Umierający storczyk: liście się marszczą [Porada eksperta]
Od pewnego czasu opiekuję się storczykiem mojej dziewczyny, która musiała wyjechać. Storczyk ten kupiony był w supermarkecie za pół ceny ze względu na to, że już tam był w kiepskim stanie. Jednak postanowiliśmy go odratować. Problem w tym, że dwa nowe liście, które storczyk wypuszcza, zahamowały swój rozwój, a trzeci, który pozostał, zaczyna się marszczyć i w krótkim czasie pewnie też odpadnie. Wyraźnie widać, że miejsce, z którego wychodzą korzenie jest lekko zgniłe, ale mimo to roślina rosła. Storczyk został również wyjęty z osłonki. Zakupiłem "regenerator do storczyków". Tylko czy to wystarczy? Czy należy ograniczyć podlewanie czy raczej problemy wynikają ze zbyt niskiej wilgotności?
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Witam. Jeżeli trzon jest zagniły, to jest to poważna sprawa; pewnie też dlatego traci liście. Proszę wyjąć roślinę z doniczki i sprawdzić stan korzeni. Trzeba usunąć (wysterylizowanym narzędziem) wszystkie zgniłe i suche korzenie. Cięcia proszę zasypać sproszkowanym węglem drzewnym (lub cynamonem), także ten zagniwający trzon. Potem roślinę należałoby posadzić do świeżego podłoża. Proszę nie używać żadnych "regeneratorów"; to tylko może zaszkodzić. O prawidłowej uprawie storczyków można poczytać tu: http://www.orchidarium.pl/rodzaje/index.html
Inne porady tego eksperta