Pozwijane liście różaneczników po zimie – co robić, by liście się nie zwijały?

Pozwijane liście różaneczników po zimie to dość częsty widok. Różaneczniki mają specyficzne wymagania i bywają kapryśne w uprawie. Szczególnie problematyczne są dla rododendronów zimy, zwłaszcza te bezśnieżne. Często już na przedwiośniu krzewy różaneczników mają mniej atrakcyjny wygląd i pozwijane liście. Dlaczego liście rododendrona po zimie są zwinięte? Jak ratować krzew i co robić, by liście różaneczników się nie zwijały?
Różaneczniki (łac. Rhododendron) to jedne z najpiękniejszych krzewów spotykanych w naszych ogrodach. Są ozdobne z zarówno z kwiatów, jak i liści. W polskim klimacie osiągają zwykle kilka metrów wysokości. Kwitną od maja do czerwca. Barwa kwiatów może być zróżnicowana w zależności od odmiany.
W przeciwieństwie do azalii liście różaneczników są zimozielone (częściowo). Ta różnica jednocześnie jest jedną z przyczyn zwijania się liści różaneczników. Krzew transpiruje wodę przez cały rok, także zimą. Niestety, w zimowym okresie często zdarza się, że roślina nie może pobrać wody na skutek mrozu. Dochodzi wtedy do wystąpienia zjawiska suszy fizjologicznej – woda w glebie jest, ale w takiej formie, że korzenie nie są w stanie jej pobrać. Roślina stopniowo zasycha, a pierwszym objawem jest właśnie zwijanie (rolowanie) liści. To naturalna reakcja fizjologiczna – rododendron zmniejsza w ten sposób powierzchnię parowania. Jeśli problem szybko zostanie zauważony, można jeszcze mu zaradzić.
Dobre podłoże dla rododendronów to mniejsze ryzyko zwijania liści
Kluczem do sukcesu w uprawie różaneczników jest odpowiednie przygotowanie podłoża. Krzewy te najlepiej rosną w kwaśnej (pH 4,0-5,0), torfowej glebie. Kwaśny odczyn podłoża jest konieczny dla dobrej przyswajalności składników pokarmowych. Ziemia pod różaneczniki nie może być zbyt ciężka i podmokła (wtedy zmniejsza się mrozoodporność różaneczników), ani zbyt lekka (łatwo dochodzi do wysuszania i wymywania składników pokarmowych). W zdecydowanej większości przypadków glebę trzeba więc uzdatnić. Najczęściej robi się to punktowo – w miejscach, gdzie będą posadzone różaneczniki wykopuje się głębokie i szerokie doły (znacznie większe od rozmiarów bryły korzeniowej). Na dnie należy wysypać grubą warstwę specjalistycznego podłoża do różaneczników (lub torfu) wymieszanego z korą sosnową i ziemią ogrodową w proporcji 1:1:1. Na tym etapie pielęgnacji w glebie można umieścić hydrożele – rozwiązanie pozwoli na magazynowanie wody i ograniczy ryzyko wysychania.
>>Przeczytaj też: Rośliny lubiące kwaśną glebę, czyli rośliny kwasolubne
Co robić, by liście rododendronów się nie zwijały - profilaktyka
Różaneczniki warto sadzić w miejscach lekko osłoniętych – wolnych od bezpośredniego nasłonecznienia. W takim wypadku roślina co prawda kwitnie nieco mniej obficie, ale jest mniej narażona na wysychanie (zwłaszcza zimą). Dobrym sposobem na zapewnienie dobrej wilgotności podłoża jest usypywanie kilkucentymetrowej warstwy ściółki w pobliżu pnia. Optymalne są fragmenty iglaków – kora, trociny, igliwie, które przy okazji pozwala utrzymać kwaśny odczyn gleby. Różanecznikom można również zaaplikować szczepionki mikoryzowe – to zwiększy ich zdrowotność (ograniczy ryzyko porażenia m.in. przez fytoftorozę oraz polepszy chłonność korzeni (będą sprawniej pobierały wodę i składniki pokarmowe).
>>Przeczytaj też: Nawóz do różaneczników i szczepionka mikoryzowa
Zwijanie liści różaneczników - skutego złego nawadniania krzewów
Różaneczniki należy obficie podlewać przez cały rok. Nie można żałować wody - powinna się dostać do głębiej położonych warstw korzeni. Bardzo ważne jest także podlewanie w okresie późnojesiennym oraz zimowym. Ograniczy to „zniszczenia” powstałe na wskutek wspomnianej wcześniej suszy fizjologicznej. Zabieg powinno się wykonywać w umiarkowanie ciepłe, bezmroźne dni. Częstotliwość zależy od potrzeb (warunków pogodowych danej zimy), zwykle jednak zaleca się kilkukrotne wykonanie zabiegu. Newralgicznym momentem jest szczególnie styczeń i luty. Wodę można lekko zakwasić dodając sok z cytryny. Jeśli zmiany na roślinie są znaczne, warto spróbować ją także wzmocnić nawozami dla roślin kwasolubnych. Zabieg wykonuje się wiosną – najlepiej dolistnie.
Zwijanie liści różaneczników - objaw fytoftorozy
Zwinięte liście różaneczników mogą być niestety także objawem choroby inwazyjnej – fytoftorozy (zgnilizny korzeni i podstawy pędu). W tym wypadku zmiany są jednak bardziej rozległe, a zauważa się je dość późno – najczęściej późną wiosną i latem. Na zwiniętych i zrolowanych wzdłuż nerwu głównego liściach pojawiają się przebarwienia. Liście tracą połysk, brązowieją i zamierają. Objawy są także widoczne na korzeniach i przy podstawie krzewu. Początkowo zmiany są widoczne na 1-2 pędach, potem rozprzestrzeniają się na cały krzew. Porażoną roślinę niestety trzeba wykopać i spalić. Te znajdujące się w pobliżu należy potraktować środkiem grzybobójczym Previcur Energy (doglebowo), Mildex (doglebowo i dolistnie). Niestety, nie istnieje środek, który skutecznie zlikwidowałby patogena grzybopodobnego wywołującego fytoftorozę.
>>Przeczytaj też: Rododendron choruje
Autor: GettyImages