Spis treści
- Beneficjenci bezradni wobec oszustw
- Zbyt mało rąk do pracy
- Nowa odsłona programu – bezpieczniejsza?
- Statystyki nowej odsłony „Czystego powietrza”
- Wizerunek do odbudowy
- Kotły gazowe z dotacją
- Liczby, które pokazują skalę wyzwań
Program „Czyste Powietrze” to nadal ogromna szansa na poprawę efektywności energetycznej polskich domów i ograniczenie smogu. By jednak spełnił swoje założenia, musi przejść przez poważną modernizację organizacyjną, komunikacyjną i operacyjną. Przed NFOśiGW trudne zadanie: odzyskać zaufanie obywateli i zapewnić, że każda złotówka z budżetu zostanie dobrze spożytkowana.
Beneficjenci bezradni wobec oszustw
W ostatnich miesiącach wokół programu „Czyste Powietrze” narosło wiele kontrowersji. Zgłaszane są przypadki oszustw i nadużyć – firmy wyłudzające dane, nieuczciwi przedstawiciele handlowi, a także inwestycje realizowane niezgodnie z założeniami. Choć NFOŚiGW apeluje, by poszkodowani zgłaszali się do prokuratury, wielu beneficjentów czuje się pozostawionych samym sobie.
— Łatwowierność jest szokująca – ludzie powierzają obcym osobom po 70 tysięcy złotych, nie mając pewności, czy firma w ogóle istnieje – alarmowali przedstawiciele Funduszu podczas konferencji.
Zbyt mało rąk do pracy
Operatorzy programu, zarówno na poziomie wojewódzkich funduszy, jak i gmin, są przeciążeni. Brakuje osób do rozpatrywania wniosków. Często zatrudniona jest tylko jedna osoba obsługująca wnioski, co prowadzi do załatwianie jedynie kilku dziennie. Skutkuje to opóźnieniami, mniejszą jakością weryfikacji i rosnącą frustracją wśród wnioskodawców.
— „Nawet jeśli ktoś trafi na oszusta, to i tak musi pójść do operatora. Problem w tym, że ci operatorzy często nie mają możliwości, by reagować wystarczająco szybko” – podkreślano podczas konferencji.
Nowa odsłona programu – bezpieczniejsza?
NFOŚiGW przygotował zmiany, które mają zwiększyć bezpieczeństwo i przejrzystość programu. Wprowadzono m.in. obowiązek rozpoczęcia procedury od audytu energetycznego, ceny maksymalne dla wykonawców i większy nadzór nad procesem. Każdy beneficjent ma mieć przypisanego tzw. „anioła programu” – osobę, która pomoże mu przejść przez cały proces inwestycyjny.
— „Dziś mówimy wprost: beneficjencie, będziesz zaopiekowany. Powiemy ci, co masz zrobić, ale też jasno przedstawimy twoje obowiązki” – zapewniają przedstawiciele Funduszu.
Statystyki nowej odsłony „Czystego powietrza”
Stan na 10 lipca 2025 r.
- 14 tys. złożonych wniosków na 803 mln zł,
- 2,2 tys. podpisanych umów na ponad 100 mln zł,
- blisko 30 tys. wniosków łącznie z roboczymi,
- operatorzy odpowiadają już za 30% złożonych wniosków,
Wizerunek do odbudowy
Władze programu zdają sobie sprawę, że negatywny klimat wokół „Czystego Powietrza” może skutecznie odstraszać nowych wnioskodawców. Dlatego od początku nowej edycji w 2025 roku prowadzona jest intensywna kampania edukacyjna i informacyjna: w mediach społecznościowych, telewizji, prasie i na portalach branżowych.
Celem kampanii jest nie tylko promowanie zalet nowej odsłony programu, ale także odbudowa zaufania i uświadamianie korzyści płynących z audytu energetycznego czy świadomego wyboru wykonawcy.
Kotły gazowe z dotacją
Osoby, które w poprzedniej edycji wymieniły stare nieefektywne i zatruwające środowisko źródło ciepła, czyli tzw. kopciucha, na kocioł gazowy i z powodu zawieszenia programu w listopadzie 2024 r. nie zdążyły złożyć wniosku, uzyskają możliwość otrzymania dofinansowania w nowej edycji. Ten uzupełniający element programu Czyste powietrze uruchomiony zostanie już w połowie lipca 2025 r. z budżetem 70 mln. zł.
Liczby, które pokazują skalę wyzwań
Do końca 2024 roku w ramach programu zmodernizowano 453 tys. budynków, z czego mniej niż 200 tys. przeszło pełną termomodernizację. Celem nowej edycji jest poprawienie efektywności energetycznej kolejnych 160 tys. budynków.
— „Stawiamy na jakość, nie na ilość. Wolimy, żeby okres składania wniosków się wydłużył, ale za to by każdy beneficjent miał realną korzyść i był bezpieczny” – deklarują urzędnicy.

Zobacz także: Pompy ciepła