Usychają krzaczki lawendy [Porada eksperta]
Witam, szukam pomocy w odratowaniu moich krzaczków lawendy. Już je przycięłam i nadal usychają. Zasiliłam je specjalnymi minerałami, takimi do rododendronów i nic. Rosną w donicach. Czy jest jeszcze szansa, by odrosły?
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Lawenda wymaga podłoża przepuszczalnego i ciepłego, najlepiej piaszczysto-gliniastego o odczynie lekko alkalicznym lub obojętnym (pH 6,0-8,0). Dobrze znosi suszę. Zasilać należy ją niewielkimi dawkami nawozów wieloskładnikowych (najlepiej płynnych lub wolno działających) przeznaczonych dla roślin kwitnących. Warto wyściółkować powierzchnię wokół rośliny białym grysem wapiennym (marmurowy bywa dostępny w sklepach ogrodniczych) – wypłukiwany przez wodę wapń nie dopuści do zakwaszania podłoża.
Lawenda nie toleruje:
1. nadmiaru wody - pojemnik, w którym rośnie, musi mieć duże otwory odpływowe i na dnie warstwę drenażu z kamyków lub odpowiednio dużych kawałków keramzytu;
2. kwaśnego podłoża, które jest odpowiednie dla różaneczników czyli rododendronów, azalii, borówek amerykańskich, wrzosów;
3. intensywnego nawożenia;
4. gleb ciężkich i wilgotnych (żółkną liście).
Może uda się Pani uratować rośliny zmieniając im warunki wegetacji. Trzeba je przesadzić w nowe podłoże (nawóz do różaneczników im nie pomógł, a raczej zaszkodził), a nawozem - 1/3 dawki zalecanej przez producenta na opakowaniu - zasilić nie wcześniej niż za miesiąc. Jeżeli lawenda będzie miała zapewnione odpowiednie warunki powinna dobrze rosnąć.
Polecany artykuł:
Autor: Biuro Kwiatowe Holandia (www.flowercouncil.co.uk)
Lawenda uprawiana w pojemnikach ustawianych na balkonie czy tarasie, powinna być systematycznie podlewana
Inne porady tego eksperta