Obudowa kominka z płyty gipsowo-kartonowej
Aby kominek z wkładem stał się ozdobą salonu oraz wydajnym i bezpiecznym źródłem ciepła, powinien być nie tylko odpowiednio zaizolowany, ale i zabudowany. Płyty gipsowo-kartonowe to sprawdzony materiał do wykonania takiej obudowy.
Autor: archiwum muratordom
Jak wygląda obudowa kominka
Kominek ma wiele zalet – jest symbolem domowego ogniska, kojarzy się ze spokojem oraz bezpieczeństwem, ogrzewa i rozjaśnia wnętrza. Ma nie tylko walory estetyczne, pozwala też obniżyć koszty ogrzewania domu wyposażonego w inne źródła ciepła, a wkład zamknięty daje gwarancję bezpieczeństwa przeciwpożarowego– można pozostawić w nim palące się drewno bez obawy, że spowoduje pożar.
Zakup wkładu kominkowego to dopiero pierwszy krok. Aby cieszyć się domowym ogniskiem, należy wymurować podstawę kominka, na której stanie wkład kominkowy. W tym celu najczęściej stosuje się beton komórkowy, który wygładza się gipsem i przygotowuje w ten sposób np.do malowania czy wykończenia tynkiem strukturalnym. Beton komórkowy często wykorzystuje się również do budowy cokołu oraz ścian kominka (otoczenia paleniska). Popularnym materiałem wykończeniowym tych elementów jest kamień naturalny: marmur, piaskowiec czy granit, oraz cegła klinkierowa. Aby kominek nie przytłaczał i nie przeciążał wnętrza, murowana jest zwykle jedynie jego podstawa i obudowa paleniska. Elementy znajdujące się powyżej konsoli zabudowuje się zwykle płytami gipsowo - kartonowymi na stelażu.
Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu
Do obudowy kominka stosuje się ognioodporne płyty gipsowo- kartonowe typu D, F (dawniej GKF). Ich rdzeń wykonany jest z włókna szklanego, które podczas pożaru utrzymuje gips w stanie nienaruszonym dłużej niż inne płyty. Takiego zabezpieczenia nie zagwarantują nam zwykłe płyty typu A. Płyty typu D, F można stosować w pomieszczeniach o względnej wilgotności powietrza nieprzekraczającej 70%. Gdy np. kominek ma stanąć w domku letniskowym, gdzie okresowo (do 10 godzin na dobę) panuje podwyższona wilgotność powietrza dochodząca nawet do 85%, należy zastosować specjalne płyty typu D,F, H2 odporne równocześnie na ogień i wilgoć.
Mimo że płyty gipsowo-kartonowe zostały zaklasyfikowane zgodnie z normą PN-93/B-02862 jako materiał niepalny, nie mogą mieć kontaktu z otwartym ogniem oraz ze ścianami paleniska lub komina (temperatura płyty po stronie skierowanej na kominek nie powinna przekraczać 50°C). Z tego względu niezbędne jest odizolowanie tych elementów od obudowy. Izolację wykonuje się z wełny mineralnej pokrytej z jednej strony warstwą folii aluminiowej. Wełnę mocuje się także do ściany, przy którejustawiony jest kominek, oraz od strony ścianek obudowy paleniska.
Planując obudowę kominkową, należy pamiętać o zachowaniu bezpiecznych odległości między zaizolowanymi ściankami wkładu kominkowego a elementami obudowy kominkowej oraz ścianą pomieszczenia, przy której jest on montowany (minimum 5 cm po bokach i około 10 cm z tyłu).
Wariacje na temat kształtu
Obudowa kominka wykonana z płyt gipsowo-kartonowych może mieć praktycznie dowolny kształt – jej ścianki mogą być prostokątne lub trapezowe (zwężające się w stronę sufitu). Owalna obudowa również nie stanowi problemu. Często wykonuje się ją z dwóch warstw płyt. Pierwszą stanowi płyta ognioodporna D, F, na powierzchni której nacina się równoległe linie umożliwiające otrzymanie odpowiedniego promienia skrętu (trzeba jednak wiedzieć, że nacinanie płyty może osłabić jej wytrzymałość, przez co nie będzie ona spełniać dobrze swojej funkcji). Drugą warstwę stanowi specjalna płyta gięta przeznaczona do wykonywania konstrukcji krzywoliniowych, pozwalająca uzyskać idealnie gładką, półokrągłą powierzchnię zabudowy. Taka płyta jest cieńsza od tradycyjnej – jej grubość wynosi 6,25 mm – i nie chroni już tak dobrze przed ogniem jak płyty typu D, F. Można ją giąć na sucho oraz na mokro (minimalny promień gięcia powinien wynosić 30 cm). Aby uzyskać owalną i gładką powierzchnię obudowy kominka, lepszym rozwiązaniem będzie uformowanie na mokro w odpowiedni łuk płyty ognioodpornej typu D, F. Jej karton zwilża się od strony wewnętrznej krzywizny pistoletem malarskim lub pędzlem ławkowcem. Odpowiednio ufrmowaną, suchą już płytę powoli mocujemy do stelaża. Do jego budowy wykorzystuje się specjalne nacięte profile poziome przeznaczone do wykonywania łuków.