Wakacyjne siedlisko na Polesiu. Skromna bryła kryje wygodne wnętrze dla rodziny 2+2
Dom na Polesiu nieodparcie kojarzy się ze stodołą, ale nie ma w tym nic dziwnego, bo ją zastąpił na starym siedlisku. Drewno na kilka sposobów, do tego kamień i blacha płaska – do wykończenia domu wybrano materiały, które pozwoliły idealnie wpisać wakacyjny dom w wiejski pejzaż.
Autor: z prywatnego archiwum
Wszystkie przeszklenia na parterze mają przesuwne okiennice z charakterystycznym rysunkiem krzyżulców. Kiedy inwestorzy wyjeżdżają i okiennice-wrota zostają zamknięte, podobieństwo domu do stodoły staje się uderzające
Skromny dom letniskowy
Budynek powstał w pobliżu starej stodoły (dziś już rozebranej), dlatego naśladuje jej formę i proporcje. Ma bryłę na planie prostokąta i wysoki dwuspadowy dach o kącie nachylenia 45º. Jak na stodołę przystało, ma także szerokie wrota, a właściwie okiennice, które mają je przypominać. Są wykonane z drewna i podzielone na mniejsze kwadratowe pola z belkami usztywniającymi połączonymi na krzyż. Przesuwne okiennice zamontowano na prowadnicach. Wyjeżdżając, można zostawić je całkowicie zamknięte. Przeszklenia, które przesłaniają, mają duże wymiary. Są szerokie niczym wjazd do stodoły i wysokie na prawie 3 m. Jedno otwiera dom na widok lasu, w drugim, znajdującym się od podwórka, zamontowano całkowicie przeszklone drzwi wejściowe.
Autor: z prywatnego archiwum
Wszystkie przeszklenia na parterze mają przesuwne okiennice z charakterystycznym rysunkiem krzyżulców. Kiedy inwestorzy wyjeżdżają i okiennice-wrota zostają zamknięte, podobieństwo domu do stodoły staje się uderzające
Bryła pięknie wpisana w sielski pejzaż
Przysadzista bryła przebita na wylot dużymi oknami staje się lżejsza w odbiorze i wspaniale integruje się z krajobrazem. Aby spójnej koncepcji domu stodoły nic nie popsuło, budynek ma niewielki komin, a jego połaci nie przebijają okna dachowe.
Sypialnie dzieci na poddaszu są doświetlane jedynie przez małe okna w ścianach szczytowych. Murowane przegrody zewnętrzne oblicowano deskami modrzewiowymi, które za jakiś czas zszarzeją, jeszcze bardziej upodabniając dom do budynków gospodarczych. Na połaciach położono surową w wyrazie blachę płaską w kolorze antracytowym.
Bryła pięknie wpisana w sielski pejzaż i krajobraz architektoniczny okolicy bardzo podoba się inwestorom i ich gościom.
W środku funkcjonalnie i nowocześnie
W środku jest nie tylko ładnie, lecz także wygodnie i nowocześnie. Parter domu to przede wszystkim jednoprzestrzenna strefa dzienna, której niewielki metraż rekompensują szerokie panoramiczne okna i rozciągające się za nimi widoki, a także światło słoneczne docierające z różnych kierunków.
Architektowi udało się na powierzchni 104 m² zmieścić układ funkcjonalny spełniający oczekiwania czteroosobowej rodziny.
– Przestrzeń komunikacyjna została w tym domu maksymalnie ograniczona. Nie ma tu wiatrołapu ani korytarzy, do sypialni inwestorów wchodzi się na przykład bezpośrednio z kuchni. Każdy wolny centymetr kwadratowy staraliśmy się wykorzystać do przechowywania mniejszych i większych przedmiotów. Nawet w pełnej balustradzie schodów udało się ukryć kilka szafek o różnej wielkości.
Projekt domu: Marcin Brataniec, eM4. PraeM4. Pracownia Architektury. Brataniec.
Listen to "Murowane starcie" on Spreaker.