Więdnięcie liści storczyka [Porada eksperta]

2014-07-01 12:02

Witam Panią serdecznie. Mam storczyka, który ma dwa kwitnące pędy. Natomiast okazałe dotąd liście, zaczęły się marszczyć. I to nie tylko w tym okazie. Nawiązując do przeczytanej Pani wypowiedzi zastanawiam się co to znaczy uszkodzone, niezdrowe korzenie. Moja miniaturka też ma zwiędnięte liście. Co mam robić. Jestem bezsilna. Podlewam raczej skąpo. Mają pałeczki nawozowe. Czy mogę uprzejmie poprosić Panią o poradę, co mam robić aby uratować te piękne kwiaty. Pozdrawiam serdecznie. Alina

Grażyna Siemińska
Radzi: Grażyna Siemińska

Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.

Witam. Zdrowe korzenie Phalaenopsis (to pewnie taki storczyk) powinny być jędrne, białawożółte, po podlaniu zielone. Jeżeli więdną liście, to najprawdopodobniej roślina dostaje za mało wody - o ile korzenie są zdrowe. Sama Pani pisze, że podlewa raczej skąpo. To czym roślina ma żyć, zwłaszcza przy wysokich temperaturach? Prawdopodobnie korzenie są zbyt wysuszone. Dodatkowo poprzez kwiaty roślina traci wodę. Proszę zanurzyć całe doniczki w wodzie, aż po brzegi, na około pół godziny, potem wyjąć, odczekać aż nadmiar odcieknie i ustawić kwiaty na swoim miejscu. Kolejne podlewanie/kąpiel wtedy, gdy zauważy Pani, że korzenie robią się białawe. Czasem to trwa 3 dni, czasem tydzień, zależy od temperatury otoczenia i wilgotności powietrza. Przy takim jak Pani pisze skąpym podlewaniu, pałeczki nawozowe są bardzo niedobre, bo po podlaniu następuje gwałtowny wzrost stężenia nawozów w najbliższej pałeczce okolicy, a to może spalić korzenie. Pałeczki nadają się TYLKO do storczyków, które muszą mieć stale wilgotne podłoże, bo wtedy proces ich rozpuszczania trwa ciągle. Zawsze też można sprawdzić stan korzeni, czyli wyjąć całą roślinę z doniczki i usunąć ewentualnie zgniłe lub zupełnie zasuszone korzenie. Można to zrobić także w czasie kwitnienia. Bo czy zależy Pani na kwiatach, czy na uratowaniu całej rośliny, która odwdzięczy się kiedyś kolejnymi kwiatami.

Inne porady tego eksperta