Wzmocnienia w ścianach murowanych. Jak wzmocnić ścianę murowaną?

2024-02-06 7:29

Konstrukcje murowe są najpopularniejszą formą budowania domów. Sprzyjają temu łatwy dostęp do materiałów budowlanych, które się do tego wykorzystuje, oraz powszechna znajomość metody tradycyjnego murowania. Ale nawet w domach o najprostszej bryle mury wymagają wzmocnień. Wyjaśniamy, gdzie, z czego i jak się je robi.

wzmocnienia murów
Autor: Tomasz Rybarczyk Współczesne domy murowane mają coraz cieńsze ściany z cienkimi spoinami poziomymi, otwarte wnętrza, duże przeszklenia. Niezbędne stało się więc stosowanie w murach różnego rodzaju wzmocnień

Spis treści

  1. Wzmocnienia ścian murowanych
  2. Zbrojenie w spoinach
  3. Trzpienie żelbetowe
  4. Wieńce, czyli wzmocnienia poziome
  5. Wzmocnienia przy oknach

Wzmocnienia ścian murowanych

Mury są konstrukcjami, które bardzo dobrze znoszą obciążenia pionowe ściskające. Gorzej już jest z innego rodzaju obciążeniami, takimi jak obciążenia horyzontalne i spowodowane nimi zginanie i rozciąganie. Dlatego wymagają one dosyć często wzmocnienia, by nie ulegały zarysowaniom i pęknięciom. Od dawna stosowanym wzmocnieniem, widocznym też w konstrukcjach zabytkowych, jest poprzeczne przewiązanie murów konstrukcyjnych. Według tej zasady stosowano w budynkach przypory. Obecnie najpopularniejsze są różnego rodzaju wzmocnienia żelbetowe. W niektórych wypadkach wystarcza zbrojenie umieszczone w zaprawie murarskiej.

Szkoła Budowania - Budowanie z betonu komórkowego
Materiał sponsorowany

Zbrojenie w spoinach

Mury można wzmacniać za pomocą zbrojenia układanego w spoinach poziomych. Typowymi miejscami, w których stosuje się to rozwiązanie, są strefy podokienne. Ponieważ otwory okienne przerywają ciągłość ściany, zmienia się rozkład naprężeń w murze. Pod otworem występuje strefa rozciągana. Ani elementy ścienne, ani zaprawa, która je łączy, nie mają wystarczającej wytrzymałości na rozciąganie, dlatego bez odpowiedniego wzmocnienia w murze pojawiają się rysy. Trudno je zamaskować, nawet warstwą tynku zbrojonego siatką z włókna szklanego, co bardzo irytuje inwestorów.

Aby uniknąć takich sytuacji, na etapie wykonywania murów w spoinie pomiędzy przedostatnią a ostatnią warstwą bloczków pod otworem okiennym umieszcza się zbrojenie. Powinno to być zbrojenie w postaci płaskich kratowniczek lub taśm z siatki ze stalowymi strunami. Będą one działać znacznie efektywniej niż pręty zbrojeniowe ułożone w warstwie zaprawy (nawet jeśli wykona się pod nimi bruzdy w elementach murowych).

Przeszkodą w zastosowaniu zbrojenia w murach jest wykorzystywanie do murowania kleju poliuretanowego (zbyt cienka spoina). Co prawda producenci takich systemów twierdzą, że murów nie trzeba zbroić. Czas jednak pokaże, czy faktycznie tak jest.

Takie samo zbrojenie jak w strefie podokiennej stosuje się czasem również do wzmocnienia ścian, na przykład działowych opartych na podłożu podatnym na odkształcenia. Umieszcza się je wówczas w kilku najniższych spoinach, by je wzmocnić i zabezpieczyć mur przed zarysowaniem.

Trzpienie żelbetowe

Aby zwiększyć nośność ścian i chronić mur przed ewentualnym uszkodzeniem, wzmacnia się je elementami żelbetowymi w postaci pionowych trzpieni. Często wykonuje się je w długich murach, które nie są poprzecznie przewiązane z innymi ścianami nośnymi. Przykładem tego są budynki parterowe typu nowoczesna stodoła, w których najczęściej nie ma wewnętrznych ścian konstrukcyjnych. Trzpienie żelbetowe wzmacniające ściany zewnętrzne są zakotwione w fundamencie i połączone z wieńcem obwodowym spinającym mury nad parterem. Aby wykonać takie wzmocnienia, mury wznosi się odcinkami, pozostawiając przerwy na trzpienie.

Rozstaw żelbetowych wzmocnień i ich przekrój projektuje konstruktor. Przekrój dostosowuje się do technologii wykonania wzmocnień i grubości muru, przy czym minimalny wymiar boku to 15 cm, a powierzchnia przekroju – 200 cm².

Ważne jest zachowanie ciągłości zbrojenia (prętów podłużnych) trzpieni żelbetowych z fundamentem i wieńcem.

Wzmocnienie ścian murowanych trzpieniami może być konieczne nie tylko ze względu na znaczne obciążenia pionowe, lecz także poziome. Taka sytuacja ma miejsce najczęściej w ścianach poddasza – kolankowych oraz szczytowych. Ścianki kolankowe są zginane przez opierającą się na nich konstrukcję dachu. Z kolei dopasowane do geometrii dachu ściany szczytowe są zazwyczaj wysokie i wystawione na działanie wiatru. Jest to niekorzystne zjawisko, zwłaszcza wtedy, gdy budynek jest w stanie otwartym i na ściany szczytowe działają jednocześnie siły parcia i ssania wiatru, z powiększonym ich oddziaływaniem na krawędziach ścian.

Żeby żelbetowe trzpienie współpracowały z murem, muszą być zespolone. Po wykonaniu ich zbrojenia buduje się deskowanie i wypełnia je mieszanką betonową. Można je betonować przed wykonaniem wieńców albo z wieńcami (chociaż jest to trudniejsze w przypadku wzmocnień w wysokich kondygnacjach). Zastosowana do tego mieszanka powinna być klasy nie mniejszej niż C20/25. Przy jej układaniu nie wolno zapomnieć o zagęszczaniu betonu. Konieczna jest także jego późniejsza pielęgnacja, czyli zraszanie wodą i osłanianie przed nadmiernym nasłonecznieniem

Wieńce, czyli wzmocnienia poziome

Niezbędnym elementem wzmacniającym mury oraz konstrukcję całego budynku są wieńce żelbetowe. Wykonuje się je w płaszczyźnie stropu nad każdą kondygnacją. Wieniec przede wszystkim spina budynek oraz przenosi obciążenia rozciągające, które mogą się pojawić wskutek oddziaływania wiatru lub oddziaływania podłoża gruntowego na budynek. Zapewnia też równomierne przekazywanie obciążeń ze stropu na mury. A gdyby z jakichś przyczyn doszło do lokalnego zniszczenia ścian konstrukcyjnych w budynku, zadaniem wieńca stropowego jest przeniesienie siły i przeciwdziałanie całkowitemu zniszczeniu budynku.

Wieńcem obwodowym spina się także mury poddasza i w nim kotwi słupki ścian kolankowych oraz trzpienie ścian szczytowych.

Wzmocnienia przy oknach

Większość współcześnie projektowanych domów ma duże przeszklenia. Niekiedy zajmują one całą przestrzeń od podłogi aż pod strop, a nawet są poprowadzone przez dwie kondygnacje. Otwory na okna o takich rozmiarach wymagają masywnych nadproży o dużej rozpiętości. Aby oprzeć je na smukłej ścianie, trzeba ją wzmocnić w strefie przy oknie. Zwykle zamiast fragmentów muru po obu stronach otworu robi się żelbetowe słupy. Wraz z nadprożem tworzą one monolityczne ramy żelbetowe. Bywają sytuacje, w których rama żelbetowa ma znacząco większą powierzchnię niż sąsiadujący z nią mur, wówczas zamiast łączyć te materiały całą przegrodę robi się jako monolityczną. Najczęściej ma to miejsce w mocno przeszklonych ścianach szczytowych.

Żelbetowe trzpienie mogą też stanowić filarki między blisko siebie usytuowanymi otworami. Mogą bowiem być węższe niż filarki murowane. Ale w sytuacji, gdy priorytetem jest utworzenie między otworami filarka o jak najmniejszym przekroju poprzecznym, zamiast wzmocnienia żelbetowego można wykorzystać słupy stalowe.

Kolejnym przypadkiem, w którym wzmacnia się mury przy otworze okiennym, jest okno narożne bez słupka konstrukcyjnego w narożu. Tego typu rozwiązanie powoduje, że nadproże nad oknem narożnym jest nadwieszone nad otworem wspornikowo. Gdy ma ono dużą rozpiętość, to oprócz solidnie zazbrojonej belki wspornikowej wzmacnia się mury przy otworach, by utworzyć żelbetową ramę wokół otworu.

Listen on Spreaker.
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.