Nawożenie i pielęgnacja nowo posadzonych tui [Porada eksperta]

Mam pytanie dotyczące moich niedawno zasadzonych tuj szmaragd. Posadziłam je 4 tygodnie temu. Po dwóch tygodniach kilka z nich zaczęło brązowieć, a u wszystkich końcówki są brązowe. Pod murem - gdzie tuje zostały posadzone - jest rura drenażowa i pełno kamieni. Wykopaliśmy dół, dokopaliśmy się do ziemi i wsypaliśmy prawie tonę zakupionej (nie żadna specjalna tylko mieszanka rożnych, mieszkam w Irlandii a tutaj nie ma tej specjalnej do iglaków). Podlewałam nawet 2x dziennie, było ciepło (ale bez upałów). 1,5 tygodnia temu mąż się uparł i obłożył ziemię wokół tui agrowłókniną i posypał kamieniami. Od tygodnia kilka razy dziennie pada deszcz, wiec nie podlewam. Zastanawiam się czy mogę już zacząć nawozić iglaki? Jaka jest różnica między tują zakupioną z bryłą korzeniową, a w doniczce? Ja kupiłam w doniczce, ale nie sprawdziłam niestety jak bardzo rozwinięte były korzenie, ale chyba dość dobrze, bo ciężko było wyciągnąć z doniczki. Zakupiłam w Polsce Florovit 100 dni oraz Substral Magiczna siła. Czy agrowłóknina i kamyki nie przeszkadzają czasami im w rozwoju? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

Radzi: Maciej Aleksandrowicz

Specjalista w zakresie kształtowania terenów zieleni, autor porad oraz artykułów o tematyce ogrodowej. Doświadczenie zdobywał we współpracy z architektami, w szkółce roślin ozdobnych oraz w firmach i centrach ogrodniczych. W pracy zawodowej kieruje się zasadą, że miasto idealne to rozsądne połączenie architektury i zieleni.

Jeśli tuje były posadzone z tzw. bryłą ziemi, to zupełnie naturalne jest, że na niektórych okazach nieco żółkną końcówki pędów czy nawet pojedyncze gałązki - jest to wynik tzw. odchorowania przez roślinę przesadzania i przyjmowania się w nowym miejscu. W takim przypadku należy się też wstrzymać z nawożeniem i wykonać je dopiero po jakimś czasie - kiedy rośliny się przyjmą, zregenerują system korzeniowy, żeby mógł on przyjąć składniki pokarmowe. Co do agrowłókniny i żwiru, to korzystniejsza byłaby kora sosnowa ponieważ nie nagrzewa się tak mocno i lekko zakwasza glebę (co lubią żywotniki, potocznie zwane tujami). Trzeba też pamiętać, że nadmiar wilgoci w glebie może zaszkodzić korzeniom i będą one gniły, dlatego nie należy przelewać roślin.

>>Przeczytaj też: Prawidłowe nawożenie roślin iglastych. Nawożenie iglaków wiosenno-letnie i jesienne