Spis treści
- Świetliki bez szyb
- Świetliki z szybą
- Świetliki z modułami szklanymi
- Automatyczne otwieranie
- Cień na życzenie
- Szczelny montaż
Świetliki bez szyb
To najprostszy i najtańszy rodzaj przeszkleń do dachów płaskich, ale narzucający ograniczenie. Nie nadaje się do pomieszczeń ogrzewanych, bo nie gwarantuje wystarczającej izolacyjności cieplnej. Gdzie zatem warto umieszczać takie okna? Jedynie w nieogrzewanych garażach i nieogrzewanych pomieszczeniach technicznych. Można też je montować w zadaszeniach nad wejściem do budynku lub takich, które tworzą łącznik między garażem a domem.
Konstrukcję świetlików stanowi podstawa opierana na stropie, wykonana z komorowych profili PCW wypełnionych styropianem. Standardowa wysokość takiej podstawy to 15 lub 30 cm. Wyższe – mające 50 cm – wytwarzane są z tworzywa zawierającego włókno szklane. Na podstawie zainstalowana jest dwu- lub trójwarstwowa kopuła z poliwęglanu lub akrylu – transparentna bądź mleczna.
Jedne modele mają kopułę przytwierdzoną na stałe, inne otwieraną, a nawet wyposażoną w napęd elektryczny. Świetliki mają wymiary 60 x 60 lub 200 x 100 cm.
Świetliki z szybą
Szyba zamontowana w podstawie takiego świetlika zapewnia na tyle dobrą izolacyjność termiczną, że może on być montowany w pomieszczeniach ogrzewanych. Kopuła, obecna w niektórych modelach takich okien, stanowi element ochronny dla szyby. Wykonana jest z transparentnego albo mlecznego akrylu bądź poliwęglanu. W pewnym zakresie poprawia też izolacyjność termiczną i akustyczną świetlika.
Ościeżnice takich okien są wykonane z komorowych profili PCW i mają wewnątrz izolację termiczną ze styropianu. W ościeżnicę wkomponowany jest pakiet dwuszybowy lub nawet cieplejszy – czteroszybowy, z zewnętrzną taflą ze szkła bezpiecznego.
Aby wokół ościeżnicy nie powstał mostek termiczny, ma ona na obwodzie ramkę izolacyjną ze styropianu. Okno i kopuła mogą być otwierane – ręcznie lub elektrycznie. Tego rodzaju świetlik dachowy ma współczynnik przewodzenia ciepła Uw = 1,2 lub 0,55 W/(m2.K). Dla porównania – kopuła bez pakietu szybowego osiąga Uw = 2,0 W/(m2.K). Jego izolacyjność akustyczna wynosi z kolei 36 dB. Kto potrzebuje, może kupić wersję antywłamaniową o klasie RC2, z szybą P4, bardzo odporną na wybicie.
Świetliki z modułami szklanymi
Składają się z trzech głównych elementów. Pierwszy to podstawa, wykonana z drewna powlekanego poliuretanem, niższa i smuklejsza niż ta do kopuł. W niej osadzone jest okno – czyli ościeżnica z PCW, aluminium lub tworzywa kompozytowego zawierającego włókno szklane, z pakietem dwu- lub trójszybowym oraz zintegrowaną opaską termoizolacyjną ze styropianu.
Kopułę zastępuje moduł szklany – płaski lub sferyczny, zrobiony z grubego szkła hartowanego aż do brzegów, ze wzmocnieniami na obwodzie.
Okna takie mogą być otwierane lub nie. Te z modułem płaskim nie mogą być instalowane w zupełnie płaskich dachach. Wymagane jest tu minimalne nachylenie 2º. Świetliki takie mają bardzo korzystny, niski współczynnik przewodzenia ciepła Uw = 0,7-0,92 W/(m2.K), a ich izolacyjność akustyczna sięga 42 dB. Niektóre z otwieralnych modeli takich okien mają fabrycznie zamocowane czujniki deszczu, więc nie trzeba martwić się, że w razie opadów woda nakapie przez okno, które zapomnieliśmy zamknąć.
Przeczytaj także:
Jakie okna dachowe kupić na poddasze? Sprawdź, co oferują producenci okien
Okna wyłazoweJest wiele powodów, dla których musisz czasem wdrapać się na dach: bieżące prace konserwacyjne, mycie szyb i kopuł, odśnieżanie, montaż lub serwisowanie paneli fotowoltaicznych lub anten, naprawy przeciekającego pokrycia. Można wprawdzie wydostać się z budynku przez otwieralny świetlik, ale jego skrzydło unosi się tylko do niewielkiego kąta – wystarczającego, by zapewnić przewietrzanie. Nie każdy się więc zmieści.
Okna wyłazowe otwierają się do kąta 60º, a w niektórych modelach do 80º. Zbudowane są podobnie jak okna z kopułami – mają ościeżnicę z PCW i ciepły pakiet szybowy. Otwiera się je przeważnie ręcznie, w czym pomagają siłowniki gazowe pomagające unieść skrzydło w górę. Aby skorzystać z typowego okna wyłazowego, trzeba posiłkować się drabiną. Nie będzie ona potrzebna, jeśli wybierzemy model zintegrowany ze składanymi schodkami, takimi samymi, jakie służą do wchodzenia na strych.

i
Automatyczne otwieranie
Większość okien do dachów płaskich wyposaża się od razu w automatykę sterującą, żeby w celu ich otworzenia nie trzeba było korzystać z drabiny. Są jednak i takie, do których otwierania wystarczy firmowy drążek. Wiele z otwieranych modeli okien ma zewnętrzne baterie fotowoltaiczne, więc nie trzeba doprowadzać do nich kabli zasilających. Darmowy prąd będzie też wykorzystywany do sterowania roletami bądź markizami.
Cień na życzenie
W upalne dni i o pewnych porach dnia trzeba czasem powiedzieć słońcu stop. Żeby ograniczyć ilość światła, w świetlikach instaluje się wyposażenie zacieniające. Całkowite zaciemnienie zapewniają rolety ograniczające dopływ promieni słonecznych o 99%. Gdy na zewnątrz panuje temperatura bliska tropikalnej, dzięki nim pod dachem odczuwalny będzie przyjemny chłód. Zapewnią też intymność mieszkańcom, jeśli z domem sąsiadują znacznie wyższe budynki.
Markizy nie odetną zupełnie dopływu światła, ale zmniejszą jego natężenie. Podobnie jak rolety plisowane lub rolety z cieńszego materiału. Markizy i rolety umieszcza się między płaszczyzną szyby a kopułą lub przeszkleniem zewnętrznym. Obsługuje się je elektrycznie – używając przycisku naściennego, pilota bądź smartfona (jeśli włączysz okna dachowe do systemu smart home). Markizy kosztują od 1112 do 1700 zł, rolety podobnie. Rolety plisowane są tańsze – ich cena to 1017-1178 zł.
Przeczytaj także:
Napędy do rolet w oknach dachowych, czy sterowanie ręczne? Poradnik

i
Szczelny montaż
Jego najtrudniejszym i najbardziej wymagającym etapem jest przygotowanie otworu w stropodachu niewentylowanym. Najłatwiej o to, gdy strop ma mieć konstrukcję monolityczną. Wtedy, robiąc jego deskowanie, pozostawia się otwór bądź otwory i szaluje jego krawędzie.
Trudniej będzie wykonać otwór w stropie gęstożebrowym. Okna mają szerokość minimum 60 cm, a odstępy między belkami takiego stropu wynoszą przeważnie nie więcej niż 50 cm. Trzeba więc usuwać miejscami belki i stosować wymiany – czyli żelbetowe elementy przejmujące obciążenia i przekazujące je na sąsiednie belki.
Łatwiej wygląda sprawa w przypadku stropów prefabrykowanych, bo tu należy odpowiednio zestawić płyty, by uzyskać odpowiedni wymiar otworu, ewentualnie otwór taki trzeba tylko zawęzić przez betonowanie. Znacznie więcej problemu wiąże się z wykonaniem otworu w starym stropodachu. Trzeba wyciąć część pokrycia i izolacji, dokonać ekspertyzy konstrukcyjnej, zaprojektować wykonanie otworu – bo może być konieczne zastosowanie żelbetowych wymianów – i w końcu wyciąć go, do czego potrzeba specjalistycznych pilarek.
Dalej jest już łatwo. Nad otworem ustawia się i przykręca ramę, czyli podstawę świetlika. W niej instalowana jest ościeżnica okienna wraz z ramką termoizolacyjną. Później pokrycie – papę lub membranę hydroizolacyjną – wyprowadza się na ścianki podstawy, do określonej wysokości, i łączy z nią na klej, a górne krawędzie osłania listwami metalowymi. Ostatnią czynnością jest zamocowanie kopuły lub modułu szklanego.