Spis treści
- Sadzenie roślin na cudzym gruncie to bezumowne korzystanie z nieruchomości
- Odpowiedzialność samoistnego posiadacza w dobrej lub złej wierze
- Sadzenie roślin w pasie drogowym
- Rośliny przy granicy działki sąsiada – jaka odległość?
- Partyzantka ogrodnicza też może skończyć się karą
Sadzenie roślin na cudzym gruncie to bezumowne korzystanie z nieruchomości
Co do zasady sadzić rośliny czy dokonywać zasiewów wolno wyłącznie na własnym gruncie. Robienie tego na cudzej działce możliwe jest wyłącznie za zgodą właściciela i na mocy jakiejś umowy z nim – np. umowy dzierżawy, umowy użyczenia itp. (zwykle pisemnej, choć niekiedy wystarczy forma ustna). W przeciwnym razie będzie to bezumowne korzystanie z nieruchomości. Zgodnie z kodeksem cywilnym właściciel gruntu ma wówczas prawo żądać:
- wydania (zwrotu) nieruchomości,
- przywrócenia nieruchomości do stanu poprzedniego,
- ewentualnego odszkodowania za pogorszenie stanu działki,
- zapłaty za okres bezumownego korzystania z gruntu.
Właściciel może żądać jednej lub wielu spośród tych rzeczy. Do wyboru ma drogę polubowną lub sądową (postępowanie cywilne). W tym drugim przypadku musi być w stanie wykazać, że doszło do bezumownego korzystania, co nie zawsze jest łatwe.
Odpowiedzialność samoistnego posiadacza w dobrej lub złej wierze
Jeśli doszło do korzystania przez kogoś z cudzej działki, możliwe konsekwencje zależą od tego, czy korzystano w dobrej, czy w złej wierze.
Korzystanie w dobrej wierze oznacza, że tzw. samoistny posiadacz (użytkownik) gruntu mylnie sądził, że ma prawo użytkować daną rzecz. Przykładowo błędnie uważał, że jest właścicielem działki lub nie zauważył, że wygasła umowa dzierżawy. Wówczas, jak podaje art. 224 Kodeksu cywilnego:
- osoba taka nie musi płacić właścicielowi za okres, gdy mylnie sądziła, że ma prawo korzystać z działki, nie odpowiada też za ewentualne pogorszenie stanu działki;
- od momentu, gdy taka osoba dowiedziała się o wytoczeniu przeciwko niej powództwa o wydanie działki, użytkownik gruntu ma obowiązek płacić za korzystanie z niego oraz odpowiada za ewentualne pogorszenie stanu działki.
Podobnie będzie w przypadku korzystania z gruntu w złej wierze, czyli ze świadomością, że nie ma się do tego prawa. Wówczas nie tylko mają zastosowanie powyższe dwa punkty, ale też dodatkowo osoba korzystająca z cudzej działki musi „zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał”. W praktyce oznacza to, że właściciel gruntu może żądać od takiej osoby wyższej kwoty za bezumowne korzystanie z nieruchomości.
Dodatkowo art. 227 Kodeksu cywilnego mówi, co dzieje się z plonami zasianymi na cudzym gruncie. Jeśli doszło do korzystania z gruntu w dobrej wierze, to taka osoba ma prawo, przywracając działkę do stanu poprzedniego, zachować zebrane plony. Jeśli jednak było to korzystanie w złej wierze, prawo do plonów ma właściciel gruntu. Musi on jedynie zwrócić osobie bezumownie korzystającej z ziemi „wartość i koszt robocizny albo sumę odpowiadającą zwiększeniu wartości rzeczy”.
- Sprawdź również: Wycinka drzew - przepisy 2025. Kiedy trzeba mieć pozwolenie, by wyciąć drzewo na swojej działce?
Sadzenie roślin w pasie drogowym
Szczególnym przypadkiem jest sadzenie roślin w pasie drogowym. Często zdarza się to na przedmieściach oraz na wsiach, gdzie właściciele działek np. sadzą drzewa czy krzewy w pasie ziemi oddzielającym ich posesję od ulicy albo przy rowie melioracyjnym. Zabrania tego jednak art. 39 ust. 1 ustawy o drogach publicznych. Warto o tym pamiętać, gdyż w przeciwnym razie grożą wysokie kary pieniężne.
Z jaką karą należy się liczyć? Żeby korzystać z pasa drogowego, trzeba uzyskać na to zgodę i uiścić opłatę określoną przez zarządcę drogi (za każdy dzień korzystania z pasa). Zaniechanie tego obowiązku powoduje, że i tak trzeba zapłacić, tylko 10-krotnie więcej. Jeśli więc np. zarządca drogi wykryje, że w pasie drogowym obok posesji od 2 lat rośnie nielegalnie drzewo, kara grzywny może sięgnąć setek tysięcy złotych.
Rośliny przy granicy działki sąsiada – jaka odległość?
W polskim prawie nie określono, jaka musi być zachowana minimalna odległość drzew od granicy działki. To samo dotyczy krzewów i innych roślin. Art. 149 i art. 150 Kodeksu cywilnego jasno jednak wskazują, że należy starać się, żeby nasze rośliny nie przekroczyły w przyszłości granicy działki ani też nie uszkodziły ogrodzenia czy budynków sąsiada. Dlatego najlepiej dmuchać na zimne i zachować odstęp tym większy, im bardziej rozrosnąć się może roślina.
Warto pamiętać, że przepisy dają sąsiadowi prawo nawet do wejścia na nasz grunt w celu obcięcia gałęzi drzewa, które zwieszają się nad teren jego posesji.
- Zobacz również: Czy kopaliny należą do właściciela działki? Czy można kopać piasek na swojej działce?
Partyzantka ogrodnicza też może skończyć się karą
Na koniec warto wspomnieć o tzw. partyzantce ogrodniczej. Są to działania polegające na sadzeniu roślin na zaniedbanych terenach, najczęściej publicznych, w celu np. poprawy wyglądu danego miejsca. Ogrodnictwo partyzanckie do domena dużych miast, gdzie niekiedy mieszkańcy podejmują oddolnie takie inicjatywy.
Choć jednak wydawać by się mogło, że właściciela terenu takie obywatelskie zazielenienie gruntu ucieszy, w praktyce bywa z tym różnie. Zdarza się, że miasto czy dzielnica faktycznie takie akcje pochwala, a nawet samo zaprasza mieszkańców do „zaopiekowania się” pustą miejską donicą czy zapuszczonym skwerkiem. Bywa też jednak, że partyzantka ogrodnicza (stanowiąca przecież bezumowne korzystanie z nieruchomości gruntowej) czasem kończy się usunięciem nasadzeń przez prawowitego właściciela, a nawet karami finansowymi dla „partyzantów”. Dlatego widząc zaniedbane miejsce, lepiej zacząć od kontaktu z miastem czy dzielnicą i uzyskania zgody na nasadzenia.
Szczególnie ryzykowną praktyką jest zazielenianie działek należących do osób prywatnych lub firm. Właściciel terenu może bowiem nie tylko żądać pieniędzy, ale też oskarżyć osoby sadzące rośliny o bezprawne wejście na teren oraz dokonanie szkód. Przykładowo art. 154 Kodeksu wykroczeń przewiduje karę grzywny m.in. za wykopanie dołu na cudzym gruncie leśnym lub polnym, a art. 156 za niszczenie na takim gruncie zasiewów, sadzonek lub trawy (np. przez zadeptanie).
- Przejdź do galerii: Gotowe domki na działkę ROD lub działkę budowlaną – inspiracje
