Dezynfekcja mieszkania i przedmiotów: jak ją przeprowadzić skutecznie
Są sytuacje, gdy konieczna jest dezynfekcja mieszkania wraz z przedmiotami, które się w nim znajdują. W realiach zagrożenia epidemiologicznego powinniśmy bardziej zwracać uwagę na otoczenie, w którym się znajdujemy i dbać o higieniczne warunki.
Patogeny mogą przebywać na powierzchniach różnych przedmiotów. Wszystko zależy od materiału i oczywiście rodzaju patogenu. Według badań opublikowanych w „The New England Journal of Medicine” z marca 2020 r. wirus powodujący chorobę zwaną powszechnie jako koronawirus (COVID-19) może utrzymywać się przez kilka godzin na różnych powierzchniach: do 4 godzin na miedzi, do 24 na kartonie i do 2,3 dni na papierze czy stali. Oczywiście prawdopodobieństwo zarażenia się przez dotykanie tych powierzchni jest raczej niewielkie, ale warto mieć to na uwadze. Podstawową zasadą w walce z tym wirusem jest dokładne mycie rąk wodą z mydłem lub płynem na bazie alkoholu.
Odkażanie mieszkania możemy przeprowadzić sami lub z pomocą specjalizującej się w tym firmy. Jak więc przeprowadzić dezynfekcję naszego mieszkania lub przedmiotów, by czuć się bardziej bezpiecznym – nie tylko w czasach z wirusem, ale po przebyciu innych chorób?
Dezynfekcja mieszkania i przedmiotów
Podczas pandemii koronowirusa dbajmy o to, by porządniej przecierać klamki, muszle toaletowe, brodziki, zlewy, umywalki, prysznice, włączniki światła – tych nie czyścimy wilgotną szmatką, ale chusteczką antybakteryjną. Gdy chora osoba wyzdrowiała, to warto jeszcze raz zdezynfekować wszystkie powierzchnie i przedmioty.
Pamiętajmy o odkażaniu urządzeń elektronicznych – szczególnie podczas trwającej pandemii. To na nich jest najwięcej patogenów. Są to smartfony, piloty do telewizora, kuchenka, mikrofala, przyciski w zmywarce czy pralce. Odkażajmy także klucze. A jeśli o kluczach mowa, to na rynku dostępny jest także specjalny klucz, który się dezynfekuje sam. Jest on pomocny przy bezdotykowym otwieraniu czy zamykaniu drzwi. Polski wynalazek BLOK-R jest używany przy naciskaniu przycisków, np. na domofonie, terminalu płatniczym, czy bankomacie. Wykonany jest z antyseptycznej miedzi - sam się dezynfekuje w ciągu kilku godzin.
Środki i płyny do dezynfekcji
Najlepiej skorzystać ze środków i płynów do dezynfekcji dostępnych w sklepach. Mają w swym składzie spirytus i w ten sposób działają na bakterie i wirusy. Płyn do dezynfekcji można także wykonać samodzielnie, np. 96 proc. alkohol zmieszać z wodą i dodać np. olejku z drzewa herbacianego, który nie tylko nada roztworowi zapach, ale ma również działanie bakteriobójcze.
Przeczytaj też:
Wentylacja a koronawirus: jaki jest bezpieczny system wentylacji w czasie pandemii i po niej >>>
Pamiętajmy o dokładnym wywietrzeniu mieszkania, wyrzuceniu śmieci oraz zrobieniu prania – w 60 stopniach Celsjusza (w tej temperaturze ginie np. koronawirus - przestaje być aktywny i groźny). Ważna jest również dezynfekcja naczyń czy sztućców – w zmywarce wybierzmy program z temperaturą 70-95 stopni.
Dezynfekcja tkanin
Wspominaliśmy o praniu, ale są takie tkaniny, których nie można prać w temperaturze powyżej 30 stopni. Co wtedy? Dostępne są specjalne płyny czy spraye do dezynfekcji, które niszczą bakterie podczas prania w niskich temperaturach. Możemy je dodać do proszku czy żelu do prania lub w sposób, w który wskaże producent.
Przeczytaj także:
- Ozonowanie w walce z koronawirusem
- Jak uszyć maseczkę ochronną? DIY
- Remont w weekend. Poradnik architekta
- Gabinet w domu - jak zaaranżować miejsce na home office?