Co zrobić ze starą podłogą? Kiedy lepsza naprawa podłogi, a kiedy wymiana?

2024-09-11 12:33

W starych domach zniszczone podłogi wymagają zazwyczaj rozbiórki i układania na nowo. W nowszych budynkach remont może się ograniczyć do odnowienia lub wymiany posadzki.

Podłoga
Autor: HENKEL Podkład cementowy jest bardzo wytrzymały. Dzięki dużej gęstości można w nim formować spadki, na przykład w kierunku odpływu w podłodze
Murator Remontuje: Jak łatwo nałożyć gładź szpachlową
Materiał sponsorowany

Spis treści

  1. Wymiana podkładu
  2. Jak pozbyć się starej posadzki?
  3. Jak naprawić podkład podłogowy?
  4. Jak naprawić podłogę na legarach?
  5. Z czego nowy podkład?

Podłogę tworzą podkład, wszelkie materiały izolacyjne oraz posadzka, po której chodzimy. Taką kompozycję dobiera się w zależności od usytuowania podłogi i jej przeznaczenia. Inaczej wygląda podłoga na stropie drewnianym, inaczej na betonowym, a jeszcze inaczej na gruncie.

Poszczególne warstwy muszą być ułożone w odpowiedniej kolejności i dobrze ze sobą współpracować. Podkład jest konieczny, żeby wyrównać strop i stworzyć stabilną podbudowę pod terakotę, parkiet, deski podłogowe, mozaikę, panele lub wykładzinę. W bardzo starych domach podłogi budowane były zazwyczaj na konstrukcji z drewna – legarach ustawionych na stropie, specjalnych podporach osadzonych na gruncie albo na belkach stropu drewnianego. Często podkład pełnił jednocześnie funkcję posadzki. Mogły go tworzyć deski lub okładzina z płyt drewnopochodnych pomalowanych farbą olejną.

W nowszych domach, budowanych od lat 50., podłogi wykonywano także na stropach betonowych lub ceramicznych. Podkład stanowiła gruba warstwa masy cementowej, a izolację suprema (zaprawa cementowa przemieszana z trzciną lub wiórami), styropian lub podsypka z żużlu.

Często w różnych regionach kraju stosowano lokalne rozwiązania bazujące na najbardziej dostępnych w okolicy materiałach. Podczas napraw starych podłóg możemy się więc natknąć na prawdziwe niespodzianki.

Wymiana podkładu

Jak rozpoznać, kiedy o naprawę proszą podkład lub inne warstwy podłogi schowane pod posadzką? Najłatwiej to stwierdzić w przypadku podłogi na legarach lub belkach drewnianego stropu. Jednym z syndromów zniszczenia lub osłabienia takiej konstrukcji będzie wyczuwalne uginanie się podłogi. Niepokoić powinno także skrzypienie lub trzeszczenie. Także klawiszowanie drobnych elementów posadzki będzie znakiem, że coś dzieje się z podkładem.

Najtrudniej zauważyć zniszczenie podkładów na stropach betonowych lub podłogach na gruncie. Może o nich świadczyć pękanie, zapadanie się albo wypiętrzanie posadzki. Często sygnałem są odspajające się klepki parkietowe lub deszczułki mozaiki. Także ślady wilgoci bądź nawet skupiska pleśni, a w skrajnych wypadkach owocniki grzybów domowych wskazują na problemy z głębszymi warstwami podłogi.

Sporadycznie przyczyną mechanicznych uszkodzeń posadzki i podkładu mogą być wady konstrukcyjne stropu – na przykład jego nadmierne uginanie się.

Materiały na podkład podłogowy

Podkłady na mokro

  • Cementowe służą do przygotowania gęstej masy, której warstwa po ułożeniu może mieć od kilku do 10 cm. Produkt taki nadaje się do wszystkich pomieszczeń łącznie z łazienkami i pralniami. Ma bardzo dużą wytrzymałość na ściskanie i uszkodzenia mechaniczne. Jego układanie jest jednak dość pracochłonne, szczególnie na etapie wyrównywania i zacierania masy. Zaprawy cementowe są bardzo odporne na skurcz podczas wiązania, dlatego niekiedy wymagają zbrojenia.
  • Gipsowe, a dokładniej anhydrytowe, nie są tak wytrzymałe na ściskanie jak cementowe, za to mają inną ciekawą cechę – są samopoziomujące. Dzięki temu ich wykonanie jest łatwiejsze niż cementowego. Jego warstwa może mieć grubość do 8 cm. Czas otwarty, czyli okres od ułożenia do zastygnięcia, wynosi 45-150 minut. Można więc bez pośpiechu odpowietrzać masę i korygować jej poziom.
  • Betonowe są najmocniejsze ze wszystkich. Stosuje się tam, gdzie potrzebna jest warstwa o większej nośności i grubości. Wytwarza się je zwykle z betonu klasy C12/15, C16/20 lub C20/25. Stosuje się przy tym grubsze kruszywo niż w gotowych zaprawach cementowych – piasek, żwir lub grys o zróżnicowanej frakcji. Zamiast wykonywać beton na budowie, można zamówić gotową mieszankę w betoniarni.

Podkłady specjalnego przeznaczenia

  • Cementowe szybkowiążące. Po ułożeniu osiągają pełną wytrzymałość znacznie szybciej niż zwykła zaprawa cementowa.
  • Do trudnych podłoży. Przeznaczone do układania na starych, słabych, a nawet kruchych podłożach. Świetnie sprawdzają się na podłożach drewnianych.
  • Samopoziomujące grubowarstwowe. To cementowe masy, z których można robić podkłady o grubości od 1 do 5 cm, a nie 1-2 cm, jak w przypadku tradycyjnych cementowych wylewek samopoziomujących. Nie wymagają zbrojenia, bo zawierają mikrowłókna. Dobrze sprawdzają się na podłożach ogrzewanych.
  • Pianobeton. Mówi się o nim, że to beton komórkowy w płynie. Podkłady pianobetonowe wykonują specjalistyczne firmy dysponujące odpowiednim sprzętem. Pianobeton może być też dostarczony z betoniarni. Można z niego zrobić podkład, który nie wymaga już dodatkowej izolacji termicznej. Do tego jest bardzo lekki.

Podkłady na sucho

Na suche jastrychy stosuje się płyty gipsowo-włóknowei lub cementowo-włóknowe (do pomieszczeń, w których występuje ryzyko zalania podłogi). Są też płyty dwuwarstwowe – zwykłe albo zespolone z materiałem termoizolacyjnym: styropianem, polistyrenem ekstrudowanym, wełną mineralną bądź płytą pilśniową. Te dwa ostatnie materiały mają szczególnie dobre właściwości, jeśli chodzi o tłumienie dźwięków, zarówno uderzeniowych, jak i powietrznych. Płyty połączone z wełną to również znakomity materiał do ochrony przed ogniem.

Podłoga
Autor: CEMEX Pianobeton jest samopoziomujący i trzykrotnie lżejszy od podkładu ze zwykłego betonu

Jak pozbyć się starej posadzki?

Najłatwiej zerwać wykładzinę, nie trzeba do tego szczegółowej instrukcji. Więcej kłopotu sprawią parkiety i inne posadzki drewniane klejone całą powierzchnią do podkładu. Jeśli klepki spisaliśmy już na straty, możemy po prostu je odrywać, używając łomu. Jeżeli natomiast zależy nam na odzyskaniu klepek, róbmy to delikatnie, dbając, żeby się nie zwichrowały i nie popękały. Pamiętajmy, że raczej nie uda się uratować wszystkich.

Znacznie trudniej odzyskać coś ze starej terakoty. Tu usuwanie prowadzimy młotowiertarką pneumatyczną uzbrojoną w przebijak. Płytki zamienią się w gruz, ale praca potrwa dość krótko. Po zbiciu kafelków konieczne będzie usunięcie resztek kleju. Zróbmy to przebijakiem i młotkiem, uważając, aby nie zniszczyć podkładu podłogowego.

Stosunkowo łatwo zdemontować posadzkę z paneli. Przy odrobinie szczęścia będziemy musieli poświęcić tylko jeden panel, który trzeba wyciąć, aby rozmontować resztę.

Jak naprawić podkład podłogowy?

Najczęściej obserwowaną wadą jest nierówna powierzchnia podkładu. Dotyczy to przede wszystkim podkładów mineralnych. Odchylenia od poziomu przy badaniu łatą długości 2 m nie mogą przekraczać 2 mm. Gdy będą większe, podkład trzeba wyrównać, robiąc na nim wylewkę samopoziomującą. Dobierzmy rodzaj takiej wylewki do stopnia nierówności. Jedne wylewki nadają się do wykonywania warstwy grubości 2-3 mm, a innymi można wypełniać wgłębienia dochodzące do kilku centymetrów. Przed ułożeniem wylewki podkład należy starannie oczyścić z resztek kleju, usunąć niezwiązane z nim fragmenty, odkurzyć. Wszelkie dziury można wypełnić zaprawą wyrównującą.

Jeśli zaobserwujemy długie pęknięcia podkładu, może to świadczyć o tym, że w miejscu ich powstania powinny się znaleźć szczeliny dylatacyjne. Pęknięcia takie należy przedłużyć i poszerzyć szlifierką kątową, a po odkurzeniu wypełnić szpachlówką epoksydową. Dodatkowe wzmocnienie zapewni kilka nacięć poprzecznych. Przed wypełnieniem powinno się w nich umieścić cienkie pręty zbrojeniowe.

Naprawa podkładu z desek lub płyt może polegać na ich dodatkowym zamocowaniu do konstrukcji lub wymianie uszkodzonych fragmentów. Najwięcej kłopotu może sprawić osuszenie podkładu mineralnego. Jeśli uległ zawilgoceniu po zalaniu lub w wyniku jakichś nieszczelności w obrębie konstrukcji budynku, trzeba usunąć posadzkę, aby umożliwić wodzie odparowanie. Proces przyśpieszymy, stosując elektryczne osuszacze sorpcyjne.

Poziom wilgoci kontrolujmy miernikiem – nie powinien przekroczyć 2%. Jeżeli do izolacji stropu wykorzystano wełnę mineralną, podkład trzeba będzie skuć. Wełna będzie schła długo, więc lepiej pomyśleć o jej wymianie. Zawilgocony podkład z płyt lub desek zazwyczaj kwalifikuje się do wyrzucenia. Osuszanie często wiąże się z odgrzybianiem. Tam, gdzie jest wilgoć, szybko pojawi się też pleśń. Do walki z nią wymyślono mnóstwo środków chemicznych. Pamiętajmy jednak, że osuszanie nie będzie miało żadnego sensu, jeśli przedtem nie zlikwidujemy przyczyny zawilgocenia.

Z ogrzewaniem podłogowym

Podkład na ogrzewaniu podłogowym wykonuje się z zaprawy o podwyższonej elastyczności, aby podołał efektowi rozszerzania się i kurczenia w rezultacie zmian temperatury. Ponieważ będzie stanowił otulinę instalacji, tradycyjny podkład cementowy musi mieć grubość co najmniej 6,5 cm w przypadku ogrzewania wodnego i 2,5 cm w przypadku elektrycznego. Pod instalacją grzewczą musi się znaleźć izolacja cieplna. Na stropie międzykondygnacyjnym powinna mieć minimum 5 cm, na stropie nad pomieszczeniem nieogrzewanym – nie mniej niż 15 cm. Między podkładem a ścianami powinna się też znaleźć dylatacja obwodowa o grubości 1 cm z elastycznej taśmy piankowej umieszczonej przy ścianie.

Ze względu na trwałość przyszłej posadzki podkład na instalacji ogrzewania podłogowego wymaga wstępnego wygrzania, czyli bardzo dokładnego wysuszenia. Po 21 dniach od ułożenia podkładu cementowego należy uruchomić ogrzewanie i codziennie podnosić temperaturę zasilania, aż osiągnie 26°C. Taką temperaturę należy utrzymywać przez kolejne 14 dni, a następnie każdego dnia stopniowo ją obniżać.

Podłoga
Autor: FERMACELL Suchy jastrych układa się zdecydowanie krócej niż podkłady tradycyjne

Jak naprawić podłogę na legarach?

Gdy deski uginają się w jednym-dwóch miejscach, to znak, że znajdujące się pod nimi legary uległy wypaczeniu. Trzeba więc usunąć w tym miejscu nawierzchnię i podkładając kliny, wypoziomować legary. Te czynności powinny wystarczyć. Jeśli jednak deski uginają się równomiernie w wielu miejscach podłogi, to znak, że legary są rozmieszczone w zbyt dużym rozstawie. Należy wówczas zerwać deski, dołożyć dodatkowe legary i ponownie ułożyć nawierzchnię.

Innym niepokojącym objawem jest skrzypienie. Powodem także są wypaczone lub zwichrowane legary. Nawierzchnia nieznacznie się wówczas ugina, a gwoździe, którymi jest przymocowana, pozostają w niezmienionej pozycji. W efekcie tarcia desek lub płyt o gwoździe powstaje odgłos skrzypienia. Naprawa takiej podłogi wymaga zerwania desek i ustabilizowania legarów za pomocą klinów. Warto też między legarami zamocować poprzeczne przekładki z desek dodatkowo usztywniające konstrukcję.

Wadą podłogi są też szpary między deskami. Aby się ich pozbyć, można zerwać deski i ułożyć je ponownie ściślej. Ciekawszym, ale bardziej pracochłonnym rozwiązaniem jest zrobienie intarsji. Szpary poszerza się wówczas frezarką i wkleja w nie wycięte paski drewna, najlepiej o ciemniejszym kolorze niż reszta podłogi.

Gdy jedna z desek posadzki ulegnie uszkodzeniu, konieczna może być jej wymiana. Najpierw trzeba podciąć dłutem jeden z jej dłuższych boków i jeden z krótszych, tak by powstały grube szpary. Wtedy da się deskę wymontować, pomagając sobie łomem. Krawędzie sąsiednich desek trzeba wyrównać (usunąć ich wypusty). Nową deskę, po odcięciu jej wypustów, wkleja się na miejsce starej. Po takiej operacji konieczne jest wycyklinowanie całej podłogi i jej ponowne wykończenie.

Tylko do wyrównania

Podkładom podłogowym często towarzyszą wylewki samopoziomujące. Ich rola sprowadza się do dodatkowego wyrównania powierzchni, aby stworzyć nieskazitelnie gładkie podłoże pod szczególnie wymagające posadzki – na przykład z paneli podłogowych układanych bezklejowo, płytek ceramicznych typu slim i wielkoformatowych lub pod wykładziny. Nie ma potrzeby robienia takiej wylewki, gdy podłogę zamierzamy wykończyć tradycyjnymi płytkami lub deskami bądź panelami klejonymi do podłoża.

Masy samopoziomujące po rozrobieniu wodą uzyskują konsystencję półpłynną. Dosłownie więc wylewa się je na podłoże. Masa rozpływa się samoczynnie, więc nie trzeba jej wygładzać, zacierać ani szlifować. Standardowo cementowe masy samopoziomujące pozwalają uzyskać warstwę nie cieńszą niż 1 mm, lecz zazwyczaj układa się je na grubość około 3 mm. Są też specjalne masy cementowe grubowarstwowe, z których da się zrobić wylewkę nawet pięciocentymetrową. Służą przede wszystkim do renowacji starych, nierównych podkładów.

Wylewki wyrównawcze robi się także z mas anhydrytowych. Zakres ich grubości mieści się w przedziale 0,2-7 cm. W sprzedaży są też samopoziomujące masy renowacyjne przeznaczone do podłoży sklasyfikowanych jako trudne – stare, słabe, kruche. Mają lepszą przyczepność do podłoża niż masy tradycyjne, szybciej też wiążą. Na podłoża ogrzewane są przeznaczone masy o podwyższonej elastyczności.

Z czego nowy podkład?

Podkłady można wykonywać na dwa sposoby – na mokro, z zastosowaniem zapraw i mas wymagających rozrobienia wodą, lub na sucho z użyciem różnego typu płyt lub desek podłogowych.

Zaprawy są sprzedawane w workach i przed użyciem wymagają rozrobienia odpowiednią porcją czystej wody. Nanosi się je na podłoże i starannie wyrównuje oraz wygładza. W celu przyspieszenia robót do przygotowania i rozprowadzania podkładów układanych na mokro można użyć urządzenia o nazwie miksokret. To agregat mieszający zaprawę wyposażony w podajnik dostarczający gotowy materiał w dowolne miejsce w budynku (za pomocą rury, którą jest tłoczona mieszanka). Tak układany podkład zaciera się ręcznie lub mechanicznym urządzeniem zwanym helikopterem. Miksokret wynajmuje się wraz z obsługą.

Podkłady z zaprawy mogą być zespolone z podłożem albo wykonane na warstwie oddzielającej, którą w zależności od sytuacji stanowi izolacja przeciwwilgociowa (folia lub papa) lub izolacja termiczna (styropian, wełna).

Przed ułożeniem podkładu zespolonego podłoże musi być zagruntowane, by podkład ściśle do niego przylegał, będzie bowiem razem pracował. Jego grubość jest zależna od materiału, z którego ma być wykonany, oraz obciążeń, na jakie będzie narażony. Musi mieć jednak co najmniej 1 cm grubości. Ten rodzaj podkładu układany jest bardzo rzadko – częściej stosowane są podkłady ułożone na warstwie oddzielającej z folii. Dzieje się tak dlatego, że zazwyczaj pod podkładem układamy izolację termiczną lub akustyczną, którą trzeba od niego oddzielić, zapewniając możliwość swobodnego przesuwu po powierzchni izolacji (ważne przy tak zwanym podkładzie pływającym). Podkład z zaprawy musi przez wiele dni dojrzewać i wiązać, co opóźnia nieco zakończenie prac remontowych.

Stosując płyty lub deski (tak zwany suchy jastrych), mamy pewność, że podkład podłogowy będzie gotowy w kilka godzin. Po zakończeniu montażu od razu możemy ruszyć z wykonywaniem posadzki. Suchy jastrych jest lekki i nie obciąża zanadto stopu. W odróżnieniu od tradycyjnego podkładu z zaprawy łatwiej jest w ten sposób wykonać podłogę na stropach drewnianych lub legarach podłogowych.

Jastrych z płyt gipsowo-włóknowych lub cementowo-włóknowych łatwo wypoziomować, bo układa się je na podsypce. Mogą ją stanowić zmielony beton komórkowy, granulki keramzytowe lub perlit (spiek wulkaniczny w postaci małych kulek). Granulat rozsypuje się na stropie zabezpieczonym folią paroizolacyjną tak, by utworzył kilkucentymetrową warstwę o równej powierzchni. Płyty układa się bezpośrednio na nim. Układanie płyt rozpoczyna się od drzwi, aby nie rozdeptać podsypki.

Trzeba pamiętać, że płyty powinny być oddzielone od ścian taśmą dylatacyjną, na przykład z pianki polietylenowej – zasady wykonywania dylatacji są takie same jak w przypadku jastrychu mokrego. Płyty pojedyncze trzeba ułożyć w dwóch warstwach. Krawędzie płyt w górnej warstwie muszą być przesunięte w stosunku do krawędzi płyt dolnych o połowę długości płyty.

Płyty zespolone są tak skonstruowane, że w trakcie układania zachodzą na siebie, co zapewnia podłożu wymaganą sztywność. Elementy suchego jastrychu spaja się specjalnym klejem dostarczanym przez ich producenta. Płyty mocuje się dodatkowo wkrętami. Wszelkiego rodzaju posadzki można zacząć wykonywać na suchym jastrychu 24 godziny po jego ułożeniu. Jedynie przed montażem wykładziny elastycznej klejonej całą powierzchnią do podłogi szczeliny między płytami należy zaszpachlować masą gipsową, a po jej wyschnięciu całą powierzchnię pomalować preparatem gruntującym, który również musi wyschnąć, zanim rozłoży się wykładzinę.

Listen to "Murowane starcie" on Spreaker.