Węgiel z importu. Jeszcze więcej węgla sprowadzanego z innych krajów. Skąd będzie węgiel i ile będzie kosztował?

2022-10-06 9:23

Czy wystarczy węgla dla wszystkich? Ile będzie kosztował węgiel z importu? Do końca roku spółki Skarbu Państwa PGE Paliwa i Węglokoks mają sprowadzić do kraju 11,2 mln ton węgla. Do końca sezonu grzewczego ma być 17 mln ton węgla z zagranicy. Czy będzie węgiel na zimę dla gospodarstw domowych? Czy to wystarczy, żeby w naszych domach było ciepło? Czy wystarczy nam pieniędzy na kupno węgla na zimę?

węgiel importowany
Autor: Węglokoks Rozładunek węgla importowanego

W reakcji na agresję Rosji na Ukrainę Polska wprowadziła w kwietniu br. embargo na węgiel z Rosji. W efekcie mamy kryzys z zaopatrzeniem w węgiel przed sezonem grzewczym. Węgla dla energetyki i przemysłu może wystarczyć, ponieważ zużywają one głównie miały węglowego. Problemem jest zaopatrzenie w grubszy węgiel gospodarstw domowych. Takiego węgla w sprzedaży jest bardzo mało. Kupno tańszego węgla z polskich kopalń wymaga samozaparcia i wytrwałości. Węgiel w prywatnych składach jest bardzo drogi. Wielu klientów czeka na węgiel z importu prowadzonego przez państwowe spółki, który ma być tańszy.

Spis treści

  1. Jak to z węglem bywało
  2. Węgiel z importu
  3. Skąd importujemy węgiel
  4. Węgiel z importu ceny
  5. Ile trzeba zapłacić za węgiel na zimę
  6. Czy węgiel z importu jest dobrej jakości? Jaką ma wartość opałową?
  7. Kupuj węgiel sukcesywnie

Jak to z węglem bywało

Według informacji Ministerstwa Aktywów Państwowych opracowanych na podstawie danych statystycznych w 2021 r. energetyka zawodowa i przemysłowa korzystała prawie wyłącznie (99,7%) z krajowego węgla kamiennego i brunatnego. Import węgla prowadziły firmy prywatne niepodlegające MAP. W ubiegłym roku sprowadziły one 12,5 mln ton węgla kamiennego, przede wszystkim na potrzeby gospodarstw domowych. Był to węgiel importowany głównie z Rosji. W tej chwili nie ma go, więc powstałą dziurę trzeba załatać.

Polskie kopalnie, które przede wszystkim zaopatrują energetykę, zaczęły zaopatrywać w grubszy węgiel prywatnych odbiorców na potrzeby domowe. PGG w br. sprzedała 1,123 mln ton węgla. W kopalni Bobrek należącej do Węglokoksu codziennie sprzedaje się 1 tys. t węgla. Podobne nieduże ilości węgla dla indywidualnych odbiorców są w kopalni Bogdanka czy Jastrzębskiej Spółce Węglowej. To za mało. Konieczny jest import węgla.

Węgiel z importu

Wraz z upływem kolejnych miesięcy pojawiają się rządowe komunikaty o zleconych zakupach węgla za granicą. Rośnie również ilość węgla, który ma być sprowadzony do Polski. Dziś jest mowa o imporcie 11,2 mln ton węgla do końca roku, a do końca sezonu grzewczego – 17 mln ton. Przedstawiciele rządu uspokajają, że węgiel płynie i będzie płynął, i że wystarczy go na zimę, żeby było ciepło w domach.

Problem z węglem importowanym polega na tym, że są to głównie miały energetyczne o uziarnieniu od 1 do 50 mm, z których po przesianiu można odzyskać 25% węgla grubszego, który jest używany jako opałowy w gospodarstwach domowych.

Łukasz Horbacz, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla, zwraca uwagę, że mimo importu dużej ilości węgla, surowca opałowego dla gospodarstw domowych może zabraknąć. Jeśli policzymy 25% z 11 mln ton węgla, to otrzymamy 2,75 mln ton, a z 17 mln ton węgla da nam 4,25 mln ton. Wydobycie z polskich kopalń nie wypełni luki ponad 4 mln ton węgla. W ostatnich latach w gospodarstwach domowych wykorzystywano ok. 9 mln ton węgla - tak ocenia Łukasz Horbacz, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla. W wypowiedzi dla Interii.pl stwierdził: ”Wciąż jest realne ryzyko, że może zabraknąć nawet do 2,5 mln ton węgla opałowego. Nasze prognozy opieramy na tym, ile węgla odbiorcy indywidualni zużywali w poprzednich latach. Było to około 9 mln ton w skali roku. Jednak aktualnie trzeba wziąć poprawkę na jeden czynnik, którego nie jesteśmy w stanie precyzyjnie przewidzieć. Społeczeństwo zużywało 9 mln ton węgla przy jego cenie na poziomie tysiąc złotych za tonę, pytanie, jak zachowają się klienci i ile węgla zostanie kupione przy cenie 3-3,5 tys. za tonę”.

Ponadto trzeba wziąć pod uwagę, że nie znamy kaloryczności węgla importowanego. Węgiel z Rosji, który do tej pory był wykorzystywany w polskich gospodarstwach domowych, to węgiel gruby o wysokiej wartości opałowej. Mówiło się, że jest lepszy od polskiego. Z dalekich krajów przypływa do Polski węgiel rozdrobniony na skutek transportu. Im drobniejszy węgiel, bardziej zawilgocony, tym jego wartość jako opał spada. Niedawno zobaczyliśmy na nabrzeżu portowym hałdy wilgotnej czarnej masy – był to węgiel z Indonezji. W tym kraju węgiel jest wydobywany metodą odkrywkową.

Skąd importujemy węgiel

Węgiel importowany pochodzi z Kazachstanu, Kolumbii, Republiki Południowej Afryki, Australii i Indonezji.

Węgiel z importu ceny

Na cenę węgla importowanego składają się koszty jego zakupu i transportu do Polski, a także sieci pośredników po drodze z portu do składu opałowego. Węgiel musi być nie tylko przetransportowany, lecz również przesiany, tak żeby odzyskać grubsze sortymenty. Im więcej pośredników, tym koszt rośnie.

Przeczytaj też: Jak kupić węgiel z Węglokoksu? Skład w Ostrowie Wielkopolskim zaczyna sprzedaż węgla z importu

Na składowisku Węglozbytu (spółka Węglokoksu) w Ostrowie Wielkopolskim, jednym z największych składowisk węgla w Europie, uruchomiono sprzedaż węgla z importu (w pakiecie z węglem krajowym). Zapowiadano, że ceny nie będą większe niż 2900 zł/ton. W tej chwili jest tam do kupienia węgiel z Kolumbii - orzech i groszek w cenie 2698,62 zł/ton dla odbiorców końcowych, czyli na potrzeby własnego gospodarstwa domowego.

Ile trzeba zapłacić za węgiel na zimę

W prywatnych składach opału i sklepach internetowych oferujących węgiel ceny przekroczyły 4000 zł/t. Kostka jest oferowana za 4360 zł/t. Jedna firma wystawiła ofertę na ekogroszek w cenie od 5000 zł/t. Najwięcej jest ofert grubszego węgla w cenie od 3000 do 4000 zł. Wicepremier Jacek Sasin deklaruje, że gdy węgiel zaleje rynek, ceny spadną.

Sprawdź też: Podwyżka cen węgla w PGG od września. Ile kosztuje węgiel

Jeśli przypomnimy sobie, że w poprzednich sezonach grzewczych za węgiel płaciliśmy 800-900 zł/ton, to obecne ceny są astronomiczne. Rok temu na 5 t węgla na całą zimę potrzebne było 4000-4500 zł. Gdy pomnożymy 5 t po 2900 zł, wychodzi 14 500 zł. Dodatek węglowy (3000 zł) wystarczy na kupno tylko 1 tony węgla. Skąd wziąć pieniądze na węgiel po 3500 zł albo po 4000 zł za tonę?!

Czy węgiel z importu jest dobrej jakości? Jaką ma wartość opałową?

Kolumbijski węgiel w Węglozbycie jest określony odpowiednio jako klasy 22-12-0,6 i 23–12-0,6, To oznacza, że jego wartość opałowa wynosi 22 lub 23 MJ/kg, zawartość popiołu – 12%, a zawartość siarki – 0,6%. Kaloryczność tego węgla jest więc znacznie niższa niż węgla z polskich kopalń, a ten był gorszy od sprowadzanego z Rosji.

Przeczytaj też: PPG zmienia limity. Ile węgla kupisz w sklepie PGG? Jakie są limity na miał?

Dlatego trzeba brać pod uwagę także wartość opałową sprowadzanego do Polski węgla, ponieważ węgiel z importu może dawać znacznie mniej ciepła niż ten, którym dotychczas mieszkańcy Polski ogrzewali swoje domy. Może zabraknąć nie tylko 4-5 ton węgla, ale znacznie więcej megadżuli ciepła, tak potrzebnego zimą.

Kupuj węgiel sukcesywnie

Przedstawiciele rządu i władz państwowych uspokajają, że węgiel płynie do Polski. W portach trwa jego przeładunek, a kolejne statki z węglem czekają na wejście. Jednak są również problemy z transportem kolejowym oraz drogowym, żeby rozwieźć opał po kraju.

Przeczytaj też: Dodatek węglowy - czy 3 tys. wystarczą na węgiel na całą zimę? Ile węgla potrzeba na cały sezon grzewczy? Wyliczenia

Marszałek sejmu Elżbieta Witek zwróciła uwagę, że nie trzeba kupować od razu kilku ton, czyli całego zapasu węgla na zimę. Węgiel będzie sukcesywnie dostarczany, więc będzie go można kupić również po nowym roku albo pod koniec sezonu grzewczego - wtedy, gdy będzie potrzeby.