Łączenie podłóg w kuchni po wyburzeniu ściany. Jak to zrobić?
Wyburzanie ściany między pokojem dziennym a kuchnią przeprowadza się po to, żeby powstała kuchnia otwarta na salon. Jak jednak połączyć podłogę w kuchni z podłogą salonu? Czy konieczna będzie wyrównanie podłoża wylewką samopoziomującą?
Autor: Sebastian Oleksik
W strefie kuchennej sprawdzą się płytki ceramiczne i kamienne, panele laminowane oraz wykładziny elastyczne, bo są odporne na uderzenia, zarysowania, a także wilgoć. Podłogę strefy dziennej można wykończyć innym materiałem
Prace posadzkarskie są nieodłącznym elementem remontu, którego celem jest połączenie pomieszczeń. Ich zakres zależy przede wszystkim od stanu istniejących podłóg i efektu, jaki chcesz osiągnąć. Czasem wystarczy uzupełnienie posadzki na fragmencie podłoża, na którym stała ściana, ale czasem trzeba będzie wymienić podłogę w obu pomieszczeniach.
Więcej o łączeniu podłóg dowiesz się tu.
Bez wymiany podłogi
Jeśli podłogi nie tworzą jednej płaszczyzny, należy pójść na kompromis i na ich połączeniu uformować spadek lub zrobić próg. Aby fragment podłogi ze spadkiem nie zwracał uwagi, najlepiej wykończyć go takim samym materiałem, jaki jest ułożony na posadzce znajdującej się wyżej. Jeżeli są to płytki ceramiczne lub kamienne, spadek w kierunku niższej posadzki najlepiej uformować tak, by można go wykończyć ostatnim ich pasem. Im większy jest rozmiar płytek, tym mniej będzie odczuwalne nachylenie posadzki. Na ich styku trzeba zostawić szczelinę dylatacyjną, która zapobiegnie pękaniu posadzki na połączeniu. Do jej zamaskowania można wykorzystać listwę osłonową. Zazwyczaj jej dolny fragment należy umieścić pod uzupełnianą posadzką. Takie wykończenie jest niezbędne, gdy płytki dochodzą do podłogi pływającej, czyli paneli ułożonych na matach podkładowych. W przeciwnym razie szczelinę dylatacyjną można wypełnić masą uszczelniającą lub listwą korkową. Listwę korkową wkleja się podczas prac posadzkarskich, pozostałe wypełnienia robi się na końcu.
Częściowa wymiana podłogi
Gdy wymieniasz posadzkę tylko na fragmencie podłogi, bardzo ważne jest dopasowanie grubości nowych warstw tak, aby zrównały się poziomem z posadzką, która pozostanie. Najcieńsze są posadzki z płytek ceramicznych i kamiennych oraz panele podłogowe. Mają grubość 0,8-1 cm. Podkład pod nie musi być odpowiednio grubszy. Natomiast posadzka drewniana może mieć grubość około 2 cm, więc może wymagać cieńszego podkładu lub tylko wyrównania podłoża. Po demontażu starej posadzki wysokość podłoża można skorygować masą samopoziomującą, jeśli musisz podnieść poziom o kilka milimetrów, lub suchym jastrychem czy płytą drewnopochodną, jeżeli warstwa wyrównawcza ma mieć większą grubość. Łącząc posadzkę ceramiczną z grubszą posadzką, wysokość podłogi możesz wyrównać zaprawą klejową ułożoną grubiej, ale pod warunkiem że powierzchnia tej posadzki jest niewielka. W przeciwnym wypadku jest to nieopłacalne. Pod posadzkę z paneli dodatkowo trzeba ułożyć matę korkową bądź piankową.
Nowe podłogi w całym wnętrzu
Przy całkowitej wymianie podłóg istotne jest wyrównanie starego podłoża do odpowiedniego poziomu, a jeśli chcesz wykorzystać różne materiały posadzkowe – ustalenie odpowiedniej kolejności prac. Najpierw należy układać te, które do przygotowania zaprawy wymagają użycia wody (terakota, kamień), później te mocowane na stałe do podłoża gotowymi klejami (deski, parkiet), a na końcu podłogi pływające (panele). Stare posadzki usuwa się młotowiertarką (okładziny z płytek) lub łomem (parkiety). Niszczą się wtedy nie tylko materiały okładzinowe, ale często też podkład podłogowy. Podłoże trzeba także doczyścić z resztek kleju czy zadziorów zaprawy. Wgłębienia, które powstały, warto wypełnić zaprawą wyrównawczą. Tam, gdzie nierówności przekraczają 2 mm, dobrze jest ułożyć warstwę wylewki samopoziomującej. Przyda się ona także do uzupełnienia wysokość podkładu podłogowego w obniżonych fragmentach, jeśli na całej powierzchni będzie układany ten sam materiał.
