Piec gazowy zamiast pieca węglowego - czy to się opłaca?

2010-10-28 16:07
Zamiana kotła na paliwo stałe na kocioł gazowy
Autor: Mariusz Bykowski Kotły gazowe potrzebują komina z materiału kwasoodpornego, dlatego komin murowany z cegły należy wyposażyć we wkład wykonany ze stali lub ceramiki kwasoodpornej

Czy zmiana pieca węglowego na piec gazowy, jako główne urządzenie grzewcze instalacji centralnego ogrzewania, może spowodować jakieś trudności? Okazuje się, że tak. Przekonaj się jakie konkretnie warunki trzeba spełnić i czego się spodziewać, kiedy zdecydujesz się na piec gazowy zamiast węglowego.

Nawet jeśli kocioł ma automatyczny podajnik paliwa, trzeba je w nim uzupełniać stosunkowo często. A nie jest to praca lekka i przyjemna. W dodatku podajniki się zacinają (na przykład z powodu zbyt dużych kawałków węgla).

Takie źródło ciepła wymaga zatem stałego nadzoru – nie każdy ma na to ochotę, a przede wszystkim czas. Wiele osób zdaje sobie z tego sprawę dopiero po pewnym czasie. I staje przed problemem: jak przerobić ogrzewanie węglowe na gazowe?

Piece na gaz są wybierane ze względu na wygodę – nie wymagają obsługi, wszystko odbywa się automatycznie. Problemem może okazać się cena paliwa – nie każdy ma możliwość korzystania z tańszego gazu ziemnego z gazociągu. Jeśli jednak komuś zależy na komforcie, decyduje się na ogrzewanie gazem płynnym ze zbiornika, nieraz z nadzieją, że w przyszłości uda się podłączyć do gazociągu. Piec gazowy można bowiem zasilać różnymi rodzajami gazu, dokonując jedynie niewielkich przeróbek lub regulacji. Nie będzie też w przyszłości większego problemu z dostosowaniem kotłowni do wymagań stawianych pomieszczeniom z kotłem na gaz ziemny.

Nowe paliwo – nowy piec i komin

Zmiana paliwa stałego na gazowe oznacza oczywiście konieczność wymiany kotła. Są wprawdzie palniki gazowe, które można zamontować w korpusie kotła na paliwo stałe, ale nie w każdym przypadku jest to możliwe, poza tym jest to rozwiązanie prowizoryczne i wcale nie tanie.

Decydując się na zakup nowoczesnego kotła gazowego, warto wybrać urządzenie kondensacyjne. Jego sprawność jest o kilkanaście procent większa niż kotłów niekondensacyjnych. A więc o tyle mniejsze jest też zużycie paliwa.

Nie musimy się martwić o niezbędne w instalacji c.o. zabezpieczenia, takie jak naczynie wzbiorcze, zawór bezpieczeństwa, a także wymuszająca obieg wody pompa. W przeciwieństwie do kotłów na paliwa stałe te na gaz przeważnie są w nie wyposażone fabrycznie.

Jeśli ciepła woda użytkowa była przygotowywana we współpracującym z kotłem na węgiel zasobniku, to najprawdopodobniej możliwe będzie podłączenie go do nowego kotła na gaz. Ale jest to też okazja do pozbycia się starego urządzenia. Nowoczesne kotły są sprzedawane w kompletach z zasobnikami, a nawet mogą być z nimi zintegrowane w jednej obudowie.

Można też rezygnować zupełnie z zasobnika i kupić kocioł dwufunkcyjny z wbudowanym przepływowym podgrzewaczem wody. Jest on znacznie tańszy i zajmuje mniej miejsca niż kocioł z zasobnikiem, ale w porównaniu z nim możliwości przygotowywania ciepłej wody ma nieco ograniczone.

Warto wiedzieć

Przy planowaniu gazowego ogrzewania nowego domu lub podczas modernizacji kotłowni wybierz urządzenie, które nie tylko jest energooszczędne i wydajne. Pamiętaj, że coraz bardziej liczy się też estetyczna obudowa kotła oraz wygodne sterowanie np. za pomocą panelu dotykowego. Przykładem urządzeń, które doskonale wpiszą się w aranżację nowej kotłowni, kuchni, łazienki czy garażu są kotły marki Buderus - Logamax plus GB192i i Logamax plus GB192iT. Łatwą obsługę tych urządzeń zapewnia zintegrowany panel dotykowy. Atutem kotłów jest możliwość ich łączenia z innymi źródłami ciepła np. z panelami słonecznymi lub kominkiem.

Kotłownia na miarę

Podłoga pomieszczenia, w którym ma być zainstalowany kocioł na gaz płynny, nie może znajdować się poniżej poziomu terenu, gdyż uniemożliwiałoby to swobodny wypływ cięższego od powietrza gazu poza budynek, gdyby doszło do rozszczelnienia instalacji. W ścianie, na wysokości podłogi, trzeba wykonać otwór wentylacyjny, którym w przypadku wycieku gaz będzie mógł swobodnie wypłynąć.

Jeżeli pod pomieszczeniem kotłowni znajduje się kondygnacja podziemna, wszystkie przejścia instalacji przez podłogę muszą być gazoszczelne. W odległości 5 m od kotłowni na zewnątrz budynku nie mogą się znaleźć żadne otwory do pomieszczeń w piwnicy. Jeżeli pomieszczenie, w którym pracował kocioł na węgiel, nie spełnia choć jednego z powyższych warunków, kocioł na gaz trzeba zamontować gdzie indziej. Kubatura pomieszczenia, w którym ma on być zainstalowany, nie może być mniejsza niż 8 m³ (6,5 m³, gdy kocioł ma zamkniętą komorę spalania), a wysokość w istniejącym budynku musi wynosić co najmniej 1,9 m. Niezbędna jest w nim wentylacja (otwór wywiewny podłączony do przewodu wentylacyjnego w kominie i drugi, przy podłodze, którym będzie dopływać świeże powietrze) oraz dostęp do przewodu spalinowego, do którego będzie można podłączyć kocioł. Jeśli brakuje wolnego przewodu w kominie, można kupić kocioł w wersji z zamkniętą komorą spalania i specjalnym stalowym przewodem powietrzno-spalinowym. Zamknięta komora spalania w kotle umożliwia też zainstalowanie go w pomieszczeniu z działającą wentylacją mechaniczną.

Co z rurami i grzejnikami?

Wymuszenie obiegu wody przez pompę kotła gazowego pozwala na zastosowanie grzejników skonstruowanych tak, że jest w nich niewiele wody (np. płytowych lub aluminiowych),  i zastąpienie nimi starych grzejników o dużej pojemności wodnej, np. żeliwnych. Mniejsza może też być średnica rur. Instalacja z rur o niewielkiej średnicy i z grzejnikami o małej pojemności wodnej ma mniejszą bezwładność cieplną, dzięki czemu jej wydajność szybko dostosowuje się do zmieniającego się zapotrzebowania na ciepło.

W połączeniu z nowoczesnym piecem gazowym pozwala to utrzymywać stabilną temperaturę bez przegrzewania pomieszczeń, dzięki czemu zapewnia nie tylko komfort, ale i mniejsze koszty ogrzewania. Warto więc się zastanowić, czy przy okazji wymiany kotła nie wymienić także reszty instalacji. Jeśli zdecydujemy się na kocioł kondensacyjny, wymianę grzejników warto rozważyć z jeszcze jednego powodu. Kondensacja, czyli skraplanie się pary wodnej, której towarzyszy oddawanie ciepła, występuje w kotle w określonych warunkach – przy odpowiednio niskiej temperaturze spalin. Aby ją uzyskać, temperatura wody wracającej do kotła z instalacji musi być również niezbyt wysoka – dla kotłów na gaz płynny nie wyższa niż 52°C. Kotły na węgiel pracują na ogół przy wyższej temperaturze wody. A to oznacza, że grzejniki dopasowane do tych warunków (czyli o dużej pojemności wodnej) mają zbyt małą powierzchnię, by dostarczać niezbędną ilość ciepła, gdy przepływa przez nie woda o niższej temperaturze dostarczana z kotła kondensacyjnego. W czasie dużego mrozu w kotle nie będzie kondensacji, czyli jego praca nie będzie tak ekonomiczna jak przy zastosowaniu grzejników o większej powierzchni.

Sonda
Czy gdybyś miał dostęp do sieci gazowej, zdecydowałbyś się na ogrzewanie domu kotłem gazowym?
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają