Storczyk Phalaenopsis [Porada eksperta]
Od znajomych dostałam storczyka Phalaenopsis. Był bardzo piękny - różowy. Lecz teraz te kwiaty pousychały, a liście zżółkły. Nie wiem czemu. Wszystko zdaje się że robiłam dobrze. Ale patyczek do podtrzymywania kwiatów był wbity prosto w łodygę liści. Czy to jest ten powód? Jak ratować mojego pięknego kwiatka? Proszę o pomoc.
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Witam. Kwiaty zawsze kiedyś kończą swój żywot, natomiast problemem są liście. Jest bardzo prawdopodobne, że patyk wbity w główny pęd rośliny spowodował obumieranie liści, a to może doprowadzić do uśmiercenia rośliny. Proszę dokładnie obejrzeć miejsce zranienia. Takie miejsce dobrze jest posypać węglem drzewnym lub cynamonem, aby nie dopuścić do infekcji. Jeśli poniżej tych zżółkłych liści jest jeszcze kawałek głównego pędu (a korzenie są zdrowe), to przy dobrej pielęgnacji jest szansa na wypuszczenie tzw. "basal keiki", czyli nowej roślinki z głównego pędu. O pielęgnacji Phalaenopsis proszę także poczytać tu: http://www.orchidarium.pl/rodzaje/index.html
Inne porady tego eksperta
