Poznaj plan miejscowy przed zakupem działki i projektu. Mogą być ograniczenia w budowie domu

2011-01-25 11:05

Z planu miejscowego dowiesz się nie tylko tego, czy działka, którą chcesz kupić, jest budowlana. Sprawdzisz, jakie jest przeznaczenie najbliższych terenów oraz przebieg sieci i linii elektroenergetycznych. Z planu możesz się dowiedzieć, jaką wysokość powinien mieć twój dom, a nawet jak go wykończyć i jakie budynki powstaną w sąsiedztwie.

Sprawdź plan miejscowy przed zakupem działki i projektu. Mogą być ograniczenia budowy domu
Autor: Andrzej T. Papliński

Informacje zawarte w planie miejscowym

Plan miejscowy powinien co najmniej ustalać przeznaczenie terenów, podać wskaźniki, takie jak: intensywność zabudowy, minimalna powierzchnia biologicznie czynna, maksymalne gabaryty zabudowy, linie obowiązujące lub nieprzekraczalne, przy których powinny być sytuowane budynki, zasady ochrony konserwatorskiej, przyrodniczej, środowiska, zasady dojazdu i parkowania samochodów.

Może też zawierać ustalenia dotyczące wielkości powierzchni zabudowy w stosunku do powierzchni bardzo schematycznie i bywa, że nawet istniejąceulice nie są w ogóle wydzielone z terenów zabudowy mieszkaniowej. Wtedy z konieczności urząd interpretuje zapisy po swojemu, co nie znaczy, że jest to jedynie słuszna wykładnia.

Polecamy:

Sporne kwestie w planie miejscowym

Najwięcej sytuacji spornych powstaje wtedy, gdy dopuszczalne wskaźniki podane w planie nie są precyzyjnie zdefiniowane. „Wysokość zabudowy” może przecież zależeć od tego, w jaki sposób zmierzymy budynek. Czy zrobimy to od poziomu terenu przy wejściu, czy przy drodze, do gzymsu, czy do kalenicy.

Jeżeli w planie brakuje definicji tego pojęcia – spór gotowy. Niektóre wskazania planu mogą wydawać się zbyt ograniczające, a jednocześnie pozwalają na kompletną dowolność interpretacji – na przykład konieczność stosowania na elewacji „kolorów stonowanych”

Kwestie te są uregulowane w ustawie o planowaniu oraz w rozporządzeniu ministra infrastruktury.

Nie sprawdzili planu, teraz żałują

Wypowiedzi  osób, które sprawdziły plan i które nie zajrzały do planu miejscowego przed zakupem działki lub projektu domu:

  • Przed kupnem działki nie sprawdziłem MPZP. Teraz okazuje się, że przebiega przez nią pas ochronny planowanego gazociągu wysokiego ciśnienia. Mądry Polak po szkodzie! (Peter)
  • MPZP przewidywał budowę drogi lokalnej o szerokości 10 m. Zabraliby 400 z 1000 m2 działki, więc w porę zrezygnowałam z kupna. (Gość)
  • Pospieszyłam się i kupiłam projekt przed otrzymaniem decyzji o warunkach zabudowy. Niestety, okazało się, że nic nie pasuje – złe były wymiary budynku, jego rodzaj, a nawet kąt nachylenia dachu. Musiałam go sprzedać i wybrać nowy. Nie polecam takiego rozwiązania. (Niezapominajka)
  • A w planie zagospodarowania przestrzennego obowiązującym na moim terenie jest nawet określony kolor dachu i rodzaj pokrycia. I co Wy na to? (Patyk)
  • Polecam uważne studiowanie MPZP. Ja tego nie zrobiłam i mam efekty – za moim płotem powstaje właśnie osiedle trzypiętrowych bloków. Już po ciszy i spokoju na mojej działeczce. (Kalinka)