Szkodniki roślin w ogrodzie: ślimaki, krety, turkucie, gryzonie
Jeśli coś niszczy rośliny w ogrodzie, warto rozpoznać szkodnika i podjąć odpowiednie działania, by chronić rośliny. Jakie szkodniki niszczą rośliny w ogrodzie? Jak walczyć ze szkodnikami roślin? Krety, gryzonie, ślimaki, turkucie - szkodniki roślin w ogrodzie.
Autor: www.thinkstockphotos.com
Ślimaki moga poczynić na roslinach spore zniszczenia
Najwięcej szkód w przydomowych ogrodach wyrządzają owady (ich larwy, a często też osobniki dorosłe), ślimaki, krety i różne gryzonie, czyli myszy, norniki, karczowniki. Pojedyncze osobniki są częścią ekosystemu i też mają swoje zadanie do spełnienia (bo nigdy nie jest tak, aby wyłącznie wyrządzały szkody). Jeżeli jednak pozwolimy, aby zagnieździły się w ogrodzie masowo, staną się uciążliwe i trudno będzie poradzić sobie z nimi bez sięgania po preparaty chemiczne.
Szkodniki roślin: gryzonie
Zjadają trawy i zboża, ale też warzywa, kłącza, cebule i bulwy roślin ozdobnych, a zimą pędy i korę drzew. Mieszkają w norach budowanych w ziemi. Najwięcej szkód wyrządzają norniki. Są najliczniejsze. Mogą się rozmnażać nawet zimą, często żyją w dużych koloniach i w razie śmierci rodziców opiekę nad młodymi przejmują inne dorosłe osobniki. Z kolei myszy często na zimę przenoszą się do siedzib ludzkich. W sprzedaży są specjalne trutki oraz wiele preparatów do wypłaszania gryzoni, ale zanim sięgniemy po środki chemiczne, spróbujmy najpierw zniechęcić je do odwiedzania naszego ogrodu. Posadźmy rośliny, których zapachu gryzonie nie znoszą, czyli czosnek, wilczomlecz, nostrzyk, cesarską koronę, komosę i ostrzeń.
Szkodniki roślin: ślimaki
Żerują na różnych roślinach: jednorocznych i wieloletnich, ozdobnych i warzywach, drzewach i krzewach. Wygryzają w liściach otwory lub zeskrobują skórkę wraz z miękiszem. Zjadają często młode rośliny, pozostawiając tylko fragment łodyżki. Wygryzają też dziury w korzeniach spichrzowych. Najgroźniejszym szkodnikiem roślin ogrodowych jest ślimak nagi o nazwie pomrów ogrodowy. Jeśli pomrowy pojawią się masowo, potrafią spowodować wielkie szkody na grządkach i rabatach. Mniej uciążliwe są inne ślimaki nagie: śliniki i pomrowiki oraz ślimaki z muszlami: bursztynki podłużne, ślimaki ogrodowe i winniczki. Wszystkie wymienione gatunki najlepiej czują się, gdy ziemia jest średnio wilgotna; jeśli jest zbyt sucho lub zbyt mokro, ich rozwój zostaje zahamowany. Ślimaki są ulubionym pokarmem ptaków, jeży, jaszczurek, ropuch, ryjówek oraz chrząszczy biegaczy. Jeżeli więc w naszym ogrodzie pojawią się te zwierzęta, populacja ślimaków znacząco zmaleje. Ślimaki ogrodowe i winniczki można zbierać i wypuszczać na terenach odległych od ogrodu. Ślimaki nagie najaktywniejsze są nocą i po deszczu. Można je wyłapywać, nęcąc kawałkami jabłek, plastrami buraków, marchwi, ziemniaków przykrytymi deseczką podpartą z jednego końca lub kłaść na mokrej ziemi liście kapusty czy łopianu, mokre szmaty, kawałki papy, bo w takich miejscach lubią się chronić. Innym sposobem jest umieszczenie w ziemi miski lub plastikowego kubeczka napełnionego piwem – jest ono przysmakiem ślimaków, które będą wpadać do naczynia i się topić.
Szkodniki roślin: turkuć podjadek
To brunatne bardzo duże owady osiągające nawet 6 cm długości. Żyją w glebie, gdzie drążą korytarze tuż pod powierzchnią. Wskazówką, że w ogrodzie grasują turkucie podjadki, są powywracane lub wciągnięte do nor rośliny oraz kłącza i bulwy z wygryzionymi dziurami. Pojedyncze egzemplarze tych owadów nie zagrażają ogrodowi, ale jeśli pojawi się ich więcej, trzeba je zwalczać. Oprócz wyłapywania poszczególnych osobników, można tam, gdzie śladów ich obecności jest najwięcej, wykopywać doły głębokości około 50 cm i napełniać je obornikiem, w którym się schronią. Zimą lub wczesną wiosną trzeba wydobyć zawartość dołów i wybrać szkodniki.
Szkodniki roślin: krety
Są to niewielkie ssaki porośnięte delikatnym futerkiem. Mają zredukowane oczy, ale za to niezwykle czuły słuch. Żyją pod ziemią. Od wiosny do jesieni żerują w korytarzach położonych płytko pod powierzchnią, zimują 50-60 cm poniżej poziomu zamarzania gruntu. Trudno jednoznacznie określić, czy są pożyteczne, czy szkodliwe. Żywią się wprawdzie drobnymi owadami, ich larwami i poczwarkami (w tym pędrakami i drutowcami) oraz ślimakami i drobnymi gryzoniami, ale zjadają też sporo pożytecznych dżdżownic i żab. A przy tym są koszmarem właścicieli wypielęgnowanych trawników, bo w ciągu jednej nocy potrafią zniszczyć zieloną murawę, tworząc na niej liczne kopce ziemi – kretowiska. Przystępując do walki z nimi, należy pamiętać, że są pod ochroną. Lepiej, więc zniechęcać je do odwiedzania ogrodu, wbijając w ziemię wiatraczki, wkopując do korytarzy puste butelki tak, aby w szyjkach skierowanych do góry gwizdał wiatr, czy wkładając do kopców spleśniałe skórki cytryny. Warto też sadzić intensywnie pachnące rośliny, jak aksamitki, bazylię, wilczomlecze. Dopiero w ostateczności, gdy okaże się to nieskuteczne, można sięgać po preparaty chemiczne.