Zamrożenie cen prądu. Jak długo będą obowiązywały gwarantowane stawki energii?

2022-09-20 13:50

Ceny prądu będą zamrożone zgodnie z zapowiedzią rządu. Część osób odetchnęła z ulgą, ale pamiętajmy o jednym - to rozwiązanie czasowe! Do kiedy ma obowiązywać zamrożenie cen prądu? Czy będzie dotyczyło wszystkich? Co dalej z cenami prądu? Ile kosztuje prąd w 2022 r, ile może kosztować w 2023 r. tych, którzy zużywają go dużo? Wyjaśniamy.

Na ile zamrożone ceny prądu
Autor: Marcin Czechowicz Energia elektryczna jest niezbędna w każdym domu do zasilania urządzeń, z których korzystamy. Na jaki czas zostaną zamrożone ceny prądu?

Kryzys energetyczny daje się we znaki gospodarstwom domowym. Rosną ceny paliw, opału oraz energii elektrycznej. Bardzo niepokoją krążące w sieci zapowiedzi drastycznie rosnących cen prądu. W tej sytuacji rząd podejmuje kroki, żeby zabezpieczyć gospodarstwa domowe przed podwyżkami energii. Wcześniejsze mechanizmy mające na celu obniżenie cen prądu zostaną przedłużone do końca bieżącego roku, a w 2023 r. będą obowiązywać nowe przepisy, które mają zamrozić ceny prądu dla odbiorców indywidualnych na poziomie z 2022 r., a jednocześnie promować oszczędzanie energii elektrycznej. Ile zapłacimy za prąd i kto ustala jego ceny?

Spis treści

  1. Na ile czasu będą zamrożone ceny prądu?
  2. Krótszy okres zamrożenia cen prądu i wyższa cena za prąd za nadwyżkę zużycia
  3. Średnia cena prądu w 2022 r. w taryfie G11
  4. Ceny prądu u poszczególnych operatorów
  5. Kto dostarcza prąd
  6. Kto ustala ceny prądu
  7. Możliwa zmiana ceny prądu jeszcze w 2022 r.
  8. Jaka będzie cena prądu w 2023 r.?
  9. Oszczędzanie energii
  10. Tarcza antyinflacyjna nadal obowiązuje

Na ile czasu będą zamrożone ceny prądu?

Rząd zamrozi ceny prądu, dla niektórych osób stale ceny prądu będą obowiązywały przez cały 2023 r. Niektórzy będą mieli krótszy okres zamrożenia cen prądu. Z czego to wynika? Gwarantowana cena prądu na poziomie z 2022 r. zależy od tego, ile go będziemy zużywać.

Przeczytaj też: Ceny prądu zamrożone dla tych, którzy zużywają najmniej energii. Nowe plany rządu

Podczas konferencji prasowej 15 września 2022 r. w Kancelarii Prezesa Rady została przedstawiona Tarcza Solidarnościowa, czyli kolejny pakiet rozwiązań, mający na celu złagodzenie efektów rosnących cen energii elektrycznej. W konferencji uczestniczyli premier Mateusz Morawiecki, minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg i minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Ten ostatni poinformował w trakcie konferencji, że: “2/3 gospodarstw domowych może liczyć w 2023 r. na zamrożenie cen energii elektrycznej z 2022 r., mieszcząc się w limicie 2 tys. kWh zużycia prądu. Według danych od 5 największych operatorów systemów dystrybucyjnych za URE liczba odbiorców mających realne zużycie w 2021 r. poniżej 2 tys. kWh wyniosła 10,7 mln, a powyżej 2 tys. kWh 6,05 mln. Szczegóły projektu mają zostać przedstawione w najbliższych dniach.

Przeczytaj: Ile to jest 2000 kWh? Takie zużycie energii ma gwarantować niższe stawki za prąd. Jak się w nim zmieścić?

Po przekroczeniu limitu zużycia 2000 kWh i 2600 kWh wyższa cena pądu zostanie wyznaczona w taryfie zatwierdzonej przez Urząd Regulacji Energetyki.

Krótszy okres zamrożenia cen prądu i wyższa cena za prąd za nadwyżkę zużycia

W 2023 r. ceny energii elektrycznej zostaną zamrożone na dwanaście miesięcy na poziomie z 2022 r., ale pod warunkiem oszczędzania prądu. “Tarcza Solidarnościowa to rozwiązanie zachęty - nagradza tych, którzy oszczędzają” - ogłosiła minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Przeczytaj: Kto będzie sprawdzał, ile prądu zużyjesz? Czy będzie trzeba zgłaszać zużycie, by mieć niższą cenę prądu?

Cena z 2022 r. będzie obowiązywać w gospodarstwach domowych, w których roczne zużycie prądu nie przekracza 2000 kWh. Tyle wynosiło wg danych rządowych przeciętne zużycie energii elektrycznej w naszych domach i mieszkaniach.

zamrożenie cen prądu
Autor: MKiŚ Zamrożenie cen prądu w 2023 r. ma być bodźcem do jego oszczędzania

Podwyższony limit zużycia - do 2600 kWh rocznie - dotyczy:

  • gospodarstw domowych z osobą niepełnosprawną,
  • gospodarstw domowych prowadzących działalność rolniczą,
  • rodzin z 3 lub więcej dzieci (posiadających Kartę Dużej Rodziny).

Energia elektryczna wykorzystana powyżej tych limitów będzie wyceniona według taryf zatwierdzonych na 2023 r.

zamrożenie cen prądu
Autor: MKiŚ Podwyższony limit dotyczy kilku grup odbiorców

“W praktyce oznacza to, że gospodarstwa domowe wyższą cenę za prąd zapłacą za nadwyżkę - powyżej 2000 lub 2600 kWh. Dodatkowo, po stronie obywateli nie ma żadnej biurokracji, lub będzie ona ograniczona do minimum. To dostawca energii będzie oceniał zużycie i automatycznie obniżał jej cenę. W przypadku rolników – wystarczy zaświadczenie z Urzędu Skarbowego o opłaceniu podatku rolnego. W rodzinach z trojgiem lub więcej dzieci będzie potrzebna jedynie Karta Dużej Rodziny, a tam, gdzie jest osoba z niepełnosprawnością – jeden dokument potwierdzający” - wyjaśniła minister Moskwa.

Średnia cena prądu w 2022 r. w taryfie G11

Cena prądu stale rośnie od wielu lat. Jednak przez wiele wzrost ceny postępował małymi krokami, kilka lat temu (2017-2019) średnia cena minimalnie zmalała. Jednak w 2020 r. wzrosła z 0,55 do 0,62 zł/kWh. W następnym roku podrożała do 0,63 zł, a w 2022 r. cena prądu wynosi średnio 0,77 zł/kWh. To wzrost o 24% w stosunku do roku poprzedniego. Takie dane podaje serwis Enerad na podstawie wartości z URE. To średnia cena prądu w taryfie G11, czyli podstawowej dla gospodarstw domowych.

Ceny prądu u poszczególnych operatorów

Gospodarstwa domowe o takim samym zużyciu energii ponoszą różne koszty zależnie od tego, w którym rejonie kraju się znajdują. Każdy operator ma swoją stawkę podstawową za 1 kWh prądu. Wynosi ona od 0,63 do 0,70 zł. Koszt samego prądu stanowią tylko część wartości rachunku. Na drugą część składają się opłaty dodatkowe – dystrybucyjne, stałe lub zmienne sieciowe, przesyłowe. Są one ustalane indywidualnie przez operatora. Do tego dochodzą stałe opłaty państwowe, np. kogeneracyjna, mocowa.

Uwzględniając te opłaty serwis Rachuneo obliczył, ile wynosi średni miesięczny rachunek za prąd (zużycie 200 kWh, taryfa G11) w gospodarstwach domowych w różnych miastach (ceny aktualne na wrzesień 2022).

Oto kilka przykładów:

  • 144 zł – Szczecin, Gdańska, Bydgoszcz, Żielona góra, Poznań,
  • 146 zł – Wrocław, Opole, Kraków,
  • 155 zł - Łódź, Kielce, Radom, Lublin, Rzeszów, iałystok,
  • 158 zł – Katowice,
  • 160 zł – Olsztyn, Warszawa.

Kto dostarcza prąd

W Polsce działa pięć wielkich spółek będących sprzedawcami i dystrybutorami energii. Sprzedawca musi posiadać koncesję wydawaną przez Urzędu Regulacji Energetyki (URE). Każdy z operatorów rynku energetycznego obsługuje inny rejon kraju. Są to:

  • Enea - północny zachód,
  • Energa – północna część Polski centralnej,
  • Tauron – południe, od Dolnego Śląska po Małopolskę,
  • PGE – wschód,
  • E.ON - Warszawa i okolice.

Oprócz tego mogą działać lokalni sprzedawcy energii elektrycznej, ale ich udział w rynku jest znikomy. Sprzedawcy ci mogą ustalać własne cenniki. Z reguły są one nieco niższe niż lokalnego operatora.

Kto ustala ceny prądu

Ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w Polsce są regulowane. Przedsiębiorstwa zajmujące się sprzedażą i/lub dystrybucją prądu składają do Urzędu Regulacji Energetyki (URE) swoje propozycje taryf dla poszczególnych grup odbiorców. Jeśli poziom cen jest uzasadniony kosztami surowców, opłat za emisję CO2, pracy, transportu itp.. prezes URE je zatwierdza. Taryfy obowiązują przez określony czas, zwykle w danym roku. Jednak w nadzwyczajnych okolicznościach, takich w jakich w tej chwili się znaleźliśmy, o zmianę taryf można wystąpić w każdym momencie.

Możliwa zmiana ceny prądu jeszcze w 2022 r.

W tej chwili w URE znajdują się wciąż 3 wnioski o zmianę taryfy jeszcze w tym roku, złożone w lipcu przez Energę, Eneę i Tauron. Tak więc gospodarstwa domowe obsługiwane przez te firmy moga jeszcze w tym roku drożej płacić za prąd. Jednak wg wcześniejszych zapowiedzi miałyby to być kilkuprocentowe podwyżki. Czwarta spółka – PGE – poinformowała, że w tym roku nie planuje zmiany taryfy. 

Jaka będzie cena prądu w 2023 r.?

Na razie nie wiadomo, ile będziemy płacić za prąd w 2023 roku. Nowe taryfy energii elektrycznej zatwierdza prezes Urzędu Regulacji Energetyki zwykle w grudniu. Jeszcze nie wpłynęły wnioski dotyczące taryf na nowy rok. Jednak wielu ekspertów prognozuje, że ceny energii elektrycznej mogą wzrosnąć dwukrotnie lub więcej. Cena energii na Towarowej Giełdzie Energii (miesięczne indeksy dla dostawy w przyszłym roku) wzrosła od stycznia prawie trzykrotnie. Na początku roku wynosiła 627,17 zł/kWh, a pod koniec sierpnia - 1790,17 zł/kWh.

Portal Wysokie Napięcie.pl zakłada, że “gdyby kierować się kryteriami rynkowymi, to cena samej energii (bez dystrybucji) powinna wzrosnąć 100 proc, co przełoży się na podwyżkę na rachunku o ponad połowę. Ale jest mało prawdopodobne, że URE zatwierdzi takie podwyżki”.

Do końca roku pozostało jeszcze kilka miesięcy. W tym czasie ceny węgla, który jest podstawowym surowcem energetycznym, mogą wzrosnąć. Zaczęły się też kłopoty innego rodzaju. Węgiel, który przypłynął do Polski z Indonezji jest bardzo niskiej jakości.

Oszczędzanie energii

Nowe przepisy mają promować oszczędzanie energii elektrycznej. Planowany jest też rabat od całego rachunku za zmniejszenie zużycia  prądu o 10%.

Premier Mateusz Morawiecki poinformował również, że będzie przygotowany dodatek energetyczny dla rodzin korzystających z ogrzewania elektrycznego w wysokości 1000 zł.

Tarcza antyinflacyjna nadal obowiązuje

Do 31 grudnia zostaje przedłużona tarcza antyinflacyjna, w ramach której podatek VAT za energię elektryczną został zmniejszony z 23% do 5% oraz wprowadzono zwolnienie z akcyzy. 15 września Sejm przyjął ustawę regulująca te kwestie.