NOWE WARUNKI TECHNICZNE: wartości wskaźnika EP uniemożliwią budowanie domów?

2013-08-21 13:59

Nowe Warunki techniczne określają maksymalne wartości wskaźnika EP w kolejnych latach, począwszy od roku 2014. Zdaniem ekspertów problem polega na tym, że wymagania określone w nowych przepisach budowlanych są trudne do realizacji i mogą utrudnić budowanie domów jednorodzinnych w Polsce. Co się zatem zmieni po 2014 roku?

Nowe warunki techniczne
Autor: Andrzej T. Papliński

Nowe Warunki techniczne określają maksymalne zużycie energii pierwotnej na kolejnych etapach dochodzenia budynku do standardu energooszczędnego. Od 1 stycznia 2021 r. dom jednorodzinny nie będzie mógł zużywać więcej niż 70 kWh/(m2.rok).

Co określa wskaźnik EP?

Wskaźnik EP określa roczne zapotrzebowanie na nieodnawialną energię pierwotną odniesione do jednostki powierzchni pomieszczeń o regulowanej temperaturze powietrza.

W zależności od rodzaju paliwa wartość zapotrzebowania na energię końcową mnoży się przez współczynnik nakładu energii pierwotnej – ustalany administracyjnie i pokazujący, jak energochłonna i obciążająca środowisko naturalne jest produkcja energii końcowej z tego paliwa.

Biomasa ma współczynnik nakładu 0,2, elektryczność – 3,0. Co to oznacza?

Sprawdź:

Co mówią obowiązujące przepisy budowlane?

Według obowiązujących dotąd Warunków technicznych, by dom był w zgodzie z przepisami, projektant może odpowiednio docieplić przegrody – spełnia w ten sposób wymóg współczynnika U – lub zaprojektować ogrzewanie budynku paliwem o małej zawartości energii pierwotnej, czyli wykorzystać źródła odnawialne – spełnia w ten sposób wymóg wskaźnika EP.

– Można zbudować dom niezaizolowany, ale ogrzewany drewnem – zgodnie z przepisami, choć taki budynek ma zapotrzebowanie na ciepło 300-500 kWh/(m2.rok). Albo mieć świetnie zaizolowany dom, ale ogrzewany elektrycznością, czyli ze szkodą dla środowiska – też zgodnie z przepisami – mówi Leszek Laskowski.

Średni wskaźnik EP dla domów jednorodzinnych wynosi obecnie 140 kWh/ (m2.rok). Spośród 50 tys. budynków poddanych ocenie charakterystyki energetycznej tylko 33% spełniło poziom wskaźnika EP – podaje Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.

Co zmienią nowe Warunki techniczne?

Nowe Warunki techniczne zamieniają „lub” na „i”. To znaczy, aby dom był w zgodzie z przepisami ma być i zaizolowany, i zasilany energią produkowaną z troską o środowisko.

Postawienie na energię pierwotną to zachęta do zastosowania w domu jednorodzinnym urządzeń pozyskujących energię z wiatru i słońca – kolektorów słonecznych, ogniw fotowoltaicznych, a także pomp ciepła.

Poniżej podajemy maksymalne wartości EP rocznego wskaźnika obliczeniowego zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną do ogrzewania, wentylacji i przygotowywania ciepłej wody [kWh/(m2.rok)]:

  • Od 1 stycznia 2014 r. - 120
  • Od 1 stycznia 2017 r. - 95
  • Od 1 stycznia 2021 r. - 70

Przepisowe EP trudne do uzyskania

Minimalne wartości EP, jakich wymagają nowe przepisy, są trudne do uzyskania. Prześledźmy przykłady wyliczone przez Dolnośląską Agencję Poszanowania Energii.

Budynek jednorodzinny (o powierzchni około 150 m2, opalany ekogroszkiem w nowoczesnym kotle z podajnikiem, z kolektorami słonecznymi, częściowym podgrzewaniem wody elektrycznymi podgrzewaczami przepływowymi) – zużycie EP w zależności od strefy klimatycznej:

  • Gdańsk – 121,1;
  • Wrocław – 125,6;
  • Warszawa – 128,3;
  • Olsztyn – 146,3;
  • Suwałki – 157,4 kWh/(m2.rok).

W żadnym miejscu Polski taki dom nie spełnia parametru EP ustalonego na czas od 1 stycznia 2014 r., czyli 120 kWh/(m2.rok).

Budynek jednorodzinny (parterowy o powierzchni użytkowej około 150 m2, ogrzewany za pomocą gazowego kotła kondensacyjnego, z kolektorami słonecznymi do przygotowywania c.w.u.) – zużycie energii pierwotnej w zależności od strefy klimatycznej:

  • Gdańsk – 99,1;
  • Wrocław – 102,3;
  • Warszawa – 104,3;
  • Olsztyn – 118,8;
  • Suwałki – 128,3 kWh/(m2.rok).

W żadnym miejscu Polski taki dom nie spełnia parametru EP ustalonego na czas od 1 stycznia 2017 r., czyli 95 kWh/(m2.rok).

– W przepisach powinien być zawarty chociaż podział na strefy klimatyczne – podsumowuje swoje badania Jerzy Żurawski, właściciel Agencji. – W innym wypadku prawo uniemożliwi budowanie domów w Polsce...

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.