Potrzebne będą: pędzel płaski, wałek malarski, szpachelka, wiaderko, wiertarka z mieszadłem do farb, paca z siatką ścierną, preparat gruntujący, gips szpachlowy, farba do neutralizacji plam, farba dyspersyjna.
Najczęściej zacieki powstają w rezultacie zalania. Pojawiają się na sufitach i ścianach przy suficie. Gdy miejsce, przez które ciekła woda, trochę wyschnie, tworzą się wokół niego rude zakola, pojawiają się purchle, łuszczy się farba i odspaja, a czasem wręcz odpada tynk. Jeżeli nie doszło do większego zalania, kończy się na brudnych plamach na ścianie lub suficie.
Do usuwania zacieków powinniśmy przystąpić dopiero wtedy, gdy mamy pewność, że woda więcej się w tych miejscach nie pojawi. Musi być więc zlikwidowana przyczyna zalania. W innym razie nasze wysiłki pójdą na marne, bo całą operację kiedyś trzeba będzie powtórzyć.
Gdy po wyschnięciu wody okaże się, że jedynym widocznym śladem zalania jest zabrudzenie na ścianie lub suficie, a tynk i farba dobrze się trzymają, czeka nas tylko malowanie. Na drugi dzień po zamalowaniu plam możemy pomalować cały sufit lub ścianę, używając farby dyspersyjnej – akrylowej lub lateksowej.
Sprawdź też: Gruntowny remont ścian wewnętrznych
Autor: Konrad Kalbarczyk
Najpierw rozprawiamy się z purchlami. Odspojoną farbę razem z wierzchnią warstwą tynku zdrapujemy szpachelką.
Autor: Konrad Kalbarczyk
Pozbywamy się pyłu i resztek złuszczonej farby. Najlepiej zrobić to suchym pędzlem.
Autor: Konrad Kalbarczyk
Naprawiany fragment sufitu malujemy preparatem gruntującym. Zmniejszy on chłonność podłoża. Na 24 godziny przerywamy prace.
Autor: Konrad Kalbarczyk
Do wiaderka nalewamy porcję czystej wody i wsypujemy gips szpachlowy. Oba składniki rozrabiamy, dopóki nie powstanie masa o jednolitej konsystencji serka homogenizowanego.
Autor: Konrad Kalbarczyk
Przygotowaną masę nabieramy na szpachelkę i wypełniamy nią płytkie dziury powstałe po zeskrobaniu purchli.
Autor: Konrad Kalbarczyk
Na drugi dzień, gdy gips wyschnie, można zająć się szlifowaniem szpachlowanych miejsc. Dzięki temu zabiegowi sufit zyska gładką powierzchnię. Uwaga! Będzie się pyliło. Warto więc zabezpieczyć folią podłogę i sprzęty w pokoju.
Autor: Konrad Kalbarczyk
Po szlifowaniu musimy powtórzyć gruntowanie. Kolejnego dnia sprawdzamy, czy na suficie widać jeszcze rude ślady po zacieku. Jeśli nie, możemy go pomalować farbą (pamiętajmy o odcięciu go od ściany taśmą malarską).
