Jak samodzielnie wyremontować mieszkanie? Zobacz, jest to możliwe!

2023-02-07 13:26

Joanna Olszewska, remontując mieszkanie dla siebie i bliskich, rozszerzyła zasadę DIY do ekstremum – po prostu zrobiła wszystko sama, bez fachowej pomocy. Cała rodzina jej mocno kibicowała!

Własnymi rękoma - najważniejsze, by domownicy czuli się komfortowo
Autor: Fot. Wnętrza Michała To elbląskie blokowe mieszkanie jest żywym przykładem na to, że kobieta z pasją może zdziałać cuda! Asia, z zawodu oligofrenopedagog, kocha starocie, roboty budowlane i wszelkie prace ręczne, i jest w tym świetna!

Spis treści

  1. Mieszkanie do remontu
  2. Jak zrobić remont samodzielnie?
  3. Galeria zdjęć mieszkania Joanny z Elbląga, które sama wyremontowała i urządziła
  4. Perełki ze śmietników
  5. Odnawianie mebli i dodatków
  6. Jak stworzyć przytulne mieszkanie dla rodziny - rady Joanny

Odkąd Joasia ma dzieci, została też mamą i panią domu na pełen etat. No i oczywiście budowlańcem i dekoratorką na drugi etat. Mąż prawnik sekunduje pasjom Asi, a zanosi się, że będą je w pełni podzielać dzieci. – Malina sama wybrała tapetę i meble do swojego pokoju – mówi mama. – A Leoś ma kolekcję autek z czasów PRL.

Mieszkanie do remontu

Joanna i Cezariusz parę lat temu kupili mieszkanie do remontu. Czarek chciał coś gotowego, idealnie odpicowanego, ale Asia uznała, że woli wyremontować wnętrza i wykończyć je po swojemu. Wybrane lokum mieściło się w bloku z lat 50. XX wieku. Joanna postanowiła  urządzić wnętrza w nawiązaniu do estetyki epoki i zachować jej klimat w pomieszczeniach.

Jak zrobić remont samodzielnie?

Właśnie wtedy Joanna była w ciąży i mimo tego świetnie sobie poradziła. Bo Asia to  przysłowiowa zosia samosia: maluje, tapetuje, odnawia i tapiceruje meble, montuje półki, karnisze i lampy. I jest dumna z tego, że nigdy nie prosi męża o pomoc! – Kiedy Czarek chce kupić mi prezent, to nie idzie do jubilera, tylko do sklepu budowlanego, najlepiej do działu elektronarzędzi – śmieje się Asia. Na początek trzeba było wszystko odmalować. Nie tylko ściany, ale drzwi, okna, a nawet zachowaną zabudowę kuchenną. – Nie zdawałam sobie sprawy, że kilka litrów farby może zrobić tak doskonałą robotę i odmienić całe mieszkanie – mówi gospodyni. Wybrała stonowane barwy, by cała rodzina dobrze się z nimi czuła – także mąż, który jest z zawodu adwokatem, a prywatnie  świetnym tatą, oraz dzieciaki – Malina i Leoś. Wszyscy uwielbiają spędzać czas razem, grając w gry planszowe.

Galeria zdjęć mieszkania Joanny z Elbląga, które sama wyremontowała i urządziła

Perełki ze śmietników

Pani domu ma jeszcze jeden powód do dumy: ratuje starocie wyrzucone przez innych. – One czasem po prostu czekają na mnie pod kontenerem, więc je zabieram do domu, czyszczę, odnawiam i daję im drugie życie – opowiada. – Podobne, a niekiedy identyczne rzeczy są sprzedawane na aukcjach internetowych za setki albo wręcz tysiące złotych.

Odnawianie mebli i dodatków

Joanna także kupuje starocie, którym nie może się oprzeć, na targach, w antykwariatach i przez internet. Potem je ulepsza, przemalowuje, zmienia obicia, ale jeśli zdarza jej się trafić na coś, „co jest najlepszą wersją siebie”, wtedy taki skarb zostawia w spokoju. Na przykład tak było z biblioteczką z lat 50. XX wieku - dla Joanny jest właśnie takim ideałem…

Własnymi rękoma - połączenie starego z nowym
Autor: Fot. Wnętrza Michała Stół był przerabiany dwukrotnie: najpierw Joanna pomalowała nogi na biało, a blat polakierowała, ale efekt nie przypadł jej do gustu. Zdarła więc lakier, zabejcowała blat, a nogi pokryła antracytową farbą Tikkurila. Krzesła inspirowane marką Tolix kupiono na Vidaxl.pl. Nad stołem wiszą dwa plakaty Ryszarda Kai z serii Polska (trzeci znajduje się w strefie wypoczynkowej). Opodal stoi biblioteczka z lat 50. XX wieku – gospodarze deklarują, że to mebel sentymentalny, czyli taki, z którym nigdy się nie rozstaną. Zdobią go rośliny i kolekcja starych ramek znalezionych i odnowionych przez panią domu.

Jak stworzyć przytulne mieszkanie dla rodziny - rady Joanny

  • Najważniejsze, by wszyscy domownicy czuli się w nim dobrze, a więc mając małe dzieci, trzeba także strefę dzienną urządzić z myślą o nich. Przy tym dziecięce fotelik czy stylowe zabawki mogą być dodatkową ozdobą.
  • Ściany muszą kipieć energią! Wyznaję zasadę, że pustych ścian nie powinno być nawet w budynkach publicznych, a co dopiero w prywatnych mieszkaniach! Dekoracje ścienne mają oddawać emocje domowników. Dobrą robotę robią wzorzyste tapety, ale jedną lub dwie ściany można przeznaczyć na galerię pieczołowicie dobranych obrazów czy plakatów.
  • Warto szanować rzeczy. Zawsze dwa razy się zastanowię, zanim czegoś się pozbędę. Meble i dodatki stare i zniszczone przerabiam, odnawiam, zmieniam im funkcje, ale przy tym staram się nie przedobrzyć. Wtedy zachowują swój charakter i niepowtarzalny rys.
Pozostałe podkategorie