Spis treści
- Dachówka z nadrukiem, czyli dekoracja
- Dachówki fotowoltaiczne, czyli darmowa energia
- Dachówki duże, płaskie i cienkie, czyli więcej możliwości
Dachówka z nadrukiem, czyli dekoracja
Wydawałoby się, że w dziedzinie kolorów i powłok dachówkowych wymyślono już wszystko, a tym czasem jedna z firm wyciągnęła królika z kapelusza, wprawiając w osłupienie inwestorów i architektów. W tym przypadku mówić można raczej o kameleonie niż króliku, chodzi bowiem o unikatową technologię nadawania dachówkom dowolnego wzoru przez wykonywanie na nich nadruku. Technologia drukowania na ceramice nie jest zresztą niczym nowym. Wykorzystuje się ją już od kilkudziesięciu lat przy dekorowaniu płytek podłogowych. Skoro nadruk nie zetrze się od zapiaszczonych butów, nic nie zagraża też jego trwałości w warunkach dachowych.
Dachówki fotowoltaiczne, czyli darmowa energia
W czasach poszukiwania darmowej, zielonej energii nie można przejść obojętnie obok pokryć solarnych. Dzięki nim nie trzeba już na dachu montować paneli fotowoltaicznych, bo dachówki spełnią z powodzeniem ich funkcję. Zaczęło się od wprowadzenia na rynek paneli PV, które wielkością i kształtem odpowiadały formatowi oferowanych wcześniej pokryć – dachówek lub elementów dachowych z blachy. Panele wkomponowane w pokrycie nie odbiegają od niego kolorystycznie, nie rzucają się w oczy i skromnie wykonują swoje odpowiedzialne zadanie, pozyskując darmowy prąd dla domu.
Krokiem naprzód jest produkcja płaskich, wielkoformatowych dachówek ceramicznych, które mogą zastąpić panele. Są one wyposażone w cienkie, monokrystaliczne panele PV łączone z dachówką i kable przyłączeniowe. Stosowane są tu panele typu glass glass, z dwóch stron chronione przez szkło hartowane.
Istnieją też dachówki solarne będące de facto odpowiednio wyprofilowanymi panelami. Dobrym przykładem są tu solarne esówki. Są cienkie i mają otwory na śruby. Do ich produkcji stosuje się ogniwa półprzewodnikowe CIGS z obu stron powleczone folią POE i hartowanym szkłem. W odróżnieniu od dachówek ceramicznych lub gontów połączonych z panelami dachówki solarne nie są kompatybilne ze zwykłymi dachówkami, więc mogą tworzyć tylko kompletne pokrycie dachowe (są nawet fotowoltaiczne gąsiory do wykańczania kalenic).
- Przeczytaj również: Jakie dachówki wybrać do domu? Sprawdź, jakie czynniki wziąć pod uwagę przy zakupie

Dachówki duże, płaskie i cienkie, czyli więcej możliwości
Znakiem czasów są pokrycia z dużych dachówek, o płaskim kształcie i którymś z dziesiątek odcieni szarości. Nawet one doczekały się jednak modyfikacji. Przykładem są modele o powiększonym formacie i znacznie mniejszej grubości. Mają wymiary 51 x 45,7 cm, a przy tym ważą zaledwie około 6 kg. Takie płaskie elementy wskazują na odwrócenie – wydawałoby się niezmiennej – tendencji, że to pokrycia z blachy udają rzekomo szlachetniejszą dachówkę. Tymczasem wydaje się, że wytwórcy takich dachówek dążą, by wykończone nimi połacie wyglądały jak te zrobione z płaskich blachodachówek modułowych lub blaszanych płytek.
Wyjątkowe, smukłe dachówki to jedna z rynkowych nowości. Ich ciężar w przeliczeniu na 1 m2 jest o 10 kg mniejszy w porównaniu z dachówkami tradycyjnymi. Mniejsza jest też ich nasiąkliwość, sięgająca 3%, co zawdzięczają wypalaniu w temperaturze 1000ºC. Ultrapłaskie dachówki dostępne są też w rozmiarze XXL. Dotyczy on jednak ich powierzchni, a nie przekroju. Mają wymiary 45,7 x 51 cm, więc są w swojej klasie rekordzistkami.
Na tym nie koniec, moda na imitowanie jednego produktu przez inny sprawiła, że pojawiły się również dachówki płaskie, mające fakturę i kolor naturalnego łupka kamiennego. Jakby tego było mało, można też spotkać dachówki z fakturą drewna.