Czy warto mieć stację uzdatniania wody w domu? Wszystkie wady i zalety

2025-02-14 8:49

Czy warto inwestować w stację uzdatniania lub filtr do wody w domku jednorodzinnym? Jakie są Wasze doświadczenia?

Spis treści

  1. Po co ci stacja uzdatniania wody?
  2. Zacznij od badań wody
  3. Jakie urządzenia do uzdatniania wody można zastosować?
  4. Kiedy woda szkodzi zdrowiu?

Pani Magda zadała pytanie na grupie Muratora: czy warto inwestować w stację uzdatniania lub filtr do wody w domku jednorodzinnym? Jakie są Wasze doświadczenia? Jakie widzicie plusy i minusy takiego rozwiązania?

Społeczność facebookowej grupy „Gdybym budował drugi raz – mądry Polak przed budową” odpowiada:

Po co ci stacja uzdatniania wody?

  • Masz wodociąg, to płacisz za wodę uzdatnioną, którą bada Sanepid i możesz to także samemu zrobić. No chyba, że masz studnię i woda nie nadaje się do picia, to wtedy rozumiem.
  • Ludzie kupują filtry, które zamiast uzdatniać wodę, pozbawiają ją mikroelementów. Woda twarda jest dla nas zdrowsza, a jedyne co może nam przeszkadzać, to kamień kotłowy, który osadza się na armaturze.
  • My w kuchni do gotowania i czajnika pozostawiliśmy zimną wodę z ujęcia poza stacją. Do kostkarki też poza stacją (jest filtr w lodówce). Reszta punktów w domu idzie przez stację. Ogólnie super: zero zacieków na szybach pod prysznicem, baterie bez kamienia. Lecz pić tego nie zamierzam, mimo tego, że podobno uzdatniona woda nie jest szkodliwa. Ogólnie polecam, lecz z drugim kranem w kuchni do wody pitnej.
  • Kamień, który się osadza w czajniku, to minerały, a te są niezbędne do życia. Woda pitna powinna być z minerałami, czyli twarda. Jak się chce stację, to trzeba ją uzupełnić o moduł do mineralizacji wody do picia. Woda zdemineralizowana, czyli destylowana, jest świetna do wykorzystania jako baza płynu do spryskiwania szyb w aucie. Do picia nie.
  • My nie mieliśmy i nie mogliśmy sobie poradzić z osadem wapiennym. Twardość tylko 16 stopni niemieckich, a jednak była masakra. Zainstalowaliśmy i jest zupełnie inna jakość życia, więc stację odwapniającą na pewno bym zrobił.
  • Mam założone filtry od ponad roku i jestem mega zadowolony. W końcu nie muszę naprawiać żelazka, wymieniać grzałki w pralce i kupiłem sobie szklany czajnik podświetlany ledami. Zero kamienia. Trzeba tylko pamiętać, że jak się ma w domu instalację stalową albo miedzianą, to nie można zmiękczyć wody do zera. Trzeba ustawić twardość na 5.
Murowane starcie
Kuchnia - zamknięta czy aneks? MUROWANE STARCIE

Co o tym sądzi ekspert Muratora?

Zacznij od badań wody

Stacja uzdatniania wody poprawia jakość wody dla całego domu, ale zanim się taką stację zastosuje, należy przeprowadzić badania fizyko-chemiczne wody. Bez tego nie można bowiem stwierdzić, jakie urządzenia w stacji uzdatniania się przydadzą.

Gdy woda pochodzi z wodociągu, można poprosić o udostępnienie wyników analizy wody w przedsiębiorstwie wodociągów lub w lokalnej stacji sanitarno-epidemiologicznej. Badanie wody z własnej studni trzeba zlecić na własną rękę i za nie zapłacić. Wykonywaniem analiz wody zajmują się terenowe stacje sanitarno-epidemiologiczne i prywatne laboratoria.

Jakie urządzenia do uzdatniania wody można zastosować?

Do wyboru są:

  • zmiękczacze - usuwają jony wapnia i magnezu i zapobiegają osadzaniu się kamienia;
  • odżelaziacze i odmanganiacze - zapobiegają powstawaniu rdzawych osadów i eliminują metaliczny smak wody;
  • złoża z węglem aktywnym - eliminują chlor, pestycydy i herbicydy, poprawiają smak i zapach wody;
  • odwrócona osmoza - usuwa większość zanieczyszczeń: metale ciężkie, sole mineralne, a nawet bakterie i wirusy;
  • lampy UV - eliminują bakterie i wirusy przez dezynfekcję wody bez użycia środków chemicznych.

Woda czerpana z własnej studni niemal zawsze wymaga uzdatnienia, żeby spełniała wymagania stawiane wodzie pitnej i przeznaczonej do stosowania w gospodarstwach domowych.

Kiedy woda szkodzi zdrowiu?

W wodzie mogą znajdować się niebezpieczne dla zdrowia substancje, przy czym o ich szkodliwości decyduje ich stężenie. Nadmiar żelaza i manganu odpowiada za żółtobrązowe zacieki na przyborach sanitarnych i nadaje wodzie metaliczny smak. Picie zażelazionej wody sprzyja próchnicy zębów i schorzeniom układu krążenia. Większa od dopuszczalnej zawartość glinu może powodować zanik pigmentu w skórze oraz przyspieszać rozwój choroby Alzheimera. Fluor, choć jest potrzebny do ochrony zębów przed próchnicą, w nadmiarze jest rakotwórczy i powoduje przedwczesne starzenie się skóry. Związki chloru mogą drażnić skórę i śluzówki, sprzyjać bólom głowy i powodować nudności, a przy długotrwałym działaniu – uszkodzenia nerek i wątroby. Natomiast podwyższone stężenie azotanów może prowadzić do niedotlenienia krwi u niemowląt albo raka żołądka u dorosłych.

Dołącz do grupy "Gdybym budował drugi raz – mądry Polak przed budową" i zadaj swoje pytanie lub podziel się opinią.

Murator Google News
Autor:
Murator Remontuje #2: Przygotowanie łazienki do totalnego remontu
Materiał sponsorowany
Człowiek z Bliska
16.03.2023 Samodzielna budowa domu - redaktor Muratora Radek Murat cz.1