PPG zmienia limity. Ile węgla kupisz w sklepie PGG? Jakie są limity na miał?
Zmiana limitów na węgiel i miał w sklepie internetowym PGG. Od października można kupić już tylko 2 tony węgla. Taka ilość nie wystarczy do ogrzania domu zimą! Dlaczego po raz kolejny PGG zmniejsza limit zakupu węgla? Pojawił się też nowy limit na miał węglowy - 3 tony.
Od października kolejna zmiana i ograniczenie ilości węgla, który dostępny jest w sprzedaży w sklepie internetowym PGG. Jeszcze do niedawna można było kupić 5 ton węgla do ogrzewania domu, potem limit zmniejszono do 3 ton, a obecnie możemy zamówić już tylko 2 tony węgla w ciągu roku. Zmiana jest związana z wprowadzeniem do sprzedaży miału węglowego. Możemy go kupić 3 tony w ciągu roku.
Mniejszy limit na węgiel w PGG
Nie jest łatwo kupić węgiel w e-sklepie PGG. Sprzedawany jest wyłącznie we wtorki i czwartki o godzinie 16:00. Użytkownicy serwisu ciągle mają problemy z zakupem opału. Strona internetowa się zawiesza, są problemy z realizacją transakcji, a węgiel znika w mgnieniu oka.
Pani Magdalena w rozmowie z dziennikarzem TVN24 opowiada, że próbuje kupić węgiel od lipca. - Przez ten długi czas udało mi się być zalogowaną i zobaczyć dostępny produkt. Przyznam, że klikałam w niego, ale niestety kręciło się i kręciło tylko to kółeczko i po godzinie się wylogowałam, bo już nie było sensu - wspomina.
Oprócz problemów technicznych, PGG wprowadziło nowe ograniczenie. Od 3 października obowiązuje zmniejszony limit na zakup węgla - przysługują już tylko 2 tony. Pozostałe warunki zakupu węgla w PGG pozostają bez zmian.
Sprawdź też: Podwyżka cen węgla w PGG od 8 września. Ile kosztuje węgiel
Jak czytam w komunikacje PGG: "W ramach tego limitu można dokonać zakupu maksymalnie 2 ton węgla opałowego (sesje, które odbywają się we wtorki i czwartki), pozostały limit - można wykorzystać dokonując zakupu miałów w sesjach, które odbywają się w poniedziałki, środy i piątki" - poinformowano w oświadczeniu.
Tomasz Rogala w audycji Radia Katowice wyjaśniał, że głównym powodem trudności z zakupem opału m.in. w sklepie internetowym PGG S.A. nie jest bynajmniej gorsza praca kopalń, ani rzekomo mniejsze wolumeny sprzedaży, a tylko radykalne, niespotykane wcześniej zwiększenie popytu rynkowego na tańszy polski węgiel.- PGG S.A. sprzedała w sklepie od początku roku 1,1 mln ton węgla dla ponad 300 tys. gospodarstw domowych. Co tydzień spółka sprzedaje co najmniej 50 tys. ton. Apelujemy o niepoddawanie się emocjom podsycanym przez wiele mediów, straszących, że „węgla nie będzie” – mówił prezes PGG S.A.
Nowy limit na miał węglowy w PGG
Sklep PGG wprowadził do sprzedaży dla indywidualnych odbiorców miał węglowy. Można go kupić więcej niż węgla w ciągu roku. Limit zakupu ustalono na 3 tony miału. Jest on sprzedawany dodatkowo w poniedziałki, środy i piątki od godziny 16.
Przeczytaj też: Miał ponownie dostępny w sprzedaży w sklepie PGG. Ile kosztuje miał węglowy i jak go kupić?
Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej S.A., poinformował, że na pierwszej sesji podaż miału węglowego w sklepie PGG przewyższała popyt, jednak za kilkanaście dni zapotrzebowanie klientów może wzrosnąć w grupie produktowej węgla o małym uziarnieniu. Miały węglowe przeznaczone są głównie do kotłów zasypowych starszych generacji, których w Polsce wciąż jest sporo.
W jakim kotle można palić miałem węglowym
Warto wiedzieć, że kotły do spalania miału różnią się od kotła węglowego. Prawdziwe kotły miałowe mają inną konstrukcję. Takie kotły bywają nazywane różnie, np. wielopaliwowymi. Ale bardzo często używana jest nazwa kocioł miałowy - bo wiele osób chce palić miałem. Jest to popularna wersja kotła z górnym spalaniem. Niektórzy producenci opisują takie urządzenia jako umożliwiające górne i dolne spalanie, mając na myśli sposób rozpalania paliwa - od góry lub od dołu.
Przeczytaj też: Kwalifikowani Dostawcy Węgla PGG - już we wszystkich województwach działają składy. Jak skorzystać z ich usług transportowych
W celu spalania miału węglowego paliwa nie rozpala się na ruszcie, jak przy tradycyjnym paleniu w kotłach ze spalaniem górnym, tylko od razu zasypuje się nim całą komorę paleniskową (do wysokości górnych dysz dostarczających powietrze), a ogień podkłada się na górze zasypu. Wtedy spalaniu towarzyszy bardzo wysoka temperatura i większość unoszących się substancji ulega dopaleniu. Do komina trafia znacznie mniej dymu i sadzy niż w przypadku typowego spalania górnego, gdy pali się całe złoże paliwa i występuje znaczny niedobór powietrza. Spalanie od góry złoża powoduje, że paliwa nie można uzupełnić w kotle, dopóki poprzedni załadunek nie spali się w całości. Mogłoby to spowodować „zaduszenie” ognia – spaliny nie przedarłyby się przez grubą warstwę drobnego miału. A gdyby nawet znalazły drogę do komina (w przypadku spalania paliwa grubszego sortymentu), zapaliłaby się cała objętość złoża, czego konsekwencją byłoby nieefektywne spalanie. Paliwo możemy w takim kotle rozpalać od dołu, jeśli ma ono grubsze uziarnienie. Można z tej możliwości skorzystać na przykład wtedy, gdy wystąpi awaria zasilania i nie działa wentylator. Warunkiem efektywnego spalania jest wtedy możliwość doprowadzenia powietrza wtórnego nad złoże paliwa – trzeba się upewnić, że kocioł umożliwia to bez pomocy wentylatora. Jeżeli nie, to efektem takiego spalania będzie duża ilość dymu.