiertarkę, młotowiertarkę lub wiertarko-wkrętarkę, często w futerale znajdujemy po 2-3 wiertła do drewna, betonu i metalu. Na początek powinno wystarczyć, szybko jednak okazuje się, że warto ten zestaw rozbudować, zwłaszcza że jest o co. Możemy kupić wiertła różnych średnic i typów – do konkretnych materiałów – pojedynczo lub w kompletach obejmujących od kilku do kilkudziesięciu sztuk.
Kto lubi pomajsterkować albo czeka go remont bądź budowa, musi też mieć trochę wierteł specjalistycznych – otwornic i sedników do wycinania szerokich otworów w drewnie, wierteł koronowych do robienia gniazd i szerokich przepustów w twardych budulcach, wierteł do szkła, ceramiki czy wierteł stopniowych do precyzyjnego wiercenia w metalu.
Nie ma przy tym co oszczędzać na jakości, bo jeśli chcemy, żeby wiertło posłużyło nam więcej niż kilka razy, musimy przygotować się na wydatek rzędu 40-50 zł/szt., co i tak nie jest wysoką kwotą, gdyż najdroższe z wierteł wycenione są nawet na 2000-3000 zł.
Wiertła do bloczków i pustaków
W takich materiałach wiercimy bez włączonego udaru, a więc wystarczą niedrogie, typowe wiertła do betonu, z walcowanym uchwytem, który pasuje do wszystkich wiertarek. Poznamy je po tym, że mają ostrze o dwóch skośnych krawędziach, wlutowane poprzecznie i wystające poza obwód trzpienia.
Specyficzne wiertła przewidziano dla betonu komórkowego. To długie wiertła łopatkowe przeznaczone do robienia w ścianach otworów na gniazdka lub puszki elektryczne. Ich ostrze ma kształt prostokątny lub trapezowy.
Sprawdź: Jak docieplić poddasze użytkowe?
O powodzeniu wiercenia w twardych elementach nie zawsze decyduje udar. Przykładem są wiertła koronowe (otwornice), które służą do robienia otworów o dużej średnicy. Mogą mieć różną długość i średnicę. Mają kształt metalowej puszki, ostrza widiowe na obwodzie korony, a droższe z nich nasyp z pyłu diamentowego, który przydaje się szczególnie do wiercenia w kamieniu, ceramice czy zbrojonym betonie. Dzięki gwintowanemu otworowi łatwo dokręca się je do adaptera wyposażonego w walcowany lub sześciokątny uchwyt. Adapter osadza się w uchwycie wiertarki. Wystarczy jeden, ale wierteł warto mieć kilka, o różnej średnicy i długości. Jedne są przeznaczone do pracy na mokro, kiedy trzeba je schładzać podczas wiercenia, inne się do tego nie nadają, co jest wyraźnie zaznaczone na opakowaniu. Dostępne są też ich wersje do młotowiertarek SDS PLUS i SDS MAX.

i
Młotowiertarka do betonu, klinkieru i silikatów
Wiercenie w tak twardych materiałach może się nie udać, gdy dysponujemy tylko wiertarką udarową. Zdecydowanie lepsza będzie młotowiertarka, a ona wymaga wierteł typu SDS Plus lub SDS Max. To przeważnie wiertła do betonu, jeśli więc chcemy młotowiertarki użyć do wiercenia w metalu lub drewnie, musimy posiłkować się adapterem SDS. Pozwala on na osadzenie w zacisku młotowiertarki akcesoriów o uchwycie walcowanym lub sześciokątnym. Nie można jednak wówczas włączać udaru, bo zniszczy się zarówno gniazdo zaciskowe, jak i wiertło, ale i tak do drewna i metalu udar nie jest potrzebny.
Oferowane są także adaptery pozwalające używać wierteł SDS MAX w młotowiertarkach SDS PLUS i odwrotnie. Już na pierwszy rzut oka widać, że wiertła SDS są dłuższe od zwykłych, ale i wśród nich nie brak rekordzistów. To modele przebiciowe, sięgające nawet 100 cm. Do czego mają służyć? Używane są oczywiście do przewiercania grubych ścian na wylot. Ich cechą wyróżniającą jest ostrze w formie zbliżonej do dzwonu, a także często bardzo krótka spirala na trzpieniu. Wiertła SDS do szybkiego wiercenia mają ostrza o przekroju S. Mniej nagrzewają się w czasie pracy niż inne i są odporniejsze na przekazywanie wibracji.
Polecamy: Jaki kołek montażowy do pustaka i betonu komórkowego? Jaki do karton gipsu?
Do młotowiertarek przeznaczone są też tak zwane wiertła bezpyłowe. Mają one zamiast charakterystycznej spirali biegnącej wokół trzpienia wewnętrzne rowki do transportowania odsysanego pyłu. Wiertła takie stosuje się wtedy, gdy młotowiertarka ma przystawkę odsysającą pył.
Oprócz wierteł przydadzą się dłuta i szpicaki do wykuwania otworów i rozkruszania różnych materiałów. One także dostosowane są do systemu SDS PLUS lub SDS MAX.
Jakie wiertło do betonu zbrojonego?
Wiertło do betonu może się zniszczyć, gdy w trakcie wiercenia trafi na stalowy pręt zbrojeniowy. W niektórych konstrukcjach łatwo wyśledzić przebieg zbrojenia, posiłkując się elektrycznym wykrywaczem, jednak czasem plątanina prętów i drutu jest tak gęsta, że wskaźnik wykrywacza może „oszaleć”. Wtedy pozostaje zakup drogiego wiertła do żelbetu. To wydatek rzędu kilkuset złotych, ale takie wiertło poradzi sobie z wszelkimi metalowymi przedmiotami ukrywającymi się pod betonową płaszczyzną.
Wyróżnia je krzyżowe ostrze ze specjalnie sfazowanymi krawędziami. Radzimy unikać najtańszych wierteł do żelbetu, ponieważ bardzo szybko się tępią i już nawet po wykonaniu kilku nawiertów nadają się tylko do wyrzucenia.

i
Czym wiercić w metalu? Wybierz takie wiertło!
Żeby szybko i skutecznie wiercić w metalu, zwłaszcza w twardym, nie niszcząc przy tym sprzętu, trzeba się dobrze przygotować merytorycznie i zainwestować w odpowiednie wiertła. Typowe wiertła do metalu powstają ze stali węglowej lub chromowanej HSS – czyli szybkotnącej. Zazwyczaj mają średnicę od 0,3 do 20 mm i długość dochodzącą do 200 mm. Ich ostrza nie wystają na boki. Mają trzpień walcowany lub sześciokątny. Nie znajdziemy takich wierteł z uchwytami SDS, bo w metalu wiercimy bez udaru.
Do metali miękkich, do których zalicza się między innymi mosiądz, aluminium i miedź, potrzebne są wiertła oznaczone HSS R, a do stali szlachetnej, w tym kwasoodpornej, zaleca się użycie wierteł szlifowanych, zawierających dodatek kobaltu (na ogół 5%), dający im większą odporność na nagrzewanie, do którego dochodzi podczas tarcia o twardy metal. Oznaczane są HHS Co.
Do najtwardszych metali potrzeba drogich wierteł, w całości wytwarzanych z węglików spiekanych, czyli spieków metali trudnotopliwych – wolframu, tytanu lub kobaltu. Polecić warto wiertła ze szpicem samocentrującym, bo nie mają one tendencji ślizgania się po powierzchni w pierwszej fazie wiercenia.
Gdy planujemy częste wiercenie i nie chcemy, aby wiertło szybko się zużyło, powinniśmy rozejrzeć się za wiertłami powlekanymi azotanem tytanu. Poznamy je po oznaczeniu TiN. Dobrze radzą sobie ze stalą, ale jeśli przyjdzie nam wiercić nimi w aluminium, trzeba będzie to robić „na mokro”, spryskując je olejem chłodzącym i zmniejszającym tarcie.
Do precyzyjnego wiercenia w metalu służą wiertła stopniowe. Mają budowę schodkową. Każdy stopień ma inną średnicę, która jest wyraźnie oznaczona. Pozwala to robić otwory o różnej średnicy bez straty czasu na wymienianie wierteł. Wiertła takie są przeznaczone głównie do blachy, metali wysokogatunkowych, stali nierdzewnej, ale także do tworzyw sztucznych.
W cienkiej blasze najlepiej będzie robić otwory wiertłami o dużym kącie wierzchołkowym, bo zwykłymi można zdeformować cienki materiał w miejscu wiercenia. Specjalne wiertła typu CNC wymyślono, by wygodnie wiercić w zaokrąglonych płaszczyznach, na przykład w rurach.
W sklepach znajdziemy także wiertła dwustronne. Zamiast walcowanego uchwytu mają drugie ostrze, więc gdy pierwsze się stępi, wystarczy przełożyć wiertło i kontynuować pracę.
Szerokie otwory w elementach metalowych wykonuje się otwornicami bimetalowymi z zębami hartowanymi lub ze stali szybkotnącej zawierającej dodatek kobaltu. Służą do wiercenia na mokro. Średnica takich otwornic wynosi od 14 do 140 mm, a głębokość wiercenia 38 mm. Do otwornicy bimetalowej jest potrzebny adapter. Ma on trzpień do umieszczania w uchwycie wiertarki, a otwornicę przykręca się do adaptera.
Jakie powinno być wiertło do drewna?
Największą liczbą różnych wierteł muszą dysponować stolarze. Typowe wiertło do drewna poznamy po tym, że ma na czubku wyraźny szpic centrujący. Zapobiega on ślizganiu się po powierzchni i pomaga ustabilizować wiertło w materiale w początkowej fazie wiercenia. Charakterystyczne są też głębokie spiralne rowki wokół trzpienia, potrzebne, by wióry były szybko i sprawnie odprowadzane poza otwór.
Wiertła takie nadają się nie tylko do drewna litego bądź klejonego, ale również do sklejki i materiałów drewnopochodnych. Jeśli chcemy zrobić w drewnie szeroki otwór, potrzebne będzie wiertło płaskie, zwane też piórowym. Jego trzpień zakończony jest płaskim ostrzem o dwóch prostych krawędziach skrawających i szpicem centrującym, niekiedy gwintowanym. Ostrza znajdują się też po bokach. Uchwyt takich wierteł bywa walcowany lub sześciokątny (lepiej zakleszczający się w uchwycie wiertarskim). Wiertłem piórowym wykonuje się szerokie otwory przelotowe lub gniazda w drewnie. Możemy nim wiercić również w tworzywach sztucznych, płytach g-k lub materiałach drewnopochodnych. Ich głębokość zależy tu od długości ostrza, a średnica od szerokości – ma zazwyczaj od 6 do 45 mm. Są też wiertła o regulowanej szerokości ostrza (zakres 22-76 mm). Ich ostrze jest złożone z dwóch części, które można rozsuwać, odkręcając łączącą je śrubę. Sprzedawane są one w zestawie z kluczykiem do tej śruby.
Gdy wiertło płaskie jest zbyt krótkie (jego standardowa długość to 120-150 mm), można do niego dokupić specjalny przedłużacz. Wiertło osadza się w nim i skręca kluczem ampulowym, aby nie było luzów. Dostępne są przedłużacze o długości 150 lub 300 mm. Jeśli zależy nam na wykonaniu w drewnie gniazda o dużej średnicy, potrzebny będzie tak zwany sednik (środkowiec). Ma kształt walca ze szpicem centrującym oraz dwiema krawędziami skrawającymi u dołu oraz dwiema na bokach. Jest precyzyjniejsze od wiertła łopatkowego, więc wykonuje otwory o bardziej gładkich, równych ściankach.
Zobacz również: Elewacja klinkierowa na dwa sposoby: tańszy i droższy
Najszersze otwory w drewnie wykonamy otwornicami. Liczba mnoga nie jest w tym przypadku bezzasadna, gdyż są one zazwyczaj sprzedawane w kompletach. W paczce mamy więc głowicę o kształcie tarczy z równomiernie wyprofilowanymi pierścieniowymi gniazdami, osadzoną na trzpieniu z uchwytem walcowanym lub sześciokątnym. W każdym z gniazd tkwi natomiast otwornica – od największej do najmniejszej. W zestawie bywa ich kilka lub kilkanaście. Standardowe otwornice wyglądają jak szerokie brzeszczoty o kształcie pierścienia. Najlepsze to te bimetaliczne. Głowica do otwornic powinna być też wyposażona w centrujące wiertło do drewna. Dzięki niemu otwornica nie będzie się ślizgać po materiale, gdy uruchomimy wiertarkę. Średnica otwornic wynosi przeważnie od 12 do nawet 140 mm, a ich wysokość to najczęściej 38 mm.
Do kupienia są otwornice przecięte lub pełne. Pełne są sztywniejsze i nadają się do twardszych materiałów. Specyficzną budowę ma wycinak. Jego głowica ma formę tarczy, do której są zaczepione trzy wąskie noże. Można nim robić otwory w drewnie, płytach g-k, sklejce. Śruba umożliwia luzowanie i dokręcanie noży, ponieważ są one rozsuwane. Dzięki temu uda się przed wierceniem ustawić średnicę otworu w zakresie od 30 do 64 mm.
Wiertła łopatkowe do ceramiki i szkła
Najtańsze i bardzo skuteczne są tu wiertła do szkła, czyli wiertła łopatkowe. Przewiercimy nimi szybę, lustro lub glazurowane płytki ceramiczne. Zamiast zwykłego ostrza mają specjalną łopatkę z węglików spiekanych, osadzoną na stalowym, walcowanym trzpieniu. Podczas wiercenia w szkliwionych kaflach używa się ich w specyficzny sposób, a mianowicie robi tylko otwór w szkliwie – resztę pracy bierze na siebie wiertło tradycyjne, do betonu. Łopatkowymi wiertłami do szkła nie wolno wiercić w szkle hartowanym. Zaleca się też chłodzenie wiertła podczas obróbki twardych materiałów. Wiertła takie mają zazwyczaj średnicę od 3 do 12 mm i długość od 60 do 100 mm.
Większej średnicy otwory najbezpieczniej będzie wyciąć w tafli szkła specjalnym, nietypowo wyglądającym wiertłem. Ma ono trzpień ze szpicem centrującym, a w nim otwór, przez który przechodzi zakrzywione pod kątem prostym ostrze. Można je przybliżyć do trzpienia lub odsuwać – ustalając tym samym średnicę otworu. Oczywiście ostrze da się zablokować w danej pozycji. Gdy wiertarka pójdzie w ruch, ostrze zacznie wirować wokół osi trzpienia, wycinając otwór. Wiertło takie nadaje się również do płytek ceramicznych.
Polecamy: Silikaty: to warto wiedzieć, zanim zaczniesz budowę domu z bloczków silikatowych
Bez względu na to, jakie wiertło połączymy z wiertarką, pamiętajmy, że w szkle i elementach szkliwionych nie wolno wiercić z udarem, bo spowoduje to ich potłuczenie.
Specjalny rodzaj wierteł przeznaczony jest wyłącznie do ceramiki – szkliwionych kafli, gresu, angobowanych bądź szkliwionych dachówek. Mają one charakterystyczne ostrza z węglika spiekanego, o czterech krawędziach tnących (krzyżowe) o średnicy większej niż trzpień. Podobnie jak wiertłami do szkła nie wolno nimi wiercić z udarem, a prędkość obrotowa wiertarki musi być nieduża. Nie wymagają chłodzenia w trakcie pracy.

i
Po przeciwnej stronie ostrza znajduje się uchwyt. Umieszcza się go w zacisku wiertarki. Do zwykłych wiertarek udarowych pasują akcesoria o uchwycie walcowanym, czyli mającym okrągły przekrój. Mocniejsze ich zakleszczenie zapewnia uchwyt sześciokątny, charakterystyczny dla osprzętu przeznaczonego do wkrętarek i wiertarko-wkrętarek. Pozwala on na prace przy ustawieniu wiertarki na większy moment obrotowy.
Do młotowiertarek z udarem pneumatycznym przeznaczone są wiertła, przebijaki i dłuta z uchwytami SDS. Najpopularniejsze są te systemu SDS PLUS. Mają one na trzpieniu wyżłobione cztery rowki, które zapewniają bardzo stabilne zamocowanie w zacisku młotowiertarki. Istnieje też system SDS MAX z wiertłami większej średnicy – maksymalnie 18 mm. Ich trzpienie mają sześć rowków (trzy duże i trzy małe).
Mniej popularne są uchwyty wieloklinowe SW13 i SW19, typowe dla wierteł stosowanych do urządzeń wysoce specjalistycznych.

i

i

i
Ciekawą propozycją są wiertła multimateriałowe. Jak zapewniają ich producenci, nadają się do betonu, metalu i drewna, ale też do ceramiki i tworzyw sztucznych. Z pewnością nie są tak skuteczne, jak wiertła przeznaczone do danych materiałów, ale mają pewną istotną zaletę. Możemy nimi wiercić w materiałach niejednorodnych lub takich, które mają budowę warstwową, bez kłopotliwego zamieniania wierteł. Za przykład niech posłuży robienie otworów przechodzących przez drewniane listwy bądź metalowe kątowniki mocowane do muru albo przez osadzane w ścianach ościeżnice okienne.
Wiertła multimateriałowe różnią się od innych zmniejszonym kątem wierzchołkowym wlutowanego ostrza i ostrzejszymi jego krawędziami. Służą wyłącznie do wiercenia bez udaru. Charakteryzuje je też niebieski kolor rowków w trzpieniu.

i

i
Wiertła do bloczków, pustaków, cegieł i betonu: przegląd

i

i

i

i

i

i

i

i

i

i

i

i

i

i

i
Wiertła do metalu: przegląd

i

i

i

i

i

i
- Wiertarka ma gniazdo, zwane uchwytem, w którym umieszcza się wiertło. Może to być uchwyt beznarzędziowy lub kluczykowy. W przypadku tego drugiego specjalnym kluczem rozwiera się szczęki uchwytu i po włożeniu wiertła zaciska je. Wszystkie młotowiertarki mają uchwyty bezkluczykowe.
- Przed wierceniem ustawiamy jego prędkość. Do prac precyzyjnych nie może być ona za duża. Większej prędkości wymagają akcesoria o dużej średnicy uchwytu. Szybciej wiercimy w drewnie, wolniej w betonie, a najwolniej w metalu.
- Udar włączamy tylko podczas wiercenia w twardych materiałach. Nie stosuje się go do kruchych bloczków lub pustaków, do drewna, szkła, ceramiki i metalu.
- Używając wiertarki z włączonym udarem mechanicznym, musimy ją w trakcie wiercenia silnie dociskać w kierunku podłoża. Inaczej, gdy używamy młotowiertarki z udarem pneumatycznym. Tu dociskanie jest niewskazane.
- Gdy materiał jest twardy lub przeciwnie – delikatny, najpierw należy wykonać wstępny nawiert wiertłem o dużo mniejszej średnicy.
- Gdy wiercimy długo, to róbmy przerwy, by wychłodzić wiertło. Możemy w tym czasie kilka razy uruchomić silnik na najwyższych obrotach, aby wiertło „przewietrzyć”.
- Ogranicznik wiercenia, czyli pałąk z podziałką, mocowany równolegle do wiertarki, lub wysuwana stopka z otworem na wiertło, przydadzą się, gdy wiercone otwory mają mieć ściśle określoną głębokość. Wiercimy wówczas dopóty, dopóki pałąk nie dotknie podłoża lub uchwyt wiertarki nie zetknie się ze stopką.
- Pod żadnym pozorem nie zmieniajmy kierunku obrotów silnika w trakcie wiercenia.
- W metalu, zwłaszcza w jego twardych odmianach, wiercimy wolno, po ustawieniu wiertarki na niskie obroty. Wiercenie zbyt szybkie prowadzi do stępienia lub rozhartowania wiertła. Długie, poskręcane wióry metalowe będą dowodem, że wiercimy prawidłowo.
Wiertła do drewna: przegląd

i

i

i

i

i

i

i

i
Wiertła do szkła i ceramiki: przegląd

i

i

i

i
Zobacz galerię: Sprawny montaż, trwały efekt: systemy i narzędzia, które musisz znać
