Łączenie okien dachowych: sposób na dobre doświetlenie poddasza
Jedno okno połaciowe nie jest w stanie doświetlić całego pomieszczenia, dlatego warto zastanowić się nad zespoleniem kilku okien. Dzięki temu uda się stworzyć duże przeszklenia, doskonale doświetlające wnętrze. Przeczytaj, jak łączyć okna dachowe i czy zawsze możesz taki zabieg wykonać.
Autor: VELUX
Kilka okien w zespoleniu najlepiej jest zamontowac na sasiednich krokwiach o pasujacym rozstawie
Generalnie zespolenia okien połaciowych można wykonywać na dachach o kącie nachylenia 15-90°. Żeby zapewnić szczelność na dachach o pokryciu płaskim grubości do 38 mm (na przykład dachówka karpiówka), dopuszcza się robienie zespoleń przy minimalnym kącie nachylenia 25°. Okna balkonowe można mocować w dachach o kącie nachylenia 35-53°, a elementy doświetlające – 20-85°. Okna ustawione obok siebie w jednym rzędzie zespolenia muszą mieć jednakową długość, umieszczone jedno nad drugim – taką samą szerokość. W zespoleniach powinno się łączyć okna z tego samego materiału.
Wybór okien połaciowych
Najczęściej stosuje się okna obrotowe i obrotowo-uchylne. Zestaw można także przedłużyć o otwierane lub nieotwierane dolne elementy doświetlające albo nieotwierane górne. W zespoleniach pionowych często łączy się elementy nieotwierane (na dole) z otwieranymi (powyżej). Jest to wygodne zwłaszcza wtedy, gdy nie mamy ścianki kolankowej. Dzięki temu na poddaszu jest więcej światła, mamy lepszy widok, a jednocześnie jest bezpiecznie. Połączenie dwóch lub trzech takich pionowych zestawów w poziomie daje znakomity efekt we wnętrzu.
Górne elementy są nieotwierane, więc pod nim musimy zastosować okno tak otwierane, żeby można było wygodnie je umyć. Zespolenie w pionie dwóch okien o popularnej długości 140 cm oznacza najczęściej, że to wyższe jest poza zasięgiem rąk, czyli powinno być otwierane drążkiem lub pilotem. Takie zestawy przydają się w wysokich holach i salonach, a także nad schodami. Są bardzo atrakcyjnym sposobem oświetlenia niestandardowo wysokich wnętrz. Otwierane okna dachowe umieszczone wysoko okazują się też praktyczne podczas wietrzenia domu.
W zespoleniach poziomych można zestawiać okna o różnym sposobie otwierania, na przykład obrotowe z obrotowo-uchylnym albo o podwyższonej osi obrotu, które dają większy komfort wyglądania na zewnątrz. Połączenie ich obok siebie pozwoli zwiększyć funkcjonalność i obniżyć koszty całego zestawu. Podobnie jest, gdy zastosujemy obok siebie okno balkonowe z zestawem zwykłe okno plus dolny element doświetlający. Mamy wtedy dużą powierzchnię przeszklenia, mnóstwo światła, a przy tym dodatkowo zyskujemy pełniejszy kontakt z otoczeniem. Najlepiej wyglądają symetryczne zestawienia okien tworzące blok o takiej samej szerokości i/lub wysokości. Możemy także wykonać zespolenie, w którym zamiast okien będą wstawione kolektory słoneczne.
Zespolenie okien dachowych – kołnierze uszczelniające
Żeby zamontować bezpośrednio obok siebie kilka okien dachowych, potrzebne są kołnierze do zespoleń. To system kompatybilnych elementów, które dobiera się w zależności od konfiguracji okien. Każdy z producentów ma zestaw modułowych elementów do zespoleń odpowiednio oznaczonych i przypisanych do konkretnego miejsca w zespoleniu. Żeby polepszyć parametry termoizolacyjne okien dachowych, producenci oferują dodatkowe bloki termoizolacyjne oraz zestawy izolacji przeciwwilgociowej. Można je także zastosować w zespoleniach. Wtedy trzeba zostawić po minimum 3 cm z każdej strony okna na ich zainstalowanie. Rozstaw rynienki powinien wynosić grubość krokwi plus 6 cm.
Autor: VELUX
Najczęściej montuje się obok siebie dwa okna. Gdy krokiew w dachu zostanie zastąpiona krokwią pomocniczą, zabudowa między oknami będzie węższa
Zależnie od grubości krokwi może być konieczne zamówienie kołnierza do połączeń o większym rozstawie. Kołnierze dobiera się do wielkości okien, typu pokrycia dachowego i głębokości osadzenia okien. Kołnierz wraz z oblachowaniem osłania wszystkie krawędzie okien w zespoleniu. Montaż jego elementów zaczynamy od dołu. Wszystkie części układamy tak, żeby woda ściekała po wierzchu z wyższego na niższy fragment. Wzdłuż dolnych krawędzi okien w zespoleniu przyklejamy lub formujemy, dopasowując do pokrycia, miękkie fartuchy aluminiowe.
Każdy z nich jest szerszy niż okno, żeby można je było szczelnie założyć na siebie przy sąsiadujących oknach, a po bokach z obu stron okien pozostały fragmenty, na które zostaną nałożone elementy oblachowania okna. Z fartuchem są połączone aluminiowe osłony dolnej krawędzi i narożników okien. Między oknami montuje się rynienki środkowe, a po bokach – boczne. Elementy boczne są wsunięte pod pokrycie dachowe, więc są one wyprofilowane tak, żeby woda nie mogła podcięć pod blachę czy dachówki (na koniec dodatkowo jeszcze uszczelnia się je klinami z gąbki). Żeby stosować jak najmniej wkrętów, producenci okien dachowych opracowali różne systemy ich łączenia – na zaciskane klipsy lub zatrzask. Łącząc okna w pionie, rynienkę montujemy także poziomo między nimi. Ma ona odprowadzić na boki wodę z zestawu okiennego.
Montaż zespolonych okien połaciowych
Okna w zespoleniach mocuje się tak jak pojedyncze – na łatach między krokwiami. Podczas montażu każde okno musi być oddzielone od krokwi warstwą materiału termoizolacyjnego. Należy więc przygotować otwór szerszy niż wymiar okna i dobrać kołnierz o odpowiednim rozstawie rynienek, biorąc pod uwagę grubość krokwi i planowaną warstwę izolacji. Najlepiej, gdy mamy regularny rozstaw krokwi pasujący do standardowego wymiaru okien. Zespolenia można wykonywać także w dachach o nieregularnym rozstawie krokwi, stosując pomocnicze elementy konstrukcyjne, tak samo jak podczas montażu okien pojedynczo. Gdy rozstaw krokwi jest nieco za duży, wstawia się belkę pogrubiającą krokiew, kiedy nieco za mały, wycina się przeszkadzający fragment krokwi i zastępuje go belką nabitą z drugiej strony pozostałych części krokwi.
Jeżeli różnice w odległościach są duże, należy wykonać wymiany. Po wycięciu odcinka krokwi pozostałe jej fragmenty trzeba połączyć z sąsiednimi krokwiami belkami nabitymi u dołu i góry. Usunięcie odcinków więźby dachowej zwykle wymaga jej wzmocnienia. W praktyce wygląda to tak, że bez problemu można połączyć dwa okna, ale już zespolenie trzech okien może wymagać poprawienia więźby. Zamontowanie w dachu czterech lub więcej okien często musi być poprzedzone zaprojektowaniem i przygotowaniem odpowiedniej konstrukcji. Odstęp między ościeżnicami okien zamontowanych obok siebie w poziomie wynosi standardowo 10 cm. Gdy na dachu są bardzo grube krokwie, należy przygotować odpowiednio szersze kołnierze. Jeśli chcemy zamocować obok siebie tylko dwa okna, możemy wyciąć krokiew między nimi i zamiast niej wstawić krokiew pomocniczą, która jest jednocześnie elementem wewnętrznej zabudowy okna. Żeby zmniejszyć rozstaw okien, wykonuje się tak zwane zespolenie bliźniacze. Używa się w nim wąskiej krokwi pomocniczej. Dzięki temu odstęp między oknami wynosi tylko 1,8 cm.
Przygotowanie projektu konstrukcji
Jeśli chcemy zrealizować bardziej rozbudowany zestaw okien, należy przygotować konstrukcję dachu już na etapie projektowania, biorąc pod uwagę nie tylko szerokość okien, ale także grubość krokwi oraz warstwę termoizolacji wokół okna. Szerokość rynienki kołnierza uszczelniającego powinna odpowiadać grubości krokwi powiększonej o 6 cm przestrzeni przeznaczonej na systemową ramę izolacyjną lub warstwę termoizolacji wykonanej na budowie.
Standardowe kołnierze uszczelniające do montażu okien w poziomych zestawach kombi mają rynienki o szerokości 10 cm, ale można zamówić rynienki również o szerokości 12, 14 lub 16 cm. W przypadku okien montowanych w pionie dostępne są rynienki o szerokości 10 lub 25 cm.
Sławomir Łyskawka, dyrektor techniczny firmy Velux
Jednak w tym wypadku na bardzo ciasno zestawionych oknach nie można zamontować rolet zewnętrznych ani markiz elektrycznych. W pionie otwór powinien być tak wysoki, żeby odstęp między ościeżnicami górnego i dolnego okna wynosił 10 cm, co pozwala zamocować między oknami standardową rynienkę oblachowania. W takim układzie również nie można umieścić na oknach rolet zewnętrznych ani markiz elektrycznych. Żeby móc zastosować te akcesoria zewnętrze, trzeba pozostawić odstęp co najmniej 20-25 cm i użyć kołnierzy o szerszym rozstawie. To są rozwiązania typowe. Na zamówienie można przygotować elementy do zespolenia z rynienką o dowolnej szerokości.
Na przestrzeni przeznaczonej pod zespolenie wycina się łacenie lub sztywne poszycie dachu. Pionowo na krokwiach i w poprzek nich nabija się dodatkowe listwy montażowe, do których mocuje się okna. Montaż zespoleń wymaga precyzji. Ościeżnice muszą być ustawione tak, żeby tworzyły idealnie równe linie w poziomie i pionie. Elementy kołnierzy uszczelniających i oblachowania układa się od dołu. Górne muszą nachodzić na dolne, żeby woda nie podciekała pod spód. Na stykach ościeżnic oraz na krawędziach całego zespolenia muszą być zainstalowane rynienki odprowadzające wodę w dół i na boki, tak żeby nie zalegała ona nigdzie na powierzchni okien.
Obudowa okien dachowych
Od strony pomieszczenia połączone okna zabudowuje się tak jak pojedyncze. Można zastosować gotowe elementy obudowy (szpalety) oferowane przez producentów lub wykonać zabudowę z płyt gipsowo-kartonowych. Żeby ułatwić sobie pracę i być pewnym prawidłowej konstrukcji, warto sięgnąć po specjalny stelaż z elementów stalowych, na którym mocuje się płyty gipsowo-kartonowe. W zespoleniach z krokwią pomocniczą stanowi ona gotową listwę montażową osłaniającą styk okien. To rozwiązanie gwarantuje, że między oknami nie będzie bardzo szerokiej zabudowy krokwi, zwłaszcza w zespoleniu bliźniaczym. Poziomy styk ościeżnic okien mocowanych jedno nad drugim osłania się listwą montażową dostarczaną przez producenta.