Drzwi wewnętrzne do łazienki, sypialni i pokoju dziecka. Wybrać pełne czy przeszklone?

2018-04-27 16:51
Drzwi wewnętrzne pełne czy przeszklone? Jakie drzwi sprawdzą się w łazience, a jakie w sypialni i pokoju dziecka?
Autor: Daniel Rumiancew Odpowiednio dobrane drzwi wewnętrzne pozwolą zapewnić domownikom poczucie komfortu

Drzwi wewnętrzne pełne stosujemy, aby zasłonić lub wyciszyć jakieś pomieszczenie w domu. Drzwi te znakomicie sprawdzą się w dostępnej z holu łazienki, sypialni czy pokoju dziecka. Drzwi przeszklone również zasłonią wnętrze, ale pokażą, co jest za nimi. Rozwiązaniem pośrednim są drzwi wewnętrzne z częściowym przeszkleniem.

Gdy podejmujemy decyzję o wyborze drzwi wewnętrznych, kierujemy się przede wszystkim ich urodą. Jednak trzeba także pamiętać, że drzwi powinny być nie tylko ładne i zharmonizowane z aranżacją wnętrza. Jeśli mają być skuteczną barierą przed hałasem i zapewniać intymność, równie ważne są ich właściwości techniczne.

Jakie drzwi wewnętrzne wybrać? Wybór i montaż drzwi

Drzwi do łazienki, pokoju, sypialni: czy drzwi wewnętrzne pełne to dobry wybór

Drzwi wewnętrzne pełne stosuje się często tam, gdzie przynajmniej jedno z pomieszczeń, które oddzielają, wymaga zasłonięcia lub wyciszenia.

Najczęściej pozostają zamknięte, tworząc barierę dla komunikacji, chroniąc przed dźwiękami lub niepożądanym wzrokiem innych domowników czy gości. Oddzielają strefy domu: prywatną od publicznej, suchą od mokrej, dzienną od nocnej. Są stosowane w rodzinnej, dostępnej z holu łazience, sypialni małżeńskiej czy gabinecie, w którym zależy nam na ciszy.

Zobacz także:

Drzwi wewnętrzne
Autor: Kalbar Nie wszystkie drzwi we wnętrzu muszą być identyczne. Do sypialni można wybrać pełne, gwarantujące ciszę i dyskrecję, natomiast do łazienki – takie z delikatnymi poziomymi przeszkleniami i szczeliną wentylacyjną w dolnej części skrzydła

Drzwi wewnętrzne przeszklone

Kompromisem między chęcią otwierania przestrzeni a koniecznością zamykania niektórych pomieszczeń są drzwi przeszklone. Drzwi z przeszkleniami pozwalają doświetlić wnętrza z niewielką ilością światła dziennego. Optycznie dają też poczucie lekkości i przestronności. Zastosowanie przeszkleń nie musi zaburzać naszej prywatności, jeśli użyjemy odpowiedniego szkła.

Intymność, a jednocześnie światło zapewni wypełnienie z nieprzezroczystych gatunków szkła, na przykład ornamentowego czy mlecznego. Stosuje się je w modnych drzwiach z dużymi taflami szkła w drewnianej albo metalowej ramie. Pamiętajmy, że szkło powinno być laminowane lub hartowane.

Jeśli zastosujemy przeszklenia ze szkła mrożonego lub piaskowanego, może być widoczny zarys postaci i przedmiotów. Te gatunki szkła nie tylko przepuszczą światło i doświetlą wnętrze, ale także stworzą efekt gry świateł i wrażenie głębi. Trzeba też pamiętać, że wprawdzie zasłonią one sąsiadujące pomieszczenie, ale jednocześnie pobudzą ciekawość, bo pokazują, co jest dalej – przynajmniej częściowo wskazują funkcję ukrytego za nimi wnętrza.

W wielu wnętrzach świetnie wyglądają drzwi szklane – przezroczyste, matowe, barwione, ornamentowe albo witrażowe. Dają wrażenie lekkości, powiększają optycznie wnętrza.

Drzwi do pokoju i łazienki z częściowym przeszkleniem

Jeśli trudno nam pokonać psychologiczną barierę, poczucia, że szkło bardziej odkrywa niż zasłania, można wybrać drzwi wewnętrzne z częściowym przeszkleniem.

Drzwi z okienkiem lub przeszkleniami w górnej części skrzydła przepuszczają światło, a jednocześnie nie odsłaniają całego wnętrza. Warto je stosować w łazienkach bez okien. Są mniej narażone na stłuczenia, dlatego sprawdzą się również w pokojach dziecięcych. Do tych pomieszczeń możemy też wybrać drzwi z przeszklonymi otworami umieszczonymi na różnej wysokości o różnych kształtach – od tradycyjnych szerokich szprosów po nowoczesne przeszklenia w kształcie regularnych figur geometrycznych albo fantazyjnych wzorów.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Pozostałe podkategorie