Co zrobić, gdy spółdzielnia nie zgadza się na montaż krzesełka dla osoby niepełnosprawnej?

2012-06-21 22:49

Zwróciłam się do spółdzielni mieszkaniowej o zezwolenie na montaż krzesełka schodowego dla osoby niepełnosprawnej. Pismo zawierało następującą treść: „Mam 14 letnia córkę która ma rozpoznanie rdzeniowy zanik mięśni obejmujący wszystkie grupy mięśniowe - głównie kończyn dolnych i w znacznym stopniu kończyn górnych. Ma charakter postępujący. Trudno jest córce wejść po schodach. Grupa mięśni osłabiona, zanikająca i wyczuwana wiotkość mięśni . Mieszkamy na czwartym piętrze w bloku bez windy. Córka ma duże trudności w chodzeniu po schodach i w związku z tym chciałabym ułatwić jej życie montując krzesełko schodowe na szynie krzywolinowej, umieszczone po prawej stronie schodów” Odpowiedz od Spółdzielni: „Pion Techniczny SBM Wardom informuje, że nie może wyrazić zgody na zainstalowanie w budynku krzesełka schodowego. Decyzję tę uzasadnia tym, że montaż prowadnicy, po której poruszałoby się krzesełko spowodowałby zwężenie szerokości biegów schodowych i podestów poniżej szerokości wymaganymi przepisami - 1,20 m dla biegów i 1,50 m dla podestów (Rozp. Min. Infrastruktury z 12.04.2002r Dz. U. nr.75, poz. 690 z póżniejszymi zmianami). Złożyłam odwołanie od decyzji o następującej treści: „ Z uwagi na fakt że budynek i jego układ nie zapewnia dostępu do lokali osobom niepełnoprawnym, a powinien być wyposażony tak, aby osoba z ograniczeniem ruchowym mogła wychodzić z lokalu, nie musiała być niewolnikiem własnego domu, miała możliwość poruszania się z lokalu i do lokalu, należałoby zapewnić możliwość zainstalowania odpowiednich urządzeń technicznych umożliwiających wjazd do lokalu użytkowego osobie niepełnosprawnej .” Odpowiedz drugą dostałam też negatywną następującej treści: „W odpowiedzi na pismo Pion techniczny SBM Wardom informuje, że podtrzymuje swoje negatywne stanowisko w sprawie możliwości zainstalowania windy krzesełkowej na klatce schodowej. Klatka schodowa jest drogą ewakuacyjną i nie możemy z pełną świadomością zgodzić się na jej zawężanie poniżej wymiarów granicznych, podanych w uprzednio cytowanym rozporządzeniu Ministra Infrastruktury. Pragniemy też nadmienić, że to samo rozporządzenie kwestię wykonania pochylni lub zainstalowania odpowiednich urządzeń technicznych, umożliwiających dostęp osobom niepełnosprawnym ogranicza tylko do mieszkań położonych na pierwszej kondygnacji nadziemnej (Rozp. Min. Infrastruktury z 12.04.2002r. Dz. U. nr 75, poz. 690. & 55,ust. 1 z późniejszymi zmianami). Najlepszym sposobem rozwiązania Pani problemu byłaby zamiana mieszkania na takie, które nie posiada barier dla osób niepełnosprawnych. Możliwe wydaje się też, w przypadku użytkowania dotychczasowego lokalu zastosowanie wózka schodowego-kroczącego. Spółdzielnia nie ma prawnych możliwości udostępnienia lokalu na zamianę.” Co mam zrobić, gdzie mogę się odwołać, czy można ominąć przepisy, aby wyegzekwować zgodę spółdzielni, jak napisać kolejne odwołanie?

Prawo budowlane w co raz szerszym stopniu wpływa na likwidację barier architektonicznych, ich brak w nowo powstających inwestycjach oraz konieczność dostosowania obiektów tam, gdzie te bariery faktycznie istnieją. Niestety, po pierwsze brak jest sankcji za nieprzestrzeganie tych przepisów, a po drugie, w znacznej mierze dotyczą one nowych lub stosunkowo nowych inwestycji.
W tym przypadku należałoby sprawdzić treść statutu spółdzielni, który zapewne reguluje tryb odwołań członków spółdzielni od decyzji jej organów. Ponadto istnieje droga sądowa (powództwo cywilne), jednakże, jakkolwiek wydaje się to niesprawiedliwe, podstawy prawne podane w odmowie przez spółdzielnię są silnym argumentem, który może tu zaważyć na wyniku sprawy. Tym argumentom można przeciwstawić normy ogólne, takie jak art. 5 k.c. (sprzeczność ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa, prawa jednostki gwarantowane Konstytucją, Kartę Praw Dziecka), aczkolwiek wynik nie jest gwarantowany.
Dobrym rozwiązaniem może być zwrócenie się o pomoc do organizacji (fundacji, stowarzyszeń), które zajmują się tego typu przypadkami (np. nagłaśniają je w mediach).