Sadzonki borówki i jeżyny [Porada eksperta]

Z borówką (zakładam, że chodzi o borówkę wysoką, zwaną popularnie borówką amerykańską) sprawa wygląda skomplikowanie, ponieważ przede wszystkim do dobrego ukorzeniania sadzonki potrzebują podgrzewanego podłoża, odpowiedniego zacieniania, zamgławiania itp., co w uprawie amatorskiej jest niezwykle trudne do osiągnięcia. Poza tym sadzonki powinny być pobrane z rośliny matecznej w dokładnie określonym momencie sezonu, w określonej fazie rozwojowej pędów rośliny (różnej, w zależności od rodzaju ukorzenianych sadzonek). Tę sprawę zdecydowanie pozostawiłabym wykwalifikowanym szkółkarzom, którzy mają doświadczenie i sprzęt niezbędny do rozmnażania tego typu materiału roślinnego. Radzę po prostu kupić ukorzenione krzewy, tym bardziej, że cena 2-3-letniego krzewu ukorzenionego w doniczce wynosi około 10 zł. Dużo łatwiej ukorzenić jeżynę bezkolcową. Od końca czerwca do połowy sierpnia można ukorzeniać sadzonki zielne, czyli niezdrewniałe wierzchołki tegorocznych pędów - obcinamy je z wierzchołka pędu, z kilkoma liśćmi. Dolne 2-3 liście usuwamy i pęd zanurzamy w ukorzeniaczu do sadzonek zielnych. Następnie sadzonki umieszczamy w przepuszczalnym podłożu, z dużą domieszką piasku i utrzymujemy wysoką wilgotność podłoża. Jeżyna bezkolcowa dobrze rozmnaża się też przez sadzonki zdrewniałe, pobierane jesienią, zanurzone w ukorzeniaczu do sadzonek zdrewniałych i przetrzymane do wiosny w piaszczystym podłożu lub w piasku w piwnicy. Wiosną wysadzamy je do inspektu lub bezpośrednio na zagon. A najprostszą metodą rozmnażania jeżyny bezkolcowej są odkłady poziome. Gdy pędy jeżyn na krzewie matecznym, z którego zamierzamy pobrać sadzonki, osiągną dostateczną długość, nagina się je do powierzchni gleby i przysypuje ziemią, pozostawiając nieprzykryty wierzchołek. Część pędu, przykryta podłożem, ukorzeni się do jesieni i może być wtedy odcięta od rośliny matecznej i posadzona na nowym miejscu.