Pokój dziecka. 2 pomysły, jak urządzić kącik dla niemowlaka w kawalerce i sypialni
Nie zawsze możesz wygospodarować w domu osobny pokój dla dziecka. Jeżeli masz małe mieszkanie, osobną przestrzeń dla niemowlaka wydzielisz w sypialni albo w pokoju dziennym. Zobacz, jak urządzić miejsce dla malucha, by było wygodne.
Autor: Krzysztof Zasuwik
Kącik dla niemowlaka w kawalerce
Nawet jeśli nie można przeznaczyć na potrzeby maleństwa osobnego pokoju, na pewno da się wygospodarować zaciszny kącik. Najlepiej, by dziecięcy rewir sąsiadował z łóżkiem mamy, bo to ułatwi jej stały kontakt i opiekę.
Planując miejsce dla dziecka w pokoju dziennym, odgrodziliśmy łóżeczko od kanapy rodziców niską ścianką działową z półkami na książki i bibeloty. Przegroda wyznacza we wnętrzu odrębne strefy i tworzy zaciszny zakątek dla niemowlęcia. Ważną rolę w wystroju wnętrza odgrywa kolorystyka. Mocne żywe barwy, które wprowadziliśmy, będą przykuwać uwagę kilkumiesięcznego dziecka.
Mały obserwator najszybciej zaczyna reagować na kolor czarny, biały i czerwony. Pamiętaliśmy o tym, dekorując przeznaczoną dla niego część pokoju. W pierwszych tygodniach życia maluch nie zauważa kolorowych przedmiotów wiszących nad łóżeczkiem. Zamiast nich umieściliśmy wyraźny kolorowy wzór na ścianie z boku. Namalowane w dwóch rzędach czerwone, niebieskie, zielone i różowe koła zaciekawią maluszka, który początkowo częściej patrzy na boki niż na wprost. Motyw okręgów wykorzystaliśmy, tworząc mobilną dekorację z zawieszonych na suficie kolorowych kół wyciętych z płyty MDF i pomalowanych farbami. Obracające się wokół własnej osi barwne elementy przyciągną uwagę dziecka w późniejszym okresie życia.
ZOBACZ TEŻ: Jak urządzić pokój dla niemowlaka
Kącik dla niemowlaka w sypialni
Dynamicznej wersji dziecięcego kącika przeciwstawiliśmy subtelny i bardziej tradycyjny wystrój minipokoiku urządzonego pastelowymi mebelkami w stylu retro. Tym razem fragment sypialni przeznaczony dla maleństwa odseparowaliśmy od posłania rodziców jasnymi kotarami.
Kącik pielęgnacyjny zorganizowaliśmy w specjalnie w tym celu stworzonej wnęce, której górną część zabudowaliśmy półkami na kosmetyki oraz potrzebne akcesoria. Pod nimi stanęła wygodna komoda z szufladami na ubranka, na której ulokowaliśmy przewijak. Centralne miejsce w „niemowlęcym królestwie” zajął duży fotel, obok którego znalazło się równie stylowe łóżeczko z romantycznym baldachimem.
Stonowaną barwę pasiastej tapety i kremowych ścian, dającą wrażenie przytulności i ciepła, zestawiliśmy z mocnym różem lamperii.
Autor: Krzysztof Zasuwik