Koniec automatycznego „dziedziczenia” mieszkań komunalnych po rodzicach. To będzie rewolucja

Tę zmianę odczują setki tysięcy Polaków zamieszkujących mieszkania komunalne. Rząd szykuje zmiany w prawie, które sprawią, że po śmierci najemcy jego bliscy nie będą już z automatu „dziedziczyć” gminnego lokalu. Zmienią się też zasady weryfikacji dochodów najemców oraz podwyżek czynszów.

Mieszkania komunalne w Kielcach

i

Autor: Marcin Łataś
Murator Remontuje #2: Jak zamontować instalację wodną w łazience?
Materiał sponsorowany
Materiał sponsorowany

„Dziedziczenie” mieszkań komunalnych – jak jest dziś?

Mieszkania komunalne to gminne lokale na wynajem z obniżonym czynszem, przeznaczone dla osób, których nie stać na zapewnienie sobie dachu nad głową w inny sposób. Choć takich mieszkań jest w Polsce niemal 600 tysięcy, to wciąż kropla w morzu potrzeb. Dziś na przydział mieszkania komunalnego nieraz czeka się latami, gdyż popyt znacząco przewyższa podaż.

Jednym z powodów takiej sytuacji jest automatyczne „dziedziczenie” mieszkań komunalnych przez bliskich zmarłego najemcy, wynikające z art. 691 kodeksu cywilnego. (Słowa „dziedziczenie” używamy tu w przenośni, gdyż tak naprawdę lokale te nie należą do najemców, lecz do gminy, a więc dziedziczy się tylko umowę najmu). Dziś, gdy umiera najemca mieszkania komunalnego, nowymi najemcami tego lokalu automatycznie zostają m.in. współmałżonek i dzieci. Oznacza to, że mieszkanie nie wraca do gminnego zasobu, by mógł je wynająć ktoś czekający w kolejce, tylko zostaje w rękach rodziny lub opiekunów zmarłego.

W czym problem? W tym, że nikt nie weryfikuje dochodów takich „automatycznych” najemców. Gminne mieszkanie przeznaczone dla słabo zarabiających może więc trafić nawet w ręce np. zamożnego właściciela kilku nieruchomości.

„Dziedziczenie” mieszkań komunalnych – co się zmieni?

Rząd zapowiada usunięcie przepisu o „dziedziczeniu” mieszkań komunalnych z mocy prawa. Oznacza to, że bliscy zmarłego najemcy nie będą już automatycznie przejmować prawa do zajmowanego lokalu. Ministerstwo Rozwoju i Technologii ma już gotowy projekt ustawy i planuje przyjąć go w II kwartale 2026 r. Nowe przepisy mogłyby więc wejść w życie w drugiej połowie przyszłego roku. Zmiana ma sprawić, że lokale komunalne będą trafiać do faktycznie potrzebujących.

Co w takim razie stanie się z bliskimi zmarłego najemcy? Osoby, które dziś mają prawo do automatycznego „dziedziczenia”, po zmianach będą musiały zgłosić gminie chęć zostania najemcami danego mieszkania, składając oświadczenie woli zawarcia umowy najmu. Wówczas gmina odpowie na piśmie, składając ofertę najmu w ciągu 6 miesięcy od dnia złożenia oświadczenia woli. Oczywiście kandydaci na najemców muszą spełniać ustawowe i gminne kryteria, żeby w ogóle mieć szansę otrzymać lokum.

Co kluczowe, bliscy zmarłego będą musieli wykazać wysokość swoich dochodów. Jeśli będą one przekraczać kryterium dochodowe (zawarte w uchwale rady gminy), gmina zaproponuje wynajem mieszkania za większy niż dotąd czynsz. Jeśli nie, możliwy będzie wynajem lokalu po dotychczasowej stawce czynszu.

Nowe zasady weryfikacji dochodów i podwyżek czynszów najmu

Nowe przepisy, nad którymi pracuje rząd, mają też rozwiązać problem zbyt gwałtownie rosnących czynszów za mieszkania komunalne. Nie wszystkie szczegóły są znane, ale już wiadomo, że rząd zapowiada krajowe limity podwyżek czynszów najmu, żeby stawki w gminach nie mogły rosnąć tak mocno jak dziś. Dziś samorządy mają tu sporą dowolność, ale po zmianach już tak nie będzie, co powinno uchronić lokatorów mieszkań komunalnych przed radykalnymi wzrostami czynszu.

Planowane są również zmiany w zasadach weryfikacji dochodów. Najważniejsze zmiany to:

  • gmina będzie musiała weryfikować dochody najemców minimum raz na 5 lat (dziś wiele gmin w ogóle tego nie robi),
  • najemcy będą mieć więcej niż dziś czasu na przedstawienie dokumentów poświadczających dochody – 45 dni zamiast 30,
  • nieprzedstawienie odpowiednich dokumentów w terminie będzie skutkować podwyżką czynszu,
  • nowe zasady obejmą wszystkie umowy najmu lokali komunalnych, również tych zawartych przed kwietniem 2019 r. (dziś weryfikacja dochodów dotyczy tylko umów zawartych przed tą datą).

Warto dodać, że z weryfikacji dochodów wyłączeni będą emeryci i renciści, a także osoby, którym przyznano lokal komunalny w zamian za świadczenia na rzecz gminy.

Gminny zasób mieszkaniowy od lat w kłopotach

Zapowiadane zmiany w prawie, o ile wejdą w życie, mają szansę choćby częściowo poprawić sytuację w sferze mieszkań komunalnych, która niedomaga w Polsce od lat. Lokali w gminnych zasobach mieszkaniowych jest zwyczajnie za mało, a te, które istnieją, są nieraz w opłakanym stanie. Gminy nie mają pieniędzy na ich remontowanie, bo wielu lokatorów zalega z czynszem. A takie remonty nie są tanie, gdyż znaczna część zasobu komunalnego w Polsce to budynki jeszcze przedwojenne, o bardzo niskim standardzie i w złym stanie technicznym.

Problemem są jednak nie tylko finanse, ale też fakt, że od lat 90. nie dbano o zasób komunalny ani na poziomie samorządów, ani rządu. Traktowano go jako kłopotliwy spadek po PRL-u, którym nikt nie chciał się zajmować. Lokale masowo wyprzedawano, nieraz za ułamek wartości rynkowej, a ogólnopolskie przepisy tylko to ułatwiały. W rezultacie pula mieszkań dla potrzebujących tylko się kurczyła, gdyż nowych praktycznie nie budowano. Co więcej, dochodziło też do licznych afer związanych np. z przydziałem lokali „po znajomości”, przez co mieszkania trafiały w ręce osób dobrze zarabiających. Sytuację pogarszał brak efektywnego systemu weryfikacji dochodów najemców. Jest szansa, że wkrótce przynajmniej ten ostatni problem zostanie rozwiązany.

Murowane starcie
Prawdziwa cegła czy imitacje? MUROWANE STARCIE
Murator Google News