Mieszkanie w stylu vintage – poznaj historę wnętrza tworzonego z pasją

2023-02-08 16:29

Wrocławskie mieszkanie Agnieszki i Cezarego, z wyjątkowym widokiem na Fosę Miejską, znajduje się na ostatnim piętrze dawnego szpitala. I od progu przesiąknięte jest duchem vintage’u. – Tutaj nie tylko meble, szkło i fajans, ale nawet sam budynek mają duszę – mówią.

Mieszkanie w stylu vintage – Agnieszka, właścicielka
Autor: Fot.: Michał Skorupski, styl.: Agnieszka Wrodarczyk/Happy Place Agnieszka i Cezary to pasjonaci vintage'u lubiący rozwiązania inne niż wszystkie. To mieszkanie najpierw „rozciągnęli” o 10 m2 dzięki pomysłowej antresoli, a potem wyposażyli w stylowe meble i dodatki. Wśród dekoracji zaś można znaleźć prawdziwe perełki wzornictwa z lat 50.-70. XX wieku.

Spis treści

  1. Druga szansa dla mebli, dodatków, ubrań
  2. Galeria efektownych wnętrz w stylu vintage - mieszkanie Agnieszki i Cezarego
  3. Narodziny kolekcji szkła vintage
  4. Fajansowe cacka
  5. Mieszkanie jako inwestycja
  6. Przyjemne urządzanie w duchu vintage

Druga szansa dla mebli, dodatków, ubrań

- Odkąd pamiętam, lubię dawać przedmiotom drugie życie - mówi Agnieszka. - Serce mi pęka, gdy coś ląduje na śmietniku. Zawsze szłam pod prąd. Jako nastolatka eksperymentowałam z modą. Dziergałam swetry na drutach i zaglądałam do second-handów po unikatowe ubrania i dodatki. Robiłam co w mojej mocy, by wyglądać inaczej niż wszyscy – dodaje. Z czasem, obok sukienek i biżuterii vintage, w jej mieszkaniu zaczęły się pojawiać meble z odzysku. Później wazony, szkło i obrazy. Wszystko, co dało się uratować.

Galeria efektownych wnętrz w stylu vintage - mieszkanie Agnieszki i Cezarego

Narodziny kolekcji szkła vintage

Agnieszka dobrze pamięta ten moment. Wybrała się na polowanie na targ pod Młynem. Gdy w zakurzonych kartonach zauważyła lepiącą się od brudu paterę, nie wierzyła własnym oczom. To była ona! Radiant projektu Jana Sylwestra Drosta. Nieuszkodzona i śmiesznie tania! Wtedy szkło wciągnęło ją na dobre. Początkowo ratowała wszystko, co się dało, by po pewnym czasie ograniczyć się do ulubionej palety kolorystycznej – niebieskości i kobaltów oraz odcieni miodu i złota.

Fajansowe cacka

– To było silniejsze ode mnie - wspomina. - W witrynie kwiaciarni dostrzegłam piękny wazon. Do domu wróciłam z bukietem kwiatów w jednej ręce i ciężkim wazonem projektu Wita Płażewskiego w drugiej. Cezary przejął go ode mnie i zachwycił się tak samo jak ja – opowiada. Najważniejsze dla Agnieszki jest to, by elementy kolekcji pasowały do siebie i … do niej. – Nie chcę, by leżały w pudełkach. Chcę na nie patrzeć, chcę ich używać, chcę z nimi żyć – kwituje.

Mieszkanie jako inwestycja

Gdy chcieli z Cezarym zainwestować w mieszkanie, do którego będą się mogli przenieść na emeryturze, poczuła, że ono też powinno mieć duszę. Szukali więc budynku z historią, który byłby odpowiednim tłem dla jej powiększającej się kolekcji uratowanych przedmiotów. Gmach dawnego szpitala, pieczołowicie odrestaurowany przez dewelopera i dostosowany do warunków mieszkalnych, okazał się strzałem w dziesiątkę.

Przyjemne urządzanie w duchu vintage

Mieszkanie było niemal gotowe. Nowi właściciele mogli więc od razu skupić się na wykańczaniu i urządzaniu. A to było swoiste wyzwanie, bo choć lokum ma niecałe 50 m2, to jest bardzo wysokie - prawie 4 m! Ta wysokość  pozwoliła na montaż antresoli, dzięki której uzyskano dodatkowe 10 m2 powierzchni. Mieszkanie wyposażono oczywiście w meble i dodatki vintage, bo gospodarze lubią rozwiązania inne niż wszystkie. Przywiązują się do przedmiotów, a nie do adresów. Niedawno przenieśli się z dziećmi do Belgii. Większość skarbów spakowali i zabrali ze sobą, ale wiedzą, że jeszcze tu z nimi wrócą. Swoją pasją do vintage’u Agnieszka dzieli się na Instagramie  (@eye_catchers__aga).

Jak zbierać fajanse i szkło - rady Agnieszki
  • Zadbaj o to, by kolekcja była przemyślana. Warto skupić się na określonych manufakturach, wzorach i kolorach, które pasują do siebie i wystroju. W przeciwnym razie grozi ci wizualny chaos.
  • Śledź tematyczne grupy na Facebooku, przeglądaj ogłoszenia na Olx.pl (w szczególności dział Oddam za darmo), rozglądaj się na ryneczkach i targach staroci. Najcenniejszy element mojej kolekcji (paterę Radiant) kupiłam za bezcen na pchlim targu.
  • Nie obawiaj się rozstawać z przedmiotami. Jeśli z którymś wazonem lub paterą jest ci już nie po drodze, nie chowaj ich na dno szafy, tylko sprzedaj lub wymień na egzemplarz, który będzie ci służył.
Nasi Partnerzy polecają
Pozostałe podkategorie