Zagrożenie powodziowe. Sprawdź, czy twój dom może zostać zalany

2024-09-18 21:09

Ostatnie wydarzenia na Dolnym Śląsku ponownie uświadamiają nam, że w pewnych warunkach nie można uniknąć powodzi. Żaden system retencji i rozprowadzania wody nie jest w stanie sprostać kilkumiesięcznej normie opadów, która spada w ciągu dwóch czy trzech dni. Czy istnieją w ogóle jakieś metody zabezpieczenia się przed powodzią?

Powodzie
Autor: Dariusz Jędrzejewski Czy można uniknąć powodzi?

Spis treści

  1. Co zwiększa skutki powodzi?
  2. Jak uniknąć zagrożenia powodziowego?
  3. Wylewy rzek – jak z tym żyć?
  4. Grzechy cywilizacji
  5. Zobacz Kłodzko pod wodą - wrzesień 2024

Powodzie to największe zagrożenie naturalne w Polsce. Najbardziej narażone na ich wystąpienie są województwa południowe, zachodnie oraz obszary nadmorskie. W ciągu ostatnich 30 lat najbardziej tragiczne w skutkach powodzie występowały w wyniku opadów atmosferycznych. Deszcze spowodowały największe w najnowszej historii powodzie w 1997 r. oraz w 2010 r. Opady i stany wód w dniach 13 – 16 września 2024 r. w wielu miejscach przekroczyły rekordy tamtych tragicznych wydarzeń.

Co zwiększa skutki powodzi?

Skutki powodzi potęgują:

  • rzeźba terenu
  • zawężanie koryt rzek i potoków
  • niszczenie naturalnych odpływów
  • zmniejszenie retencji przez pokrywanie nieprzepuszczalnymi nawierzchniami

Niestety większość z tych czynników jest wynikiem działalności człowieka. Jak pokazują ostatnie wydarzenia zagrożone są przede wszystkim tereny miejskie, gdzie powszechnie występuje przekształcanie naturalnych terenów. W ich wyniku podczas ulewnych deszczów ponad połowa wody opadowej odpływa po powierzchni, zupełnie odwrotnie niż w miejscach, gdzie niezaburzona została naturalna retencja.

Jak uniknąć zagrożenia powodziowego?

Zasadniczo przed wyborem miejsca pod budowę domu trzeba wykluczyć ryzykowne pod względem hydrologicznym tereny.

  • w obniżeniach
  • w miejscach podmokłych
  • w sąsiedztwie brzegów rzek, potoków, jezior oraz w nisko położonych miejscach w dolinach.
  • w okolicach sąsiadujących z brzegiem morskim lub uchodzących do morza rzek i nisko położonych terenach nadmorskich.

Od 2022 r. udostępniona jest publicznie wciąż aktualizowana Mapa Zagrożeń Powodziowych (MZP) i Mapa Ryzyka Powodziowego (MRP). Są dostępne na Hydroportalu Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

Po otwarciu strony w zakładce „Wstępna ocena ryzyka powodziowego” znajduje się mapa Polski, którą można powiększać i sprawdzić jakie obszary są zagrożone powodziowo – tereny zalewowe i powodziowe wyróżniono na czerwono lub pomarańczowo. Mapa uwzględnia też ryzyko powstania powodzi błyskawicznych.

Jej użyteczność, co prawda już po fakcie, można sprawdzić choćby w odniesieniu do miejsc dotkniętych powodzią obecnie na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie.

To jedno z narzędzi udostępnionych na portalu, które na etapie poszukiwania miejsca pod jakąkolwiek inwestycję da odpowiedź czy nasze przyszłe domostwo będzie bezpieczne.

Wylewy rzek – jak z tym żyć?

Wezbrania wód będą występować zawsze. Są regiony, np. Kotlina Biebrzy, gdzie człowiek w minimalnym stopniu ingeruje w środowisko naturalne a jednocześnie korzysta z darów przyrody, do których należą coroczne powodzie, dzięki którym tutejsze łąki porasta doskonałej jakości trawa. Nikt nie buduje tutaj domów na obszarach obniżeń, a wsie zajmują wysokie morenowe i wydmowe pagórki. Na Żuławach z kolei obszar jest mocno przekształcony przez człowieka. Podmokłe i często położone poniżej poziomu morza tereny osuszają liczne kanały lub chronią wały. Tutaj również tereny zabudowane zajmują niewysokie wzniesienia, a często są umieszczane na sztucznie usypanych pagórkach.

W obu przypadkach człowiek dostosował swoje potrzeby do natury, a nie odwrotnie.

Grzechy cywilizacji

Jednym z grzechów cywilizacji jest zawężanie dolin rzecznych wałami. Takie skanalizowanie wód płynących często na całej długości rzek, które ma chronić ludzkie siedziby, pola, tereny przemysłowe ma zgubny wpływ. Ochrona w jednym miejscu zwiększa ryzyko powstania powodzi niżej, gdyż zawężone między wałami koryto nie pomieści już nadmiaru spiętrzonych wód powodziowych.

Wysokie i potężne wały bronią m.in. terenów położonych nad Wisłą na całej długości rzeki. Poza zbiornikiem w Goczałkowicach i w górnym i Włocławku w środkowym biegu woda nie ma tutaj gdzie się rozlać. Wał oddzielił rzekę od jej naturalnych terenów zalewowych. Jednym z wielu były położone w sąsiedztwie rzeki warszawskie Zawady. Ekspansja budownictwa zamieniła ten obszar stolicy w wielkie osiedle, a jeszcze 30 lat temu były tu pola i gospodarstwa. Teren ten jest na mapach wystąpienia zagrożeń jest stosownie oznaczony. Ryzyko wielkiej wody, która podniesie poziom rzeki i przerwie 10-metrowej wysokości wały zawsze istnieje.

Zobacz Kłodzko pod wodą - wrzesień 2024

Listen to "Dom dotknięty powodzią. Jak zadbać o bezpieczeństwo. Piotr Laskowski, redaktor naczelny Muratora" on Spreaker.
Dom dotknięty powodzią: Jak zadbać o bezpieczeństwo?