Wykończenie krawędzi tarasu lub balkonu. Jak to zrobić prawidłowo
Mówią, że ryba psuje się od głowy. Zniszczenie tarasu lub balkonu najczęściej zaczyna się od ich krawędzi. Zobaczmy, jak je zabezpieczyć, żeby jak najdłużej uniknąć awarii.
Woda spływa po tarasie, ponieważ wykonuje się na nim spadek. Ale ważne jest, co się dzieje na samej krawędzi. Otóż kropla powinna oderwać się od krawędzi płytki i spaść na ziemię, a nie podciekać pod spód. Wraz z wodą z tarasu spływają zanieczyszczenia, więc bardzo szybko na krawędzi, a zwłaszcza wzdłuż spoin zbierają się złogi brudu, co jest nieestetyczne. W tych miejscach zaczyna się też destrukcja tarasu, ponieważ pod zalegającym brudem fuga cementowa ulega zawilgoceniu. Po jakimś czasie wyschnie, ale jeśli ten proces nastąpi wielokrotnie, wcześniej czy później fuga zacznie pękać i się kruszyć. A to już otwiera drogę wodzie, która może zacząć przedostawać się pod płytki. Jeśli na dodatek są one przyklejone na placki, a nie z wypełnieniem całej powierzchni pod spodem, woda może zbierać się pod płytkami. Na skutek wysokiej temperatury powstanie para wodna, a na skutek mrozu lód, które od spodu zaczną przeć na płytki. W takiej sytuacji wcześniej czy później płytki zaczną odpadać.
Spis treści
Płytki z kapinosem
Do wykończenia tarasu lub balkonu dobrze jest wybrać płytki klinkierowe, w kolekcjach których są specjalne płytki krawędziowe z kapinosem. Brzeg płytki jest podwinięty pod spód, dzięki czemu woda spływa z tarasu i odrywa się na kapinosie. Takie płytki mocuje się z wysunięciem poza płaszczyznę tarasu. Płytki pionowe na bokach tarasu wstawia się głęboko za kapinos. W ten sposób powstaje wyraźna krawędź. Takie rozwiązanie stosuje się również wykańczając stopnie schodów wiodących na taras. Podczas użytkowania tarasu trzeba regularnie czyścić powierzchnię, szczególnie sprawdzając fugi na brzegach.
Okapnik pod płytkami wzdłuż krawędzi tarasu
Nie każdy chce zastosować klinkier na tarasie, ponieważ ma on ograniczoną paletę kolorów i formatów. Teraz modne są wielkie płytki z gresu. Gres doskonale sprawdza się w zastosowaniach zewnętrznych. Ale trzeba zadbać o zabezpieczenie krawędzi. Wielu posadzkarzy układa płytki tak, że pozioma nieco wystaje, a pod nią na styk wsuwa się płytkę pionową. W ten sposób powstaje ładny narożnik, ale trudno jest go prawidłowo uszczelnić. Zdecydowanie lepszym sposobem jest zastosowanie wzdłuż brzegu tarasu okapnika z blachy aluminiowej lub stalowej ocynkowanej lub powlekanej. Okapnik to poziomy pas blachy z podgięciem na zewnątrz.
Ważne jest prawidłowe jego zamocowanie. Powinien być osadzony w podcięciu na brzegu płyty tarasowej. Mocuje się go mechanicznie oraz pokrywa z obu stron żywicą z posypką z piasku. Żywica ma za zadanie chronić powierzchnię blachy przed kontaktem z betonem oraz zaprawą cementową używaną do mocowania płytek. Te materiały są silnie alkaliczne i działają niszcząco na blachę.
Przeczytaj też:
Dlaczego płytki na tarasie odpadają >>>
Dodatkowo styk obróbki z jastrychem powinien być osłonięty taśmą uszczelniającą wklejoną na żywicę. Po ułożeniu płytek na tarasie jego krawędź (styk poziomych płytek z obróbką) uszczelnia się masą silikonową, która zachowa elastyczność nawet zimą. Pionowe płytki na brzegu tarasu wsuwa się pod obróbkę.
Przeczytaj też:
Wybieramy najlepszy klej do płytek >>>
Polecany artykuł:
Mocowanie balustrady tarasu od czoła
Ten element okala taras i jest zwykle mocowany na jego brzegu – do pierwszego rzędu płytek. Mocowanie mechaniczne sprowadza się do przebicia warstw wykończeniowych, żeby zakotwić wkręty w betonie. Każdy styk wkrętu z powierzchnią tarasu powinien być dobrze uszczelniony, najlepiej za pomocą elastycznej masy uszczelniającej, ponieważ konstrukcja ta będzie stale pracować.
Przeczytaj też:
Montaż słupków balustrady do balkonu lub tarasu >>>
Doświadczenie pokazuje, że miejsca mocowania elementów balustrady to drugi najczęstszy początek destrukcji tarasu. Po pewnym czasie dochodzi tam do rozszczelnień i woda przedostaje się pod płytki. Rozszczelnienie może pojawić się nie tylko na powierzchni, ale także pod spodem, ponieważ wiercąc otwory pod mocowanie balustrady, przebito warstwę hydroizolacyjną.
Polecany artykuł:
Żeby tego uniknąć, do mocowania słupków pod poręcze można wykorzystać kotwy chemiczne, które dokładnie, na całej głębokości, wypełniają przebicie wykonane w warstwach tarasu. Innym coraz popularniejszym rozwiązaniem jest mocowanie balustrady do czoła tarasu. W takiej sytuacji unika się zupełnie problemów z uszkodzeniem powierzchni tarasu lub jego hydroizolacji.
Polecany artykuł: