Palenie gałęzi na własnej działce i w ogrodzie - przepisy i kary 2024
Czy można palić gałęzie na działce czy w ogrodzie? Co mówią przepisy w 2024? Czy palenie gałęzi na posesji jest dozwolone? Czy może nam za to grozić mandat? Warto to wiedzieć, bo wiadomo, że po przycinaniu drzew i krzewów czy grabieniu działki, pozostaje mnóstwo gałęzi i nie bardzo wiadomo, co z nimi zrobić. Spalenie to najłatwiejszy sposób, żeby ich się pozbyć.
Spis treści
- Czy można palić gałęzie na własnej posesji? Co mówią przepisy 2024?
- Palenie gałęzi na działce a sąsiedzi
- Palenie gałęzi czy liści na działce nie, ale ognisko już tak?
- Palenie ogniska a ochrona przeciwpożarowa
Każdy kto ma działkę wie, jak wiele odpadków produkuje natura. Liście, gałęzie, igliwie - to naturalne odpadki, które pozostają po pracach porządkowych, ale też np. silniejszym wietrze. Zgrabione liście całkiem łatwo spakować w plastikowe worki na odpadki organiczne i wystawić służbom sprzątającym do zabrania. Ale gałęzie? Ich wrzucenie do worków nie jest już takie łatwe. Nie każdy ma też rozdrabniacz do gałęzi.
- Czy można wyciąć suche drzewo bez zezwolenia? O ile można skrócić drzewo bez zezwolenia?
- Co zrobić ze ściętymi gałęziami na działce? Sprawdź, jak można je wykorzystać
Czy można palić gałęzie na własnej posesji? Co mówią przepisy 2024?
Przepisy jasno określają, że nie wolno palić pozostałości roślinnych. Zakaz obowiązuje nas niezależnie od tego, czy jest to nasza działka rekreacyjna, ogród przydomowy, czy też działka na terenie rodzinnych ogródków działkowych (ROD). Zresztą w przypadku ogródków działkowych spalania bioodpadów zakazuje sam regulamin ROD, który w § 68, pkt. 5 zabrania spalania na terenie ROD wszelkich odpadów i resztek roślinnych.
Palenie gałęzi na działce a sąsiedzi
Trzeba też pamiętać, że nie wolno nam powodować nadmiernej ilości uciążliwego dymu czy smrodu, a to czasem przy paleniu ogniska jest nie do osiągnięcia. Paląc ognisko, musimy mieć na względzie naszych sąsiadów, którym może to po prostu przeszkadzać. Maja oni prawo bronić się - nawet w sądzie - przed immisjami, czyli swądem i dymem z ogniska. Mogą też zwrócić nam uwagę i poprosić o zaprzestanie takich działań.
Jeśli natomiast dym przedostaje się na ulicę w takiej ilości, że ogranicza widoczność kierowcom i zagraża bezpieczeństwu, to można spodziewać się interwencji policji lub straży miejskiej.
Palenie gałęzi czy liści na działce nie, ale ognisko już tak?
Wychodzi na to, że palenie bioodpadów, czyli właśnie m.in. gałęzi jest zabronione, ale już rozpalenie ogniska na własnej posesji nie. I tu możemy obejść przepisy, bo przecież paląc rekreacyjnie ognisko, pozbędziemy się w ten sposób zbędnych gałęzi, o ile nie zadymimy przy tym okolicy i, uwaga, zrobimy to, zachowując procedury przeciwpożarowe.
Palenie ogniska a ochrona przeciwpożarowa
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej (Dz. U. Nr 109, poz. 719) zabrania się wykonywania czynności, które mogą spowodować pożar lub jego rozprzestrzenienie się, a w szczególności:
- rozpalania ognia lub wysypywanie gorącego popiołu i żużla w miejscu umożliwiającym zapalenie się materiałów palnych (§ 4 ust. 1 pkt 5),
- składowania poza budynkami w odległości mniejszej niż 4 m od granicy działki sąsiedniej materiałów palnych, w tym pozostałości roślinnych, gałęzi i chrustu (§ 4 ust. 1 pkt 6),
- używanie otwartego ognia i palenie tytoniu w odległości mniejszej niż 10 m od miejsca omłotów i miejsc występowania palnych płodów rolnych (§ 41 ust. 3),
- wykonywania czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo pożaru (w tym rozniecanie ognia w miejscach nie wyznaczonych do tego celu) w lasach i na terenach śródleśnych, na obszarze łąk, torfowisk, jak również w odległości do 100 m od granicy lasów (§ 40 ust. 1).
W związku z powyższym, jeżeli nie dojdzie do naruszenia ww. przepisów oraz zostaną zachowane odpowiednie środki ostrożności, palenie ogniska na terenie posesji nie będzie stanowić naruszenia przepisów przeciwpożarowych.
Zgodnie z art. 13 ust. 3 dopuszcza się spalanie zgromadzonych pozostałości roślinnych poza instalacjami i urządzeniami, jeżeli na terenie gminy nie jest prowadzone selektywne zbieranie lub odbieranie odpadów ulegających biodegradacji, a ich spalanie nie narusza odrębnych przepisów.
Jeśli chcemy więc rozpalić ognisko, używajmy do tego tylko odpowiednio wysuszonego drewna (o wilgotności poniżej 20%), które będzie wydzielać minimalną ilość dymu do atmosfery. Lepiej też powstrzymać się od palenia ognisk w okresie znacznego zanieczyszczenia powietrza smogiem. I zawsze miejmy na uwadze naszych sąsiadów.