Zalanie domu. Jak przeprowadzic naprawę tynku, jak uzyskać odszkodowanie?
Zalanie domu lub zalanie mieszkania to nieprzyjemne wydarzenia. Dowiedz się, jak powinna wyglądać naprawa tynku po zalaniu, jak przeprowadzić malowanie ścian i malowanie sufitu. Dowiedz się również, jak szybko dostać odszkodowanie od ubezpieczyciela.
Naprawa tynku po zalaniu ścian
Wszelkie naprawy powierzchni zalanych można wykonać dopiero po całkowitym ich wyschnięciu. Jeśli zalanie jest krótkotrwałe i nie doszło do odspojenia tynku, czego objawem jest jego wybrzuszenie lub głuchy dźwięk przy opukiwaniu, po niewielkim przygotowaniu można malować. Tynk odspojony trzeba usunąć, a po wyschnięciu stropu brakujący fragment uzupełnić, najlepiej materiałem tego samego rodzaju lub szpachlą o zbliżonej wielkości ziarna. Podczas wysychania materiałów woda odparowuje, a na powierzchni tynku pozostają zanieczyszczenia. Należy je usunąć przez szczotkowanie (tynk tradycyjny) lub szlifowanie (tynk gipsowy). Te zabiegi są też konieczne do zwiększenia przyczepności kolejnej warstwy. Jeśli powierzchnia przy czyszczeniu uległa niewielkiemu zniszczeniu, trzeba ją wyrównać szpachlą, przy większych fragmentach – nawet tynkiem.
Tynk na starym stropie
Poważniejszych zabiegów wymagają zalane sufity na stropach drewnianych pokryte tynkiem (przeważnie wapiennym) na matach trzcinowych kotwionych mechanicznie do deskowania. Jeszcze sporo takich rozwiązań spotyka się w starych kamienicach i domach na prowincji. Taki tynk po zalaniu często nadaje się jedynie do rozbiórki. Gdy grube warstwy namokną, znacznie zwiększają ciężar i obwisają. Remont prawie zawsze polega na osłonięciu sufitu konstrukcją z płyt gipsowo-kartonowych na ruszcie. Powierzchnię płyt po zaszpachlowaniu i zagruntowaniu można malować.
Malowanie ścian po zalaniu
Farbę można nakładać na czystą, suchą, odpyloną i gładką powierzchnię. Podłoże pokryte farbami emulsyjnymi należy umyć wodą z mydłem malarskim oraz środkami dezynfekującymi i poczekać, aż wyschnie. Jeżeli pojawiły się na suficie i ścianie rdzawe plamy lub zacieki, powierzchnię koniecznie trzeba pokryć farbą izolującą, która charakteryzuje się dużą siłą krycia, a dodatkowo stworzy ochronną powłokę przed działaniem wilgoci oraz rozwojem grzybów pleśniowych i uniemożliwi ponowne przenikanie zacieków z podłoża do nawierzchniowej warstwy farby.
Sprawdź też: grzyb i pleśń na ścianie - jak się ich pozbyć >>>
Wielu producentów oferuje takie farby, zwykle pod nazwą farba na plamy, farba na zacieki. Jeżeli podłoże jest wolne od zabrudzeń, wystarczy wykonać dwukrotne malowanie ścian lub sufit dobrą farbą lateksową. Malować należy cały sufit lub całą ścianę, aby zniwelować różnice kolorystyczne.
Odszkodowanie od ubezpieczyciela po zalaniu mieszkania
Jeśli dom lub mieszkanie są ubezpieczone i polisa obejmuje zalanie, musisz jak najszybciej powiadomić telefonicznie ubezpieczyciela o zdarzeniu i szkodach, jakie spowodowało, oraz zastosować się do jego wskazówek. Gdy zdecyduje o przysłaniu na miejsce swojego rzeczoznawcy, nie powinieneś do tego czasu dokonywać żadnych napraw, z wyjątkiem tych, które ograniczą rozmiar szkody (na przykład zebrać wodę, osuszyć zamokłe przedmioty), ani wyrzucać rzeczy, których uratować się już nie da. Należy przygotować rachunek strat i udokumentować to na zdjęciach. Później trzeba pamiętać o zebraniu wszystkich rachunków za wykonane naprawy. Ubezpieczyciel może też zażądać dokumentów potwierdzających nabycie niektórych rzeczy i ich wartość. W wypadku zalania mieszkania przez sąsiada z wyższego piętra należy poprosić go o uczestnictwo w sporządzaniu protokołu zniszczeń i zażądać oświadczenia, w którym poświadczy fakt zalania i jego przyczynę oraz ewentualnie swoją winę. Gdy za zalanie odpowiada wspólnota lub spółdzielnia mieszkaniowa, trzeba w tej sprawie wezwać zarządcę nieruchomości. Firma ubezpieczeniowa po wypłacie odszkodowania wystąpi z tak zwanym roszczeniem regresowym do sprawcy zalania albo jego ubezpieczyciela.
Odszkodowanie od sąsiada w przypadku zalania
Jeśli nie masz ubezpieczenia, a sprawcą zalania jest sąsiad, możesz żądać od niego pokrycia kosztów wynajętej ekipy remontowej i innych strat (na piśmie, najlepiej wysyłając list polecony za potwierdzeniem odbioru). Podstawą roszczenia jest art. 415 Kodeksu cywilnego „kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia”. Jeśli sąsiad nie poczuwa się do odpowiedzialności i odmawia zapłaty, pozostaje skierowanie sprawy na drogę sądową (przed upływem trzech lat od zalania, bo po tym czasie roszczenie ulegnie przedawnieniu). Uwaga! Pamiętaj, że też możesz być sprawcą szkody u innych osób, na przykład zalać komuś mieszkanie. Dlatego zawierając umowę ubezpieczenia domu czy mieszkania, wykup dodatkowo OC (ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej). Dzięki temu odszkodowanie wypłaci za ciebie ubezpieczyciel.
