Szara pleśń na tulipanach: co zrobić z cebulkami [Porada eksperta]
Coś niedobrego stało się z moimi tulipanami. Na kwiatach widoczne są plamki, a liście są mocno zainfekowane. Proszę o pomoc - czy zostawić cebule w ziemi, czy trzeba je wykopać i spalić?
Autor: GettyImages
Tulipan liliokształtny 'Mona Lisa'
Jest absolwentką SGGW, wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu. Jej pasją są rośliny i obserwacja przyrody. Już na studiach zajmowała się zakładaniem i pielęgnacją ogrodów oraz florystyką. Popularyzacja ogrodnictwa i przekazywanie wiedzy ogrodniczej innym sprawia jej wielką satysfakcję. Tworzy też fotograficzne portrety roślin.
Choroba, która opanowała te tulipany, to jedna z ich najgroźniejszych chorób grzybowych - szara pleśń (Botrytis tulipae). Objawy chorobowe występują przy wilgotnej i chłodnej pogodzie, najczęściej podczas kwitnienia roślin. Na płatkach i liściach pojawiają się małe brązowe lub szare plamki gnilne, które stopniowo pokrywają się szarym pylistym nalotem (szarą pleśnią). Na gnijących cebulkach pojawiają się czasami drobne czarne wypryski – sklerocja. Choroba ta bardzo szybko się rozprzestrzenia, dlatego, jeśli wystąpi, należy niestety jak najszybciej wykopać i spalić wszystkie zainfekowane rośliny, wraz z cebulami. Jeżeli pozbędziemy się tylko części nadziemnych, w przyszłym roku z zainfekowanych cebul wyrosną rośliny chore i zniekształcone, porażając nam dodatkowo pozostałe, zdrowe okazy. Dodatkowo, na pozostałe rośliny warto zastosować zapobiegawczo chemiczne środku zwalczające szarą pleśń, np. Kaptan 50 WP, Miedzian 50 WP, Bravo 500 SC, Amistar 250 SC, Dithane NeoTec 75 WG. Aby na przyszłość zapobiec podobnym sytuacjom, można zaprawiać po zbiorze zdrowe cebule mieszaniną Topsin M 70 WP (0,7%) + Kaptan zaw. 50 WP w stężeniu 1,5% przez 15 minut. Dodatkowo można też stosować opryski zapobiegawcze (środkami wymienionymi wyżej), jeśli tylko pogoda sprzyja rozsiewaniu zarodników grzyba (wilgotna i chłodna wiosna). Jeśli chcemy być ekologiczni - środki chemiczne do oprysków można zastąpić preparatami na bazie naturalnych wyciągów roślinnych, np. Biosept 33 SL (0,1%) na przemian z Bioczos BR (1 kostka na około 300-400 ml). Zapobiegać tej chorobie pomaga również regularne odchwaszczanie oraz sadzenie tulipanów co roku w innym miejscu ogrodu. Warto również ograniczyć nawożenie nawozami z zawartością azotu.
Inne porady tego eksperta