Panele ścienne z betonu komórkowego. Szybki sposób na ścianę działową
Wznoszenie ścian działowych z dużych paneli trwa szybciej niż murowanie ich z cegieł lub pustaków. Panele z betonu komórkowego są przy tym lekkie i w niewielkim stopniu obciążają strop. Można więc wykorzystać je do budowy ścian działowych nie tylko w nowych, ale także w istniejących obiektach.
Beton komórkowy to jeden z najpopularniejszych materiałów na naszym rynku budowlanym. O ile jednak świetnie znany jest asortyment bloczków, to panele do wznoszenia ścian działowych są jeszcze produktem dość niszowym, a szkoda, bo zasługują na większą uwagę. Pozwalają bowiem w rekordowo szybkim tempie budować lekkie i całkiem solidne ściany. Panele są duże i lekkie, co w naturalny sposób przekłada się na większą prędkość murowania. Takie wielkoformatowe elementy przyczyniają się ponadto do mniejszego zużycia zaprawy.
Jak powstaje ściana działowa z paneli z betonu komórkowego
Budując taką ścianę działową kieruj się podobnymi zasadami, jak przy murowaniu z innych materiałów. Potrzebna jest cienkowarstwowa zaprawa klejowa, ale również zaprawa tradycyjna. Ścianka stawiana jest na przekładce w postaci pasa wyciętego z folii lub papy. Pierwszą warstwę ściany muruj na zaprawie tradycyjnej – cementowo-wapiennej. Dalej używaj zaprawy klejowej. Panele w poszczególnych warstwach muszą być przesunięte względem siebie o około połowę długości. Połączenie ściany z paneli z murem nośnym może być wykonane przy użyciu płaskich, metalowych kotew. Panele łączy się wtedy ze ścianą na styk, bez przewiązania. Kotwy mocuje się w każdej spoinie między panelami, w warstwie zaprawy. Po odgięciu są przykręcane bądź przybijane do ściany nośnej. Pamiętaj, że ścianek działowych nie powinno się murować na styk ze stropem. Należy zostawić szczelinę szerokości 20-25 mm i później wypełnić ją materiałem trwale elastycznym i odpornym na ogień – na przykład wełną mineralną. Taka dylatacja zapobiegnie ewentualnym uszkodzeniom ścianki spowodowanym uginaniem się stropu.
Panele z betonu komórkowego także do domów remontowanych
Często już w trakcie użytkowania pomieszczeń inwestorzy dochodzą do przekonania, że dotychczasowy ich układ wcale nie jest dla nich wygodny. Rodzi się więc pomysł przebudowy. Pewne ściany zostają skazane na wyburzenie, a w zamian pojawiają się nowe, dzielące pokoje na mniejsze przestrzenie. Dostawianie ścian na stropach, zwłaszcza starych, może być ryzykowne. Są one bowiem zaprojektowane z myślą o przenoszeniu pewnych obciążeń i to oddziałujących w z góry zaplanowanych miejscach. Chcąc uniknąć komplikacji, przed remontem warto zasięgnąć opinii konstruktora lub innego eksperta budowlanego. Lepiej też wybrać materiał lekki, który nie stanie się nadmiernym balastem dla stropu. Panele z betonu komórkowego spełniają pod tym względem wszelkie kryteria. Masa zbudowanej z nich ścianki działowej jest 2-3 razy mniejsza w porównaniu ze ścianami z cegieł, bloczków lub pustaków.
WIDEO: Ściany z betonu komórkowego: Murowanie pierwszej warstwy
Panele z betonu komórkowego w łazience
W pomieszczeniach mokrych lepiej unikać materiałów, którym szkodzi wilgoć – na przykład zwykłych płyt gipsowo-kartonowych lub gipsowych tynków. Do zabudowy warto natomiast wybrać panele z betonu komórkowego i to z kilku powodów:
- łatwo się je tnie i szlifuje, więc są wdzięcznym budulcem do kształtowania łazienkowej zabudowy;
- są odporne na wilgoć;
- dzięki zawartości wapna są naturalnie odporne na pleśnie.