Różne rodzaje róż na jednej rabacie [Porada eksperta]
Czy mogę na jednej wielkiej rabacie sadzić różne rodzaje róż - tzn. np. wielkokwiatowe, rabatowe i okrywowe - i tworzyć z nich rozmaite kompozycje? Czy raczej preferowana jest kompozycja z samych róż rabatowych lub róż wielkokwiatowych? Czy mieszanie rodzajów róż nie wpłynie negatywnie lub w inny sposób na róże? Pytam, bo czasem z podróży przywożę sobie po jakiejś ślicznej odmianie i chciałbym je mieć wszystkie razem na jednym wielkim rosarium.
Autor: Szymon Starnawski / Grupa Murator
Odmiany róż szlachetnych różnią się sposobem kwitnienia i pokrojem
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Pod względem wymagań siedliskowych większość gatunków i odmian róż ma podobne potrzeby, mogą więc rosnąć razem. Trzeba jednak pamiętać o ich pokroju, sile wzrostu, ekspansywności (zdolność do rozrastania się poprzez rozłogi). Każda odmiana ma cechy swoiste. Do grupy róż okrywowych zalicza się niskie, silne odmiany, które nie potrzebują ciągłej bieżącej pielęgnacji, dobrze rozrastają się na boki i pokrywają powierzchnię rabaty. Róże wielkokwiatowe wymagają wiosennego cięcia i usuwania przekwitłych kwiatów, są też zazwyczaj podatniejsze na choroby. Podobnie róże rabatowe, czyli wielokwiatowe. Ważna jest wysokość, jaką krzew osiąga – warto sadzić te wyższe w centrum rabaty, albo – jeśli zakładamy ją wzdłuż ściany, z tyłu kompozycji. No i trzeba pamiętać, że taka rabata nie powinna być zbyt szeroka, bo do róż wielo- i wielkokwiatowych trzeba podejść blisko, choćby po to, by usunąć zamierające kwiaty. Jeśli otoczone będą one np. gatunkami okrywowymi, pielęgnacja będzie trudna.
Inne porady tego eksperta
