Dlaczego lawenda nie rośnie, żółknie, usycha? Poznaj najczęstsze choroby lawendy i sposoby ich zwalczania
Lawenda to jedna z najpiękniejszych roślin ozdobnych, wykorzystywana do tworzenia malowniczych zakątków w ogrodzie, dekoracji rabat, ścieżek, tarasów i balkonów. Zdarza się, że jednak, że lawenda nie rośnie, żółknie, usycha lub stopniowo zamiera. Zazwyczaj przyczyną są niekorzystne warunki uprawy bądź patogeny. Sprawdź, jakie choroby występują u lawendy najczęściej.
Spis treści
- Jakie są najczęstsze przyczyny występowania chorób u lawendy?
- Zamieranie sadzonek lawendy
- Fytoftoroza – bardzo groźna choroba lawendy
- Szara pleśń na lawendzie
- Septorioza lawendy
- Mączniak prawdziwy lawendy
- Jak zwalczać szarą pleśń, septoriozę i mączniaka prawdziwego lawendy?
Jakie są najczęstsze przyczyny występowania chorób u lawendy?
Lawenda ma specyficzne wymagania glebowe, przede wszystkim potrzebuje ziemi zasadowej, umiarkowanie zasobnej w składniki pokarmowe, a zarazem przepuszczalnej, umiarkowanie suchej do umiarkowanie wilgotnej. Niespełnienie tych warunków zwiększa podatność na różnorodne choroby.
W podłożach ciężkich i wilgotnych szybko dochodzi do infekcji patogenami. Często występują zgnilizny korzeni. W dłuższej perspektywie może dojść do zamierania sadzonek. Natomiast podłoże o niskim pH, znacznie odbiegającym od wymagań lawendy determinuje występowanie chorób fizjologicznych objawiających się słabym wzrostem i odbarwianiem liści. Roślina jest skarlała, blaszki liściowe mogą żółknąć, np. między nerwami. Dzieje się tak, gdyż rośliny w takim niekorzystnym środowisku glebowym słabiej pobierają wodę i składniki pokarmowe. Dodatkowe nawożenie nawozem wieloskładnikowym nic nie zmieni. Potrzebne jest odkwaszanie gleby.
Autor: GettyImages
Lawenda w ogrodzie wygląda bardzo dekoracyjnie, a jej pielęgnacja nie jest trudna
Zamieranie sadzonek lawendy
Samodzielne rozmnażanie lawendy nie jest najłatwiejsze, a w dodatku trzeba długo czekać na rezultaty, lecz jest możliwe. Dlatego miłośnicy ogrodów czasem decydują się na to, zwłaszcza gdy mają całe „wzgórze” do obsadzenia. Niestety w początkowej fazie rozwoju może dojść do porażenia patogenami (bakterie lub grzyby) odpowiadającymi za zamieranie siewek i sadzonek. Siewki po prostu giną, u sadzonek najpierw obserwuje się brązowienie podstawy. W rozsadniku powstają puste połacie.
Rośliny z objawami porażenia należy usuwać, a pozostałe uprawy opryskać preparatem grzybobójczym.
Fytoftoroza – bardzo groźna choroba lawendy
Patogen odpowiedzialny za fytoftorozę atakuje różne gatunki roślin, w tym także lawendę. Może być przywleczony z sadzonkami, podłożem lub po prostu rozprzestrzenia się z innych roślin. Na porażonej fytoftorozą lawendzie dochodzi do żółknięcia, szarzenia, brązowienia i zamierania pojedynczych pędów wraz z liśćmi. Nekrozy najpierw występują na dolnych partiach rośliny, potem „idą” ku górze. Po wyjęciu lawendy z ziemi widoczna jest zgnilizna korzeni.
Porażone rośliny należy wyrzucić i zniszczyć, a sąsiadujące potraktować opryskać i podlać fungicydem. Sadzonki powinno się kupować w renomowanych, sprawdzonych szkółkach. Szklarnie i tunele, w których uprawiana była lawenda należy odkazić.
Przeczytaj też: Kiedy sadzić lawendę, by pięknie rosła i kwitła? Poznaj sekrety sadzenia lawendy
Szara pleśń na lawendzie
W przypadku porażenia lawendy szarą pleśnią początkowo na liściach pojawiają się wodniste plamy. Następnie brązowieją i zamierają dolne liście. Kolejno występują zgnilizny pędów. Wierzchołki obumarłych pędów mocno zaginają się do dołu. Przy częstych deszczach, wysokiej wilgotności powietrza i silnej infekcji na liściach, pędach, a nawet na kwiatach występuje gruby, szary, „mysi”, nalot. Znajdują się w nim zarodniki grzyba, które są przenoszone z wiatrem i wodą na inne rośliny.
Septorioza lawendy
Objawem septoriozy lawendy są pojawiające się na liściach brązowe plamy otoczone obwódką o innej, często ciemniejszej barwie. Liście przedwcześnie zamierają i opadają. Na powierzchni plam znajdują się bardzo małe, czarne „kropki’ – to zarodniki grzyba.
Mączniak prawdziwy lawendy
Objawy porażenia lawendy mączniakiem prawdziwym są charakterystyczne: na górnej stronie liści występuje biały, mączysty nalot. Niekiedy całe blaszki liściowe są brudnobiałe i wyglądają, jakby zostały polane wapnem do bielenia. Symptomy nie są jednak aż tak widoczne, jak u roślin o liściach zielonych. Mocno zainfekowane liście brązowieją i zamierają.
Jak zwalczać szarą pleśń, septoriozę i mączniaka prawdziwego lawendy?
- Przy wystąpieniu wymienionych chorób stosuje się preparaty grzybobójcze. Zwykle trzeba wykonać 2-3 zabiegi, w pierwszej kolejności należy jednak kierować się instrukcją opracowaną przez producenta danego środka ochrony roślin.
- Mocno porażone części rośliny powinno się przyciąć (a potem zdezynfekować narzędzia).
- Należy unikać zbyt gęstej rozstawy sadzenia lawendy. Nadmierne zagęszczenie przyczynia się do masowego rozprzestrzeniania chorób.
- Należy też systematycznie zwalczać chwasty wyrastające wokół krzewów lawendy.
- Podczas podlewania najlepiej unikać moczenia nadziemnych części lawendy.
- Sporadycznie lawendę można podlewać ekologicznymi gnojówkami z roślin, zwłaszcza gnojówką ze skrzypu. To bogate źródło krzemionki. W ten sposób wzmacnia się ściany komórkowe, co utrudnia wnikanie patogenom, a jednocześnie liście i pędy są mniej podatne na uszkodzenia mechaniczne – co również otwiera „furtkę” chorobom.
Przeczytaj też: Co posadzić obok lawendy w ogrodzie? Z czym łączyć lawendę?