Spis treści
- Grill na działce ROD? Tak, ale ognisko już nie
- Grill w ogrodzie i ogródku lokatorskim – tak, ale w pewnych granicach
- Grill na balkonie – niby dozwolony, ale...
- Grillowanie w plenerze – gdzie wolno, a gdzie nie?
Grill na działce ROD? Tak, ale ognisko już nie
Działki ROD to dla wielu osób ulubione miejsca do rekreacji, jednak trzeba pamiętać, że na takiej działce nie wszystko wolno. „Właściciel” (a w istocie dzierżawca) działki na terenie rodzinnych ogrodów działkowych musi bowiem przestrzegać regulaminu ROD lub ryzykuje wypowiedzeniem umowy dzierżawy.
Warto zatem wiedzieć, że grillowanie na działce ROD jest dozwolone, o ile korzysta się z przenośnego grilla. Regulamin ogródków działkowych nie dopuszcza za to budowy grilla z cegły czy innego grilla murowanego. Nie jest on bowiem wymieniony w par. 41 regulaminu, który zawiera listę dozwolonych na ROD urządzeń.
Co ważne, par. 68, pkt 4 regulaminu ROD zabrania spalania resztek roślinnych, a więc de facto palenia ognisk. Nie można więc piec kiełbasek czy szaszłyków nad ogniskiem na terenie ogródków działkowych.
Grill w ogrodzie i ogródku lokatorskim – tak, ale w pewnych granicach
Polskie prawo nie zabrania grillowania we własnym ogrodzie, a nawet ogródku lokatorskim w bloku. Co więcej, budowa grilla murowanego na prywatnej posesji nie wymaga ani pozwolenia na budowę, ani zgłoszenia.
Trzeba jednak pamiętać, że grillowanie na własnym terenie nie powinno być uciążliwe dla sąsiadów. W naszym kraju obowiązują bowiem dość ogólnikowe przepisy o immisji (art. 144 Kodeksu cywilnego), które zabraniają zakłócania korzystania z nieruchomości sąsiednich, np. hałasem, zapachami, dymem itp. W teorii sąsiad ma zatem podstawę prawną, żeby protestować przeciwko uciążliwemu grillowaniu. Z kolei w przypadku ogródków lokatorskich trzeba uważnie wczytać się w regulamin spółdzielni czy wspólnoty, gdyż mogą się tam znajdować zapisy dotyczące grillowania.
Warto również mieć na uwadze, że zabronione jest rozpalanie grilla w odległości mniejszej niż 100 m od granicy lasu (chyba, że zarządca lasu wyznaczył specjalną strefę do grillowania bliżej linii drzew).
Grill na balkonie – niby dozwolony, ale...
Co do zasady polskie prawo nie zabrania grillowania na balkonie w bloku. Nie da się jednak ukryć, że pieczenie szaszłyków, kiełbas czy innych przysmaków na balkonie jest zarówno niezbyt bezpieczne, jak i potencjalnie uciążliwe dla sąsiadów. Warto zatem wiedzieć, że:
- osoba grillująca na balkonie ryzykuje mandatem za naruszenie przepisów przeciwpożarowych (art. 82 ust. 1 Kodeksu wykroczeń),
- za grillowanie na balkonie można także zostać ukaranym na mocy przepisów o immisji (art. 144 Kodeksu cywilnego), czyli zakłócaniu korzystania z nieruchomości sąsiednich,
- grillowania na balkonie może zabraniać regulamin danej wspólnoty lub spółdzielni.
Jeśli już koniecznie chcemy grillować na balkonie i mamy pewność, że nie zabrania tego regulamin, najbezpieczniejszą opcją jest grill elektryczny. Niezależnie od typu grilla trzeba jednak pamiętać, żeby nie rozstawiać go blisko elementów łatwopalnych.
– Pod żadnym pozorem nie przenośmy grilla do zamkniętych pomieszczeń, gdyż może to doprowadzić do zaprószenia ognia lub w przypadku braku odpowiedniej wentylacji do zaczadzenia. Przed rozpaleniem upewnijmy się czy jest on ustawiony w sposób stabilny, zabezpieczający przed łatwym przewróceniem – radzi Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach.
Grillowanie w plenerze – gdzie wolno, a gdzie nie?
Polskie przepisy zasadniczo nie zabraniają grillowania na łonie natury, np. nad jeziorem, w parku czy w górach. Osoby grillujące muszą oczywiście dbać o bezpieczeństwo – jeśli z ich winy dojdzie do zaprószenia ognia, odpowiedzą za spowodowanie zagrożenia pożarowego.
Planując grilla w plenerze, trzeba pamiętać o kilku zasadach:
- niedozwolone jest grillowanie w lasach i w odległości do 100 m od nich (chyba że zarządca lasu wyznaczył specjalne miejsce do biwakowania), a także na terenach śródleśnych, łąkach i torfowiskach,
- większość parków, skwerów itp. ma własne regulaminy, które mogą zabraniać grillowania,
- wiele terenów położonych przy rzekach, jeziorach itp. to w rzeczywistości działki prywatne, nawet jeśli nie są ogrodzone – grillowanie w takim miejscu może się oczywiście spotkać z ostrą reakcją właściciela,
- grillowanie w miejscu publicznym nie powinno zakłócać innym osobom korzystania z tej przestrzeni – w przeciwnym razie możemy odpowiedzieć za zakłócanie porządku czy immisje,
- rozważając grillowanie w plenerze, trzeba zachować najwyższą ostrożność – nie zostawiać nigdy rozpalonego grilla bez nadzoru, mieć pod ręką butelkę z wodą do zgaszenia ognia, nie trzymać nic łatwopalnego w pobliżu grilla.
Dobrze jest też pamiętać, że w czasie suszy ryzyko zaprószenia ognia i wywołania pożaru jest znacznie większe niż normalnie. Dlatego w takich okresach należy być szczególnie ostrożnym przy grillowaniu czy rozpalaniu ogniska.
- Przejdź do galerii: Wędzarnia czy grill murowany?
