Zasady budowy przewodów kominowych
Poprawnie zbudowany komin dymowy, komin spalinowy lub komin wentylacyjny będzie dobrze spełniał swoją funkcję. Błędy przy budowie, mogą mieć opłakane skutki. Poznaj podstawowe zasady budowania przewodów kominowych.
Autor: Andrzej Szandomirski
Kominy z pustaków powinny być oddylatowane od ścian i odizolowane papą od podłoża
Jeden przewód kominowy - kilka funkcji
W domach jednorodzinnych dąży się do ograniczenia liczby kominów i łączenia przewodów w większe bloki wentylacyjno-dymowe lub wentylacyjno-spalinowe. Pozwala to lepiej wykorzystać przestrzeń wnętrza. Rozdzielanie przewodów wentylacyjnych od spalinowych czy dymowych prowadzi do niefunkcjonalnych podziałów między pomieszczeniami. Dodatkowym powodem jest koszt konstrukcji kominów. Taki zespół przewodów musi być stabilny, wsparty na fundamencie własnym lub zespolony ze ścianą konstrukcyjną, słupem lub tak obudowany, by był stabilny, nawet gdy ma 5-7 m wysokości. Każdy taki dodatkowy komin to zwykle około 10 tys. zł w kosztorysie budowy. Stąd – zbieżne z potrzebami funkcjonalnymi – łączenie ich ze ścianami wewnętrznymi i maksymalne grupowanie.
Gdzie usytuować komin?
Korzystne jest sytuowanie kominów w centrum – jest to zgodne z naturalnym ruchem powietrza od okien lub nawiewników w ścianach zewnętrznych do wlotów wentylacji lub palenisk w centrum domu. Wtedy również wylot komina w naturalny sposób wypada blisko najwyższego punktu domu – kalenicy. Lepszy jest też ciąg kominowy w przewodach. Kominy w ścianach szczytowych z powodu naszego klimatu (silnych mrozów zimą) bywają źródłem przemarzania i wykraplania się wilgoci wewnątrz przewodów, na zimnej ścianie zewnętrznej. Dla przeciwdziałania tym zjawiskom trzeba bardzo solidnie ocieplać kominy w ścianach zewnętrznych, dlatego raczej unika się tych rozwiązań w domach wolno stojących.
Fundament pod komin
Pod każdego rodzaju komin powinien być przewidziany fundament w formie oddzielnej stopy lub poszerzonej ławy i ściany fundamentowej.
Wkład kominowy
Wkłady stalowe powinni montować instalatorzy. Ceramiczne, czyli kamionkowe bądź szamotowe, bywają też instalowane przez ekipę budowlaną. Łączy się je wzajemnie na zakładkę i spaja kitem kwasoodpornym.
Obudowa
Wznosi się ją po to, aby umieścić wewnątrz wkład kominowy ze stali bądź ceramiki. Czasem też muruje się komin samodzielny – wentylacyjny bądź dymowy, w którym nie będzie wkładu. Kominy z pustaków ceramicznych lub cegieł muruje się na zaprawę cementowo-wapienną – rzadziej na klejową. Pustaki ceramiczne wymagają obmurowania cegłami, pustaki keramzytobetonowe – nie. Przegrody między poszczególnymi kanałami biegnącymi w obudowie powinny mieć szerokość minimum 12 cm (szerokość jednej cegły).
Izolacja wkładu kominowego
Termoizolację osłaniającą wkład kominowy ze stali lub z kamionki wykonuje się z wełny mineralnej w postaci fabrycznie ponacinanych otulin, którymi łatwo otoczyć wkład o okrągłym przekroju. Czasem izolatorem może być też pusta przestrzeń między wkładem a obudową. Niekiedy pusta przestrzeń jest wręcz wymagana – gdy komin połączony jest z kotłem o zamkniętej komorze spalania. Ocieplenia wymagają kominy wentylacyjne biegnące przez pomieszczenia nieogrzewane. Ocieplić trzeba też ten fragment komina, który wystaje nad ocieplone połacie dachu. Tylko w ten sposób zapewni się wystarczający ciąg.
Wylot komina
Szczyt komina należy od góry zakończyć tak zwaną czapką ze zbrojonego betonu. Powinna mieć spadek umożliwiający spływanie wody poza jego obrys. Musi też wystawać poza jego obrys, tworząc kilkucentymetrowy okap.
Jak oodylatować komin od ścian i stropów?
Obudowa z pustaków lub cegieł musi być oddylatowana od podłoża papą. Oddzielić od ścian trzeba też kominy z pustaków. Dylatacja musi się ponadto znaleźć między obudowami kominów przechodzących przed otwory w stropach. Dylatację taką – szerokości 2-5 cm – wypełnia się wełną mineralną lub styropianem. Kominy spalinowe lub dymowe powinny być oddylatowane od elementów drewnianych. Szczelina powinna wtedy wynieść minimum 10 cm i trzeba ją wypełnić wełną mineralną.