Usychający clematis [Porada eksperta]
Od kilku dni zauważyłam, że mój clematis usycha od dołu, mimo że w dolnej części mam posadzone kwiaty okrywające jego dolną część. Co może być tego przyczyną? Za poradę z góry serdecznie dziękuję.
Specjalista w zakresie kształtowania terenów zieleni, autor porad oraz artykułów o tematyce ogrodowej. Doświadczenie zdobywał we współpracy z architektami, w szkółce roślin ozdobnych oraz w firmach i centrach ogrodniczych. W pracy zawodowej kieruje się zasadą, że miasto idealne to rozsądne połączenie architektury i zieleni.
Witam serdecznie Prawdopodobnie mamy do czynienia z chorobą grzybową, która zaatakowała roślinę. Powojniki (clematisy) są atakowane przez choroby, gdy nie odpowiadają im warunki uprawy lub jest deszczowe lato. Nadmiar wilgoci przy jednoczesnej wysokiej temperaturze jest niekorzystny dla tych roślin. Najgroźniejszą chorobą powojników jest tzw. uwiąd, który powoduje brązowienie i zamieranie pojedynczych pędów lub całych roślin. Opisane objawy - zasychanie rośliny od dołu - mogą być objawem innej choroby - szarej pleśni. Atakuje ona rośliny rosnące w zbyt dużym zagęszczeniu, gdzie nie ma przewiewu oraz światła przy jednoczesnej zbyt dużej wilgoci w glebie lub przy stałych opadach deszczu. Aby zatrzymać rozwój choroby należałoby może nieco rozrzedzić rosnące przy clematisach inne rośliny lub posadzić je nieco dalej od podstawy pnączy. Trzeba też usunąć wszystkie zbrązowiałe, martwe liście i wykonać oprysk (co najmniej dwukrotnie co 7-10 dni) przeciwko chorobom grzybowym. W tej sytuacji dobrymi środkami będą np. Teldor, Score lub Topsin. Pozdrawiam
Inne porady tego eksperta