Drewniany sufit i betonowa podłoga. Zobacz galerię zdjęć nowoczesnego domu z drewnem i betonem

2012-12-27 10:33

Nowoczesny dom wpisujący się w podgórski krajobraz, a w nim równie nowoczesne wnętrza ciekawie łączące drewniany sufit i betonową podłogę oraz - gdzieniegdzie - surowe betonowe ściany. Drewno i beton tworzą niezwykle harmonijne połączenie. Zobacz, jak udanie zestawić ze sobą tradycyjne drewno oraz nowoczesny beton - obejrzyj galerię zdjęć.

Dom, w którym ciekawie połączono drewno i beton
Autor: Marcin Czechowicz We wnętrzach tego 150-metrowego domu rządzi beton skontrastowany z drewnem w ciepłym dębowym odcieniu. Konsekwentne zastosowanie jednego gatunku drewna było możliwe dzięki inicjatywie gospodarza, który u progu budowy domu kupił okazyjnie sporo wysezonowanego dębu z myślą, że może kiedyś na coś się przyda. I przydał się – powstały z niego m.in. belki sufitowe, schody i solidny regał.

Na początku było drewno. Inwestorzy pochodzą z Beskidu Żywieckiego, wychowywali się i dorastali wśród architektury drewnianej, gdy więc postanowili zbudować własny dom, naturalne było dla nich, że powstanie on właśnie z drewna.

Zainspirowani architekturą górskich regionów swój dom wyobrażali sobie jako tradycyjny budynek drewniany kryty strzechą, z małymi oknami. Architekt uzmysłowił im jednak, że w takiej formie byłby on zamknięty na otoczenie i ciemny, w zamian zaś zaproponował młodym ludziom dom otwarty na piękno górskiej przyrody, ale o konstrukcji drewnianej, oczywiście ze spadzistym dachem.

Beton na podłodze i drewno na suficie w nowoczesnym domu

Wnętrza postanowili urządzić sami - uznali, że najlepszym uzupełnieniem drewna w ich domu będzie betonowa podłoga i inne betonowe dodatki. Betonowe płyty zdobiące ściany, lecz także dodatki, np. w postaci donic, zostały wkykonane przez firmę gospodarzy domu Contractors - beton architektoniczny, która specjalizuje się w produkcji płyt i elementów wyposażenia wnętrz z tego nietypowego – wydawałoby się – materiału.

Jak mówią inwestorzy, koncepcja biznesu powstała w czasie, kiedy urządzali swój dom i mimo usilnych poszukiwań nie mogli znaleźć firmy, która wykonałaby dla nich betonową podłogę. Tak oto dom stał się inspiracją i podsunął im pomysł na życie.

Drewniany sufit podwieszany w kamienicy

Drewno na suficie to nie tylko belki i panele. Można też zastosować ażurową konstrukcję z listew. Takie wnętrze uzyska nowoczesny i przytulny wygląd. Oryginalny sufit pięknie się prezentuje w odnowionym mieszkaniu w starej kamienicy.

Jakie listwy na drewniany sufit?

Drewno sosnowe jest trwałe, sprężyste, łatwe w obróbce i suszeniu. Poza tym ładnie się barwi, a jego duża dostępność przekłada się na niską cenę. Listwy z tego drewna mają bardzo szerokie zastosowanie – wykorzystuje się je między innymi do celów konstrukcyjnych, montażowych i w modelarstwie. Najczęściej mają przekrój prostokąta lub kwadratu o zróżnicowanych wymiarach. W przypadku listew montażowych może to być 30 na 80 mm, a najcieńszych listew modelarskich – nawet 2 na 2 mm. Niezależnie od przeznaczenia cena nie przekracza 10 zł za metr.

Drewniany sufit podwieszany
Autor: PROJARCH Drewniana konstrukcja wspaniale zgrała się z wystrojem wnętrza, w którym przeważają naturalne materiały wykończeniowe

Pomysł na drewniany sufit podwieszany

Sufit podwieszany pozwala wyodrębnić w otwartej przestrzeni strefy o różnych funkcjach. Prezentowane mieszkanie znajduje się w starej kamienicy i ma drewniane stropy, dlatego architekt Damian Kałdonek zrezygnował z zastosowania sufitów z płyt gipsowo-kartonowych, które mogłyby popękać i obniżyłyby wysokość pomieszczeń. Poza tym ażurowa przesłona lepiej pasuje do charakteru wnętrza o ceglanych ścianach i pięknej drewnianej podłodze. Aby listewki nie rozwarstwiły się podczas mocowania do szyn montażowych, muszą mieć grubość przynajmniej 3,5 cm i wysokość będącą dwukrotnością grubości. Ich długość powinna odpowiadać planowanej szerokości sufitu. Deszczułki mogą mieć przekrój prostokąta, ale jeśli chcemy nadać im bardziej przestrzenny, dynamiczny charakter, należy zamówić elementy o przekroju trapezu (przycięte od dołu). Do wykonania konstrukcji sufitu należy wykorzystać listwy montażowe proste lub złożone ze sobą w kształt litery L albo U, gdy zależy nam również na wykończeniu boków podwieszenia. Poszczególne elementy można połączyć za pomocą kołka lub kleju albo na wkręt (jednak wówczas łączenie będzie widoczne).

Drewno dobrze jest pokryć warstwą matowego lakieru lub przeszlifować – zapobiega to osadzaniu się kurzu. Używając kołków lub kleju, mocujemy listewki do stelaża, czyli szyn drewnianych lub drewniano-stalowych o przekroju nieco masywniejszym niż same listewki. Szyn może być dwie lub więcej, w zależności od rozmiarów sufitu. Odległość między poszczególnymi deszczułkami nie powinna być większa niż półtorej ich wysokości. Aby ułatwić sobie dalszy montaż, podzielmy szyny na odcinki o długości do 2 m.

W stropie wykonujemy otwory, w które wkręcamy albo wbijamy stalowe elementy mocujące (tuleje z gwintem), a następnie szpilki, czyli gwintowane wkręty. W zależności od ciężaru sufitu otwory powinny się znajdować w odległości od 1 do 1,5 m od siebie. W takim samym rozstawie musimy nawiercić szyny. Następnie nakładamy szyny na szpilki i mocujemy je przy użyciu podkładek i odpowiednich nakrętek. Strop nie zawsze jest równy, warto więc wypoziomować sufit, a w razie potrzeby podkręcić nakrętki lub skrócić szpilki. Aby zainstalować w suficie podwieszanym oświetlenie, musimy uprzednio przygotować podtynkowe albo natynkowe podejścia do opraw. Sam sufit mocujemy bez kilku listewek, tak żeby umożliwić sobie montaż lampy lub oprawy. Na koniec dodajemy brakujące listewki.

Zdaniem architekta

U ważam, że remontując mieszkania w starych kamienicach, pełne niedociągnięć wykonawczych spowodowanych m.in. upływem czasu, nie warto stosować rozwiązań wymagających dużej dokładności wykonania. Między starym i nowym elementem należy zostawić przynajmniej minimalną wolną przestrzeń umożliwiającą ich wzajemne zgranie. Przygotowując projekt, wnętrz zaproponowaliśmy inwestorom sufit podwieszany zrobiony z listewek. Analogicznie jak sufit wykonano panel maskujący piec centralnego ogrzewania. Jest ruchomy, co umożliwia serwisowanie sprzętu. Panel umocowano metodą meblarską

Architekt Damian Kałdonek, ProjArch

Pozostałe podkategorie